Krztusiec u mamy i dziecka

Drogie Mamy, czy ktoś z Waszego otoczenia chorował na krztusiec? Szczepiłyście się ostatnio lub planujecie się zaszczepić na tę chorobę? 

Przeczytaj artykuł, żeby poznać przyczyny krztuśca. Z tekstu dowiesz się także, jakie występują objawy krztuśca, czy stanowi zagrożenie oraz jak przebiega leczenie.

Niestety , ale ja leżę w domu z grypą. Mąż godzinę temu pojechał z synem do szpitala ;( silny kaszel , nasilony z dnia na dzień. Brak innych objawów , ale kaszel okropny. Mam nadzieję, że będzie dobrze. 

Moi znajomi  mieli krztusiec. Niestety  lekarz  pomylił  go z przeziębieniem  i dopiero  jak karetka przyjechała  o zabrała dziecko  do szpitala  okazało  się, że to ksztusiec. 

Obecnie  jest  dużo  przeziębień. 

Rsv i grypa  szaleje.  W żłobku i pobliskim  przedzkolu  prawie  nie ma dzieci bo chore.

Matko to jednak straszna choroba. Szkoda że coraz mniej mam szczepi na nią dzieci 

Rzeczywiście to jest straszne :(

Jak już ostatnio napisałam, jakbyśmy widzieli że wisur czy bakteria zbliża się do nas to byśmy uciekali przed tym :(

W ciąży też polecają szczepienia na krztusca,  ja się nie zdecydowałam, z resztą na żadne inne szczepienie w ciąży.

Przy maluchach trzeba uważać, bo wlansie tak sie to kończy szpitalem   i pobytem w ,,dobrym,, przypadku kilkudniowym bez powikłań.

 

w szpitalu było wczoraj mnóstwo dzieci ;( okazało się , że  mój syn choruje na zapalenie oskrzeli. Na SORze trzeba było czekać 4 godziny. U mojego syna był po prostu kaszel , ale w ciągu paru godzin potwornie się nasilił. Doszło do duszności ;(   

Nie zdecydowałam się na szczepienie przeciw krztuścowi. O rety, teraz to jakaś zaraza jest ostatnio że wszystkim . Rodzina męża w kilka dni poskładała jakas przeraźliwa trzydniówka. Dobrze że na nas nie przeszło 

W ciąży polecają szczepić się na krzusiec ale ja się raczej nie zdecyduję.

Ciężka choroba, moja znajoma chorowała - dorosła osoba a bardzo ciężko przechodziła

Niedawno właśnie czytałam artykuł że jeśli kobieta w ciąży chce się zaszczepić to najlepiej w 3 trymestrze ciąży i minimum 30 dni przed porodem żeby dziecko zdążyło nabrać odporności od matki.  Osobiście nie jestem zwolenniczką szczepień w ciąży, więc się nie będę szczepić, ale córkę jako niemowlaka szczepiłam.  Bo ta choroba jest najgroźniejsza dla maluszków i seniorów. 

W ciąży też się nie szczepilam na nic ale dzieciątko szczepilam podstawowymi szczepionkami. 

Ja też odpuszczę taką szczepionkę. Jakoś nie jestem przekonana żeby robić to w ciąży.