Hej, jakiś czas temu położyłam się spać po ciężkim dniu, ale dobrej pory nie mogę zasnąć, tak okropnie pali mnie zgaga, ale tak masakrycznie, aż tak nigdy nie miałam. Pali przełyk, w środku tak jakby do żołądka i sprawia mi to ból. Co chwilę nachodzą takie napady. Nie wiem jak sobie pomóc. ktoś pomoże ?
Oh pamiętam z ciąży jak nic mi nie pomagało. Pamiętam, że ginekolog przepisała mi jakieś mleczko w tubce do wyciskania ale jego smak był tak okropny, że czułam się jeszcze gorzej. Ale pomagały mi jakieś tabletki lecz nie pamiętam nazwy.
Słyszałam o imbirze żeby ssac lub mleku. Ale mi mleko np. Pomagało tylko odrobinę.
Ale skoro odczuwasz aż taki ból to może warto udać się do lekarza. Powodzenia
Temat już był wiele razy :)
Dziewczyny pisały o migdalach,mleku, tabletkach od lekarza.
Herbata rumiankowa może pomóc uspokoić żołądek i unikaj jedzenia ciężkich, tłustych lub ostrych potraw, szczególnie przed snem
Tak imbir jest dobry
Mleko. Pomaga choć na chwilę albo rumianek
Mleko mi pomagalo
Migdały, mleko, mi na przykład pomagało jabłko. Współczuje 😞, też sobie nie mogłam poradzić pod koniec ciąży. Córeczka w brzuszku?
Napiłam się mleka w nocy troszkę to złagodziło, ale to była masakra. Nie wiem o której poszłam spać.. to trwało cały czas tylko delikatniej, dziś w dzień wystarczyło że spróbowałam obiadu czy jest wystarczająco ciepły dla dziecka i już mnie wszystko w środku paliło.. myślałam że ciepła herbata pomorze, ale jest coraz gorzej. Nie wiem jak sobie pomóc.. to jest coś strasznego, miałam zgagi ale nie aż takie ogromne palenie i przeszywający ból do zapadka tak jakby się coś co chwili tam ske zwracało do środka . Już staram się prawie nic nie jeść chociaż ciężko jest wszystkie zachcianki zatrzymać.. a w brzuszku chłopiec
Może spróbuj zaobserwować po czym dopada Cię największą zgaga, żeby móc to wyeliminować. Ja jak zjem jakiś słodki serek, czy naleśniki lub coś smażonego to mam praktycznie pewność, że będzie się działo. Z córką pod koniec ciąży po godz 18 jadłam tylko kanapki ze świeżym ogórkiem - jedyne po czym wiedziałam, że zgagi nie będzie.
Dokładnie :)
Poczytałam wszystkie porady bo to co znam dzisiaj zawiodło ;( skusiłam się na mrożoną zapiekankę. Rzadko jem takie rzeczy , ale dzisiaj musiałam ;) a teraz zgaga ;(
Ja starałam się spać tylko na lewym boku, jak przekręciłam się na prawy, to zaraz chwytała zgaga. Na szybko polecam tabletki Rennie, brałam i naprawdę bardzo szybko pomagają.
Mleko lekarz mi odradził, powiedział, że położę tylko na chwilę, ale po tym może być gorzej.
Z pozycją do snu też u mnie tak było , wystarczyło zmienić bok by zgaga tak nie łapała
Ja też dodatkowo kładłam się troszkę wyżej, nie całkiem na płasko, też pomagało
Mamamiski to bardzo dobry patent żeby spać troszkę wyżej. Leżąc całkiem na płasko łatwiej dochodzi do refluksu. Zgaga wtedy mocniej męczy .
Oj tak.
Chociaż mnie w 9 miesiącu już w każdej pozycji męczyła i pomagały tylko tabletki arenie. Bez nich nie mogłam zasnąć 