Slyszalam o kapieli w krochmalu, znam “internetowo” kilka mam ktore takie kapiele stosowaly i sobie chwala. My na szczescie nie mialysmy na tyle klopotow z corci skora, zeby tego typu srodki stosowac.
Z tego co pamietam moja Mama tez wspominala cos o kapielach w krochmalu - przy okazji dopytam
Drogie Mamy!
Czy słyszałyście, albo same stosowałyście krochmal do kąpieli malucha?
Ja osobiście do kąpieli używam emolientów, ale ostatnio czytałam o krochmali, którą można zrobić samemu, albo kupić taką do kąpieli.
Wyczytałam, że kąpiel w krochmalu pomaga na wszelkie podrażnienia skóry, wypryski, potówki oraz suchą skórę dziecka. Takie kąpiele pomagają również na skazę białkową, na atopowe zapalenie skóry oraz zmniejszają skłonność do alergii i odparzeń.
Znalazłam nawet przepis:
- Na 3 litry potrzebujemy 1 kopiatą łyżkę mąki ziemniaczanej. Jeśli wanienka ma 6 litrów to bierzemy 2 łyżki.
- Odmierzoną ilość mąki ziemniaczanej rozpuszczamy w zimnej wodzie (szklanka wody na łyżkę mąki). Dokładnie mieszamy, przelewamy do dużej miski, a następnie zalewamy czajnikiem wrzątku cały czas energicznie mieszając, aby nie porobiły się grudki.
- Tak przygotowany krochmal (rozpuszczona mąka ziemniaczana) wlewamy do wanienki dziecka i uzupełniamy wanienkę chłodną wodą.
- Przygotowany roztwór krochmalu z wodą powinien być przy sprawdzaniu ręką przyjemnie śliski, zaś jego temperatura powinna wynosić 38 stopni.
- Kąpiel w krochmalu powinna trwać około 5-10 minut.
A czy Wy stosowałyście coś takiego, albo ktoś z Waszej rodziny bądź znajomych? Chętnie dowiem się czegoś więcej.
I moja Mama stosowala, ale jak to ona skomentowała - nie było nic innego
Czytałam w poradach o zbawiennym wpływie krochmalu. Tylko czy gotowe produkty typu emolienty nie są po prostu lepsze?
Szczerze mowiac, nie jestem tego pewna. Maka ziemniaczana to skladnik znany od wiekow, przetestowany przez pokolenia. Emolienty to jednak zestaw roznych chemicznych substancji dodanych do siebie i polaczonych gdzies w laboratorium. Oczywiscie nie znaczy to zaraz, ze to cos zlego - bo wszystko wokol sklada sie z chemicznych substancji. Ale na ile jest to naturalne, bezpieczne i dobroczynne dla skory, nie wiemy - wiemy tyle, ile na opakowaniu napisze producent
(Ja akurat uzywam czasem emolientow do kapieli corki, ale robie to z umiarem. )
Moja siostra robiła krochmal, ale nie wiem czy do kąpieli całego dziecka tez używała. Rozpuszczała mąkę z powodu jakichś czerwonych wyprysków na buzi córeczki i chwaliła sobie efekty, więc skoro na to działało to pewnie dobrze wpłynie i na całą skórę malucha;)
Moja starsza córka miała problemy ze skórą wiecznie cała w krostach, czerwonych plamach ciągle ją wysypywało, po przetestowaniu różnych emolientów, maści( przepisywanych przez lekarzy, nawet robionych ) kremów, które nic nie pomagały, moja mama zrobiła córci kąpiel w krochmalu i już po pierwszej kąpieli było widać, że kąpiel w krochmalu działa, kąpałam ją kilkanaście dni i cała wysypka, czerwone plamy, krosty poznikały. Jak tylko pojawiało się coś na skórze u córci to nie kupowałam już żadnych specyfików tylko kąpałam w krochmalu, wszystko ładnie znikało.
Młodsza nie miała aż takich problemów skórnych jak starsza, ale wysypka też się pojawiała i od razu kąpiel w krochmalu, wszystko ładnie poznikało.
Jak dla mnie to najlepsza metoda na problemy skórne, naturalna.
Xenia21 dzięki nie wiedziałam że aż takie cuda działa
Mi krochmal poleciła położna na odparzenia i jak najbardziej córce po kilku przemyciach przeszło. Jestem zdania, ze to co naturalne jest jak najbardziej polecane maluszkom, emolienty które sama używam są dobre ale nie oszukujmy się jest tam chemia. Krochmal również bardzo pomaga na potówki, atopowe zapalenie skóry, skazę białkową, pomaga skórze wrażliwej i podrażnionej. Należy pamiętać, że taką kąpiel powinnyśmy stosować w razie wystąpienia problemów, ponieważ jednak powoduje miejscowe wysuszenie skóry.
Ja jeszcze dodam ze czesto na grupie dotyczacej pieluch wielorazowych czytam o “cudownych” wlasciwosciach maki ziemniaczanej - mamy w przypadku odparzen posypuja pupke wlasnie skrobia niczym pudrem i podobno swietnie dziala, lagodzi zaczerwienienia
Takze nie tylko krochmal, ale nawet sama maka ziemniaczana.
Ciekawy sposób. Pierwsze słyszę. Mam nadzieję że mojemu dziecku wystarcza emolienty i nie będzie problemów
Tak mąka ziemniaczana bardzo dobrze działa na odparzenia, zaczerwienienia, nieraz nie trzeba stosować maści, kremu czy pudru lepiej sięgnąć po mąkę ziemniaczaną i posmarować pupkę maluszka
Mąka ziemniaczana pomaga sama stosowałam na odparzenia u córci i jej pomogły
Na odparzenia to słyszałam, ze to dobra zasypka. Ta kąpiel mnie zaintrygowała
Mysle, ze skoro jedno jest skuteczne, to i drugie jak najbardziej ma szanse byc!
Tylko kąpiel w krochmalu stosować jak coś się dzieje ze skórą, do codziennej pielęgnacji nie zalecana:)
I jak się kąpie dziecko w krochmalu później trzeba je bardzo ostrożnie wyjmować bo dziecko jest śliskie i musimy je mocno trzymać aby nie wyślizgnęło nam się z rąk.
Hehe, trafna uwaga Xenia, choc po emoliencie tez skora corki wydaje mi sie lekko sliska. Wydaje mi sie ze obowiazuje generalna zasada - dziecko trzeba zawsze trzymac pewnie!
MichuNi zgadza się, dziecko zawsze trzeba trzymać mocno i pewnie jak się je wyciąga z kąpieli
Ja robię tak: Na 3 litry potrzebuje 1 kopiatą łyżkę mąki ziemniaczanej. Zero podrażnień, ładna skóra u mojego maluszka
Rentka22 no i ja taki przepis znalazłam.
Oczywiście, że po wyjęciu malucha z wody trzeba na niego uważać, nie tylko po krochmalu
Moja pani pediatra zawsze mi przypomina o owym krochmalu bym stosowała do kąpieli jak tylko zaczyna się coś dziać że skóra dziecka ale jakość nigdy się nie zdecydowałam na tą metodę.