Krwotok z nosa

Patrycja nie spotkalam sie jeszcze z czyms takim…zeby tyle krwi z nosa lecialo i z oczu…masakra…ale.musialas byc przestraszona…zwlaszcza ze jestes w ciazy…az dziwne ze zadnycj badan Ci nie zrobili…a co na to ginekolog? Nie mowil Ci zebys zrobila badania? Idz z tym do swojego lekarza…moze on cos doradzi , wypisze skierowanie na badania…bo nie ma co czegos takiego bagatelizowac zwlaszcza w ciazy.

Mam pytanie czy któraś miała podobnie.
Jestem w 3 ciąży, dokładnie 6 tydzień.
Bardzo szybko zaszlam w 3 ciaze bo 7.5 miesiaca od porodu.
Dzisiaj miałam krwotok z nosa. Ogromny," że przez 15minut nie szlo go zatamować. Gdy scisnęłam skrzydełka nosowe to poszla mi krew z oczu.
Pojechałam do szpitala i hmmmm standardowo zmierzono mi ciśnienie. Lekarz stwierdził, że mam się umówić do hematologa. Właśnie czekam na sąsiada by po mnie przyjechał i odwiózł do domu (mąż z dziećmi). Lekarz powiedział, że morfologi mi noe zrobi bo i tak dużo krwi straciłam.
Na oddziale ginekologicznym stwierdzili, że z dzieckiem ok.

W szpiatalu kazano mi pić dużo wody. Taka ich pomoc :frowning: jutro idę do przychodni po skierowanie do hematologa. I zobaczę co dalej :frowning:

To przerażające co przeżyłaś.Nigdy się aż z takim przypadkiem nie spotkałam.Ja w pierwszej ciąży też często miałam takie przejścia ,ale u mnie nie było to aż tak intensywne jak u Ciebie. Czasem bywało,że kilka razy dziennie leciała mi krew z nosa ale to tak standardowo bym powiedziała.Pomogł mi zwykły rutinoscorbin.Myslę,że w Twoim przypadku będzie to trochę bardziej skomplikowane.Musisz koniecznie to skonsultować że swoim lekarzem.Zdrowka życzę :heart:
Daj znać potem co dalej z tym masz zrobić.

Patrycja w ciąży śluzówka nosa jest bardziej wrazliwa i bardziej Ukrwiona i może się tak zdarzać ja w ciąży miałam takie częste krwotoki z nosa ginekolog tłumaczył że może tak się zdarzac i że nie powinno się zatykac ujścia nosa w taki sposób w sensie sciskajac najlepiej włożyć sobie zwinięta chusteczkę np :slight_smile:

Patrycja faktycznie pomoc jak nic , to juz Aissa Ci wiecej doradzila, tez slyszalam duzo o tym ze w ciazy plynie w nas wiecej krwi i zdarzaja sie takie krwotoki ale lekarz powinien zrobic jakies badania i cos doradzic daj znac jak bedziesz po wizycie u hematologa.

Czekam na termin do hematologa.
Dzisiaj znowu to samo. Nosa nie zatykałam to krwią się krztusiłam :confused: do tego wymioty :confused: masakra czuje się jakbym umrzeć miała

Zanim przeczytalam ten post tez mi poleciala krew ale troszeczke :stuck_out_tongue: zgodze sie ze nasze cialo jest barxziej wrażliwe w ciąży . Ja juz 21 tydzien … ale bedzie dobrze . Czasami za bardzo panikujemy ale jesli jestes pod opieka lekarzy to dobrze :wink:

Mi się krwotoki nie zdarzały. Ale w ciąży jest delikatniejsza śluzówka i dlatego mogło być intensywne. Ale lepiej skontrolować u lekarza. Na odbudowanie to rzeczywiście dużo wody, nawet lekko osolona albo z orsalitem. Kiepski argument że tyle straciłaś to nie pobiorą krwi bo to zaledwie parę mililitrów potrzeba na oznaczenia.
Przy krwotoku z nosa nie powinno się go zatykać, najlepiej przy dziurkach podłożyć chusteczkę żeby spokojnie spływało, pochylić głowę do przodu i bardzo zimny kompres (najlepiej coś zamrożonego) przyłożyć do nasady nosa. Miarowo i spokojnie oddychać przez usta. Siedzieć spokojnie. Nie panikować bo zwiększa to ciśnienie krwi

Oj współczuję Ci Patrycja wiadomo nie ma co panikowac ale latwo mówić jak sie dzieje cos zlego z naszym organizmem…ja jestem juz po dwuch ciazach i jedynie co dokuczalo mi w ciazy…to ogromny ból głowy ma początku ciazy i sennnos a pod koniec ciazy zgaga…takze cale szczescie tylko tyle;-) myslalam nad 3 ze moze będzie coreczka ale chyba pozostane przy dwujce.

Mi w ciąży często krew z nosa leciała. Ja zawsze sobie to tłumaczyłam, że organizm jest słabszy. Jakoś z tego względu nie panikowalam. Taką sytuację miałam w obu ciążach. Po porodzie już się to nie zdarza.

