Czy używacie na kleszcze olejku lawendowego u swoich dzieci?
Jak myślicie czy działa?
Jeszcze nie stosowałam tej metody a też jestem ciekawa. Z pewnością nie zaszkodzi bo to naturalny olejek. Kleszcze zawsze mnie przerażają. Nawet zwykłe wyjście na plac zabaw może skończyć się załapaniem kleszcza. Ciężko z nimi walczyć
Ostatnio był poruszany ten temat. Ja stosuję odstraszacz ultradźwiękowy. Działa na ok 3m. Póki co mamy spokój a dość sporo spacerujemy.
Póki co na moich chłopakach nie widziałam kleszczy . Za to u rodziców na psie już tak i były one ogromne :o
Ja używam olejku waniliowego i nie wiem czy działa ale do tej pory moje dziecko nigdy nie miało żadnego kleszcza Ja w sumie też A często spędzam czas na świeżym powietrzu czasami jakieś wypady do lasu były też
Nie używałam, ale chętnie sie dowiem. Ogòlnie jestem fanką olejkòw więc jeśli sie sprawdzają to super.
slyszałam o takim elwktronicznym odstraszaczu slyszałam, ze jest ok.
Ps. Na początku maja zakladałam u nas na forum temat "Sposoby na komary i kleszcze" zapraszam. Wyświetla sie w zakładce pielegnacja Może tam znajdziesz coś ciekawego z porad dziewczyn.
Zastanawiam się jak zastosować taki olejek? Wymieszać z olejem bazowym i na skórę dziecka? W taki sposób robiłam olejek dla siebie, kiedy byłam w ciąży. Z dzieckiem trzeba uważać na uczulenia, więc jestem ciekawa czy też w ten sposób używać lawendy czy raczej psiknąć ubranie np. hydrolatem lawendowym.
Lea ja stosuje takie olejki rozcieńczając je z wodą. Później można nasmarować ciało.
Często na opakowaniach jest informacja w jakich proporcjach rozcieńczać olejki. Dla dziecka rozcieńczam zawsze bardziej.
O dzięki za info
Jak byłam w ciąży to dodawałam do oleju ze słodkich migdałów, bo taki miałam w domu. Rzeczywiście łatwo znaleźć nawet w internecie proporcje. W sumie dodając do wody olejek powstanie coś w rodzaju hydrolatu, więc też powinno się sprawdzić.