Ciężko powiedzieć bo nie wiadomo jak te krostki wyglądają....A może to początek ospy skoro nie żadne uczulenie... A może się przegrzała i to takie jakby potówki?
Kilka dni temu na boczku pod pampersem wyskoczyły moje 2 latce ktostki, było ich malutko. Smarowałam bepanthen ale nie pomogło. Wczoraj rano pokazało się kilka krostek na brzuszku, na wieczór był już cały brzuszek a dziś rano są one aż pod szyje.....
Do pediatry dostałyśmy się dopiero na jutro po południu jednak niepokoi mnie to.
Dodam że poza krostkami córeczka nie ma gorączki ani one ją nie swędzą ani nie bolą.
Myślę że to nie uczulenie bo nie miała by z czego, kremem smaruję tym samym, w płynie piorę tym samym, nic nowego nie zjadła.
Co to może byc?
Ciężko stwierdzić nie widząc jak wygląda ta wysypka. To tak naprawdę może być wszystko.
Chyba to jednak uczulenie (nie mam pojecia nadal na co) bo krotki dziś zrobiły się bladziutkie.
Może jakaś alergia krzyżowa się pojawiła u niej. Ważne że powoli znika i się nie pogarsza.
Paula to faktycznie ciekawe jaki może być powód. Oby to się nie powtarzało.