Katar, kaszel co podawać dziecku

Po inhalacji warto oklepywac i ja bym dała jeszcze sambucol lub coś na bazie czarnego bzu. Można też kupić sok z czarnego bzu ale w aptece lub ziołowym sklepie nie jakiś zwykły z marketu bo te to wartościowe raczej nie są. Do nosa też warto coś zastosować - na pewno woda morska plus jakieś krople typu nasivin kids lub rhinoargent.

Córkę coś wzięło. Ma 20 miesięcy ma katar i taki odrywający kaszel. Robię jej inhalacje i podaje herbapect. Na noc smaruję klatkę aromactivem. Czy macie jeszcze coś sprawdzonego co może pomóc ? Lekarz dopiero w czwartek przyjmuje..

Z czego robisz inhalacje? Zwykła sól? Też polecam oklepywanie. A jak się nie daje  to łaskotanie, tak by dziecko śmiało się całym ciałkiem. I dużo pić. Można też pod nos maść majerankową.

Chyba  tez bym do wizyty inhalacje robila No i gilce odciągać aby nie spływało a jak pojawią się dodatkowe objawy jak goraczka to nocna pomoc.

inhalacje obowiązkowo nawet 3 razy na dobę, oklepywanie po nich. Ja dawałam córce do inhalacji mucosolvan on wykrztuśny jest, ale nie wiem od którego miesiąca jest. Synowi teraz dałam sinecod jak miał kaszel bo wcześniej nam lekarka zleciła jak kiedyś chorował. On jest dla małych dzieci to mi w sumie przyjaciółka farmaceutka też polecała bo to z reguły dają takim maluchom. On jest od 2 miesiąca życia my stosowaliśmy parę kropel dwa razy na dobę i po nim chyba po 2-3 dniach mu przeszło

Woda morska do noska i maść majerankowa pod nosek może też pomoc...

Podobnie jak dziewczyny piszą ja dziecku podaje przede wszystkim napoje ciepłe przynajmniej w temperaturze pokojowej a najlepiej żeby były podgrzane w podgrzewaczu bo jeżeli boli gardło to nic przyjemnego żeby pić zimne jakieś herbatki z dodatkiem cytryny miodu To zależy też W jakim wieku jest dziecko można robić inhalacje z soli fizjologicznej fukać do nosa wodą morską odciągać katar ile tylko się da No chyba że dziecko potrafi już samo smarkać to też  skazane można posmarować pod noskiem maścią majerankową

maść majerankowa używamy. Inhalacje robię z nebudose i jutro wizyta 

Polecam też jeść rosół i rosół i jeszcze raz rosół. Najlepszy na wszelkie choroby

Jarosław zawsze robię jak jestem chora  :D 

Ojnprawda u nas też króluje  glownie przy przeziębieniu;) zwlaszcza jak nic się nie chce jesc

OO z rosołem macie racje muszę zrobić  tym bardziej ze córka uwielbia go 

oj tak rosół to podstawa :) 

my też maść majerankową dajemy pod nosek 

chyba kazda z nas gotuje rosół jak choroba u dzieci,u mnie zawsze sól morska do noska masc pod nosek i czeste opóznianie noska..a nam kiedys lekarka powiedziała ze jak dziecko kaszle to delikatnie oklepywac plecki dziecka pomaga to odkleic sie wydzielinie i ze wtedy łatwiej sie dziecku kaszle i szybciej ta wydzielina schodzi

A dlaczego rosół? 

To zapalenie oskrzeli.. byliśmy dziś u lekarza. Jakoś ten rok nam nie sprzyja. Jak nie jedno to teraz drugie..

Miśka i jakie zalecenia?

Inhalacje Nedbud, syrop i antybiotyk (ale antybiotyk też dlatego że ma krew w moczu)

Mamaem 

"Neutrofile, czyli białe krwinki, są „wyrzucane” przez organizm w reakcji na wirusową infekcję górnych dróg oddechowych. Przez wzrost ich poziomu dochodzi do zwiększonej produkcji śluzu, co obserwujemy jako katar i kaszel. Naukowcy University of Nebraska Medical Center udowodnili, że pod wpływem rosołu aktywność neutrofili spada, dzięki czemu zmniejszają się objawy przeziębienia. Jedzenie rosołu ma więc bezpośredni wpływ na kondycję naszego gardła i nosa podczas choroby"

 

www.hellozdrowie.pl/rosol-czy-naprawde-pomaga-na-przeziebienie-odpowiada-dietetyczka-kliniczna/amp/

Święta racja