Laktator elektryczny – czy będzie potrzebny w szpitalu po porodzie?

Drogie Mamy, zachęcamy Was do przeczytania naszego artykułu i podzielenia się doświadczeniem : czy przydał Wam się laktator tuż po porodzie? Czy był potrzebny w szpitalu? Dajcie znać :) 

Planujesz karmienie piersią i zastanawiasz się czy laktator elektryczny będzie potrzebny w szpitalu? Podpowiadamy jakie sytuacje mogą wymagać jego użycia od razu po porodzie.

 

Przeczytaj artykuł: Laktator elektryczny: czy będzie potrzebny w szpitalu po porodzie? 

Mi osobiscie po 1 porodzie laktator przydal sie w szpitalu bardzo i dobrze ze zabralam ze sobą teraz gdy pojade rodzic corcie rowniez zamierzam wziąć juz nam naladowany i zapakowany do walizki

Oj tak !!! Mi się bardzo przydał , pobudził moja laktacje !

Przy pierwszym porodzie nie miałam laktatora w szpitalu i żałuje. Kupiłam zaraz po wyjściu ze szpitala. Miałam laktator ręczny. Teraz przy drugiej ciąży na pewno zabiore ze sobą do szpitala i to elektryczny. Dla mnie niezawodny i niezbedny do rozkręcenia laktacji.  ;) Takze u mnie w wyprawce laktatorów na pewno nie zabraknie ;) 

Ja miałam laktator ale nie zabrałam go do szpitala nie sądziłam że będzie potrzebny korzystałam z tego szpitalnego i ściągałam mleko 

Po obydwu porodach był mi potrzebny laktator. Jednak po drugim porodzie szpital dysponował laktatorami szpitalnymi z wymiennymi końcówkami. Przy pierwszym porodzie żałuję że nie miałam laktatora od razu przy sobie. Moim zdaniem lepiej mieć jesli szpital nie dysponuje swoimi laktatorami.

Bardzo wsrtosciowy artykuł :)

Dla mnie nie było potrzebny bo nie miałam za dużo mleka i musiałam syna dokarmiac mm. Jednak dziewczyna,  które leżała ze mną na sali chodziła ściągać mleko laktatorem. Za to w domu laktator był bardzo przydatny i używam do dzisiaj ;)

Pamiętam że mi położna przed porodem  mówiła o możliwości pożyczenia laktatora w szpitalu Natomiast ja koniec końców uznałam że biorę swój bo jeszcze jakoś wcisnę go do tej mojej pełnej walizki ale na pewno mając swój będzie to dla mnie duża wygoda i taki komfort psychiczny bo jednak jak wiemy gdzieś tam z tyłu głowy że na przykład za nami czeka kolejka jakaś inna dziewczyna na to aby właśnie z niego skorzystać to czujemy taką presję musimy się spieszyć trzeba szybko pójść wyparzyć wyczyścić umyć te wszystkie części No bo wiadomo ktoś może czekać na swoją kolej Dodatkowo wtedy były To takie okrutne czasy pandemii Ja też Bałam się tego że właśnie panowaly  wtedy troszeczkę inne zasady higieny i czystości niż na codzień że może okazać się że jednak z jakiegoś powodu nie pożyczą No i wolałam koniec końców mieć swój i właśnie też wybrany bezpośrednio przeze mnie tak abym wcześniej mogła w domu sprawdzić jak montuje się te wszystkie części Z czym to się je jak to wygląda jak się go na przykład właśnie ładuje tak abym faktycznie znała ten sprzęt i nie było to dla mnie coś obcego co będzie mnie dodatkowo jeszcze stresować i denerwować a tak jak napisane jest w artykule właśnie bardzo często okazuje się że taki laktator potrzebny jest kobiecie w szpitalu na już goni za nim mąż czy partner kupuje pierwszy lepszy który spotka w aptece niekoniecznie dobry albo taki jak my w danym momencie potrzebujemy jest to dodatkowy stres dla niego dla nas lepiej mieć swój i być wcześniej zaznajomionym ze sprzętem

U mnie była możliwość też wypożyczenia w szpitalu i ja jednak miałam swój też i uważam że to w moim przypadku było niezbędne. Po pierwsze dlatego że córka miała na początku straszny problem żeby złapać pierś ja odciągałam i dokarmiałam butelką a po drugie córka była naświetlana ponieważ miała żółteczkę a ja odciągałam pokarm i zanosiłam córce. Jeszcze jeśli chodzi o to pożyczenie w szpitalu No to w szpitalu mieli fajne laktatory takie gdzie z dwóch piersi naraz można było odciągać Ja też miałam fajny bo skanpol baby No ale na jedną pierś i i zawsze to szybciej jak można z dwóch piersi jednocześnie odciągać. Cieszę się że miałam swój dlatego że w pewnym momencie był taki nawał kobiet wypożyczających laktatory że musiałam po prostu musiałabym czekać na ten szpitalny

W szpitalu jest możliwość wypożyczenia ale tak zastanawiałam się jak to jest z końcówkami/akcesoriami. Są wyparzane na bieżąco czy wymieniane na nowe?

Polecam wziąć laktator do szpitala gdyż mi np zdążyła się sytuacja że dziecko nie mogło wyciągnąć sutka i musiałam ściągnąć mleko

Niby można w szpitalu wypozyczyc u mnie był jadem na 10 sal czyli na 20 kobiet wiec trochę słabo 

Ja nie korzystałam z laktatora od razu po porodzie. Przy pierwszym nie posiadałam wcale, dopiero po nie całym tygodniu mąż kupił mi najtańszy ręczny by ulżyć w nawale pokarmu. A przy drugim miałam już elektryczny ale nie brałam do szpitala. Teraz też nie spakowałam do porodu i myślę, że nie będzie mi potrzebny tak od razu, a przynajmniej taką mam nadzieję :)

Kiedy ja rodziłam na było dostępnych szpitalnych laktatorow. Ba.. pierwszy mój laktator był laktatorem ręcznym, dopiero orzy kolejnym dziecku używałam laktatora elektrycznego. W szpitalu nie miałam, ale w domu już był potrzebny.

Dobrze, że ja nie musiałam się męczyć z ręcznymi laktatorem..

nom, elektryczność to zbawienie ;)

Ja używałam ręcznego laktatora jakiś czas i elektryczny to faktycznie zbawienie ;)

Ja to bym się zamęczyła z ręcznym :D dużo odciągałam . Ręczny też miałam w posiadaniu i użyłam go raz. Jak byłam na wieczorze panieńskim koleżanki i schowałam sie na uboczu żeby odcignac bo już miałam za dużo :D nie chciałam hałasować więc zdecydowałam się na ręczny a e domu ciągle elektryk :D