Miałam bardzo skróconą szyjkę macicy w ostatniej ciąży. W 28 tc miała ona zaledwie 1,5 cm i żaden lekarz nie zaproponował mi tego rozwiązania
Gdy na wizycie w 27 tygodniu ciąży dowiedziałam się, że moja szyjka ma 0,5 cm i musimy założyć pessar pojawiło się wiele pytań, na które szukałam bezskutecznie odpowiedzi w internecie. Teraz, gdy mam to już za sobą, chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami.
pessar zakładają najczęściej gdy szyjka ma poniżej 1 cm a czasem nawet już przy 1,5 . Dobrze, że skończyło się u Ciebie Gizanka wszystko dobrze
dobrze że sa takie metody
pomimo problemów ogólnych z ciążą i dość szybkiego rozwarcia bo w 7 miesiącu miałam już 3/4 cm i tak dochodziłam do ostatniego dnia ciąży urodziłam normalnie żaden passer nie był u mnie konieczny
Ja rodzilam naturalnie bez podtrzymywania ciazy… W pierwszem porod dzien po terminie, a w drugiej 4 dni przed terminem
nie mialam zakladanego, ale mysle ze dobrze ze jest taka mozliwosc zwlaszcza gdy szyjka skraca sie na wczesnym etapie ciazy
Nie miałam na szczęście takiego problemu, ale wiele kobiet to ma, również uważam, ze to jest rewelacyjny wynalazek i dzieki niemu wiele dzieci rodzi się w terminie, na prawdę ratuje życie 
Pessar zdejmują po ukończeniu 37 tygodnia, wówczas płód jest w pełni rozwinięty i poród jest bezpieczny
Bardzo dobry artykuł, konkretnie napisany. Kobiety, które mają mieć założony pessar często się obawiają tego jednak tu jest wszystko fajnie wyjaśnione. Bardzo dobrze że istnieją takie metody, które pomagają kobietom którym skraca się szyjka.
Super porada. Dobrze. Opisana. Miałam zakładany pessar i jestem bardzo zadowolona. Nie chciała bym mieć Szwedów.
nie slyszalam o tym wczesniej ale dobrze ze cos takiego jest
Pessar jest dobrym wynalazkiem powstrzymującym przedwczesny poród
No waidomo,też bym się stresowała jak bym go nosiła, w ogóle znając siebie to chyba bałabym sie chodzić,ale urządzenie na prawde super, pomaga i ratuje dzidziusia
Ja również na pewno bardzo bym sie oszczedzala i chodzila tylko tyle ile jest to konieczne
nie miałam pessara ale pewnie gdyby trzeba było to dla bezpieczeństwa i zdrowia dzidziusia nie wahała bym sie na niego zdecydowac
Nie miałam pessarów.
U mnie na szczęście nie było potrzeby zakładania pessara…
jak ma pomóc to warto zainwestowac
moja siostra miała załozony pessar z powodu skracania sie szyjki macicy- pomógł jej i dotrwała z ciążą do koca bez większych problemów