U mnie raczej dziąsła są delikatniejsze w ciąży i czasem pojawia się krew przy myciu zębów. No i mam nadwrażliwość skóry w obu ciążach, np wkłucie igły boli bardziej niż przed ciąża. Albo zwykłe uszczypnięcie lub usunięcie zaskórnika boli bardziej

Patrycja powiedz że jesteś w ciąży i z racji tego przysługuje ci wizyta do 7 dni od rejestrowania najpóźniej:)

Wizyta mam w następny poniedziałek. Także cierpliwie czekam. Niestety wczoraj zemdlałam dwa razy-sama w domu z dziećmi. I w ten sposob trafiłam do moich CUDOWNYCH (ŻART) teściów. Ja pierdziele(!!!). Jeszcze dzieci nie wykąpałas? Tyle mleka jej dajesz? A bajki nie wlaczasz? Włącz będzie spokój.
Aaa woda w kapieli za ciepla była. Na kolacje kiełbasy nie powinnam jesc co wazyywa zdrowsze.
Takze fajnie jest

Ja bym chyba im powiedziała parę słów. Dziękuję za dobre rady ale to moje dzieci i mogę ale nie muszę skorzystać z rad. Starsze pokolenia uwielbiają telewizor i ta bajka to wg nich magia. Często nie rozumieją jak ktoś nie chce dziecku ich puszczać. Ja mam metodę że swoje zdanie mówię twardo i nie słucham sprzeciwu, mam argumenty zawsze na poparcie swojego zdania. A teściowej jak uczy dziecko czegoś co mi się nie podoba to wprost mówię że my tak nie robimy i ma tak nie robić. Nie uznaję z jej strony sprzeciwu. Z moją mamą czasem mam wymianę zdań i muszę użyć argumentów ale zazwyczaj staje na moim.
Patrycja w tych pierwszych tygodniach zdarzają się omdlenia ale zazwyczaj mijająz końcem pierwszego trymestru. Z dwójką dzieci w domu to rzeczywiście problematyczne jest omdlewanie. Oszczędzaj się :slight_smile:

Patrycja być może krwawienie z nosa jest spowodowane przez samą ciążę. Naczynia krwionośne rozszerzają się i łatwo wtedy o ich podrażnienie. Zadbaj o dobre nawilżenie powietrza w domu, bo wysuszona śluzówka niestety jest podrażniana i naczynia pękają. Dbaj także o własne nawodnienie aby nawilżyć śluzówki nosa. Przy krwotoku musisz pochylić głowę do przodu i przycisnąć skrzydełka nosa cały czas przez 5-10 minut. Gdy krwawienie nie ustąpi to zrób zimny okład z kostek lodu. Przy krwawieniu nie odchylając głowy do tyłu bo w ten sposób właśnie możesz zakrztusić się własną krwią. Pamiętaj też aby delikatnie wydmuchiwać nos aby właśnie dodatkowo go nie podrażniać.
Współczuję ci sytuacji z teściami, nikt nie lubi słuchać jak go się poucza…

Co do bajek przed snem telefon telewizor itd emituje niebieskie światło przez które nie można spokojnie zasnąć bo pobudza więc wyjasnilabym że to nie jest dobry pomysł i ogólnie postawilabym granice albo aktorsko zagrała jak już nic nie działa że takie coś jak robią mówią itd to gorzej się czujesz bo stres nie służy ciąży itd.
Patrycja A jakie masz ciśnienie? Być może masz słabe i stąd omdlenia i większe też krwotoki z tego tytułu z nosa też mogą być ja tak wlansie miałam jak wstajesz zmieniasz pozycję itd to powoli przed wstaniem z łóżka zjedz pierw coś lekkiego i powoli wstawaj to pomoże na omdlenia jeśli masz takie po zmianach pozycji szybkich np z leżącej na stojącą itd.

Patrycja, przypomniałaś mi mój krwotok. Też byłam na początku ciąży i leciała mi krew z nosa, ale zmierzyłam ciśnienie i było w porządku. Dzień później morfologia też wyszła w normie. Lekarz mi wtedy sugerował osłabienie organizmu, przemęczenie. Ja też obstawiałam zaduch w pomieszczeniu. Możesz połączysz też u siebie te elementy? Mimo wszystko mierz sobie ciśnienie kontrolnie codziennie z dwa-trzy razi rób notatki żeby lekarz mógł je przeanalizować

Patrycja zgodzam się z mama gratki mierz sobie ciśnienie w ciąży może być że się obniży znacznie i będzie coz powodowało wlansie takie omdlenia itd

Dla dobrej kondycji śluzówki w nosie używaj regularnie wody morskiej. Najlepiej nawilża naso drill hipertoniczny. Jak masz ciepłe kaloryfery to susz pranie na nich, nawilży powietrze w domu. Często wietrz mieszkanie.
Omdlenia mogą też być z nagłej zmiany ciśnienia, np robisz coś spokojnego a nagle szybko wstajesz. Musisz robić to powoli. Raczej też unikaj długotrwałego albo częstego pochylania się. Staraj się też nosić ubrania nieuciskające żeby nie zaburzać przepływu krwi