Część 🙂 jestem przed pierwszym porodem i chciałam was zapytać o wasze porodu ? Czy odbyły się w terminie? Czy trwały długo ?
Ja urodziłam równo w 38 tygodniu ze względu na podejrzenie hipotrofii i cukrzycę poród miałam wywoływany. Teraz jestem w drugiej ciąży . Termin mam na 18 grudzień i zastanawiam się wlaneie czy sytuacja będzie wyglądała podobnie czyli porod wywoływany bo również mam cukrzycę . Chyba bym tak wolała bo dobrze wspominam wywoływanie. Wiedziałam że idę po konkret do szpitala, a nie tak jak się kobiety zastanawiają kiedy zacznie się akcja i stres związany z tym kiedy się udać się do szpitala
Pierwszy dwa tyg przed terminem bez powodów żadnych cala ciąża ok - trwał 2,5h na oxy bo odeszły same wody :)
drugi jeden dzień po terminie , zaczął się od skirczy - trwał 1,5 h boleśniejszy ale krótszy :)
Pierwszy w 39 tygodniu. Tak od 38 tygodnia warto już zacząć trochę bd się ruszać. Oczywiście nie przesadzać.
Zaczęło się, gdy byłam w 38 tygodniu + 6 dni. Chwilę przed terminem, ale nie dużo :)
Pierwszy poród w 42tyg i trwał 12h. Drugi poród 40+3 trwał 9.5h ;)
Pierwszy poród 2 dni po terminie i dość szybko bo 2h :) Drugi poród wywoływany tydzień po terminie okscytocyna ekspresowy ,bo pół godzinki:D A trzeci niestety najtrudniejszy chociaż punkt w terminie :) Męczyłam całą noc do samej 4 rano.
Dwa razybrodzilam pierwszy porod w 40 tygodniu 12 godzin z oxy.
Drugi porod w 37 tc pomijajac dobe wczesniej balonik potem oxy potem druga oxy na porodowce i przebicie wod to 2 godziny
Ale z osobistwgo doswiadczenia powiem ze szybszy porod nie znaczy latwiejszy
Pierwszy poród w 40 tygodniu miałam wywołany oxy i przebicie wód, trwał ok 6-7 godzin. Nie było ani łatwo ani przyjemnie.. teraz jestem w 26 tygodniu i czekam na córeczkę, jak będzie zobaczymy :)
Ja w 40 tyg. miałam wywoływany oxy, po 12h została podjęta decyzja o cięciu przez brak postępów.
Ja obecnie 40+1tc. Po baloniku i 2 próbach z oxy. I dalej w dwupaku.
Zobaczymy jakie decyzje zapadną po weekendzie.
To licze ze zaraz już będziecie razem :)
KatolinK wyjatkowo uparty twoj szkrab;)
Oj tak ! Nie spieszy mu się
U mnie poród zaczął się dzień przed planowanym terminem. Trwał... 16h i może nie będę się wdawać w szczegóły, jeśli jesteś jeszcze przed :D
No Mały uparty. Dzisiaj też nic się nie działo. Zero oznak porodu.
Jejku Karolina jestem w szoku, że nie robią cesarki czy coś :o trzymaj się kochana, mam nadzieję że już zaraz będziecie razem <3
W pn powinni już podjąć jakąś decyzję. W końcu nie będą Cię tyle męczyć
Ja w pierwszej ciąży w 40tyg uslyszalam od lekarza , że nie widać żebym miała rodzic w ciągu najbliższych dni. No i tak czekałam 2 tyg;)
Mi w drugiej mówili ze do terminu nie dotrwam bo 2 cm rozwarcia a i tak jeden dzień przeniosłam 😝 wiec nie ma reeguly