Pas isofix - mocowanie fotelika

Czy ktoś tutaj z obecnych używał może takiego pasa isofix do mocowania fotelika, które tego isofixu nie posiada?

Tutaj poglądowy i przykładowy link do storny aby pokazać Wam o co mi dokładnie chodzi: https://babysafe.eu/akcesoria-do-fotelikow-samochodowych/31-snap-soft-isofix.html

 

Czy takie coś się sprawdza? Czy ten pas raczej bez sensu? Czy nie zjeżdża przypadkiem?

 

Dziadki w swoim samochodzie mają dodatkowy, zapasowy fotelik dla wszystkich wnuków, który jednak jest bez isofixu w razie sytuacji, gdy muszą zając się dzieckiem a mieliby potrzebę gdzieś jechać bez konieczności demontowania fotelików. Teraz coraz częściej są sytuacje, że muszę córeczkę czasem zostawić i chciałabym aby w czasie podróży w pełni była bezpieczna i zastanawiam się nad zakupem dodatkowo takiego pasa.

Ja mam wszędzie isofix na szczęście, a jak jadę innym autem z maleństwem, to przepinam normalnym pasem (to nie są jakieś długie dystanse).

Ja przypinam zwykłym pasem ale w sumie nawet nie wiedziałam że jest coś takiego 

Pasy ISOFIX również nie słyszałam jeszcze o tym 🙈 on ma zastąpić zwykły pas ? Na czym to polega ? 

My zawsze zwyczajnie pasami przypinamy fotelik ☺️

Nie slyszalam o takim pasie, sama. Chętnie się dowiem czy zdaje to egzamin?? 

Szczerze mówiąc, trudno stwierdzić czy to się faktycznie sprawdzi. Tak czy siak zawsze to dodatkowe zabezpieczenie, więc może warto kupić.

Najlepiej by było zapytać o opinię kogoś kto uwyaz ale to chyba nie jest zbyt popularne 

U nas jest zwykły na to chwilę i pas i fotelik 

Nie jest w sumie napisane czy to jest do fotelików dla większych dzieci, czy do tych małych nosidełek

My mamy na izofix przypięty fotelik 

Ja póki co , też mam nosidło przypinane na zwykły pas

My mieliśmy z cybex Anton z bazą ale bardzo ciężki był jako nosidełko 

Ja teraz mam ISOFIX ale nosidełko miałam zapinane zwykłym pasem 

Paula ja też mam cybex aton 5 i ja jako drobna i szczupła kręgosłup boli od takiego noszenia, dlatego zazwyczaj wybieram się ze stelażem i wpinam nosidło w stelaż. 

Oj tak ze stelażem jest o wiele lżej 

Ja nie miałam stelaża .a w sumie aż do 11 córka w nosidełku jeździła bo jest bardzo drobna i mało waży. Czesto musiałam ją nosić i rzeczywiście to nie było łatwe. Ale jakoś dałam radę

xyz nie miałaś adapterów do stelaża wózka?

często jak jest wózek 3w1 to są

Pasowaloby jednak jak się kupuje w komplecie 3 w 1 to żeby jednak były bo trochę słabo gdyby ich nie było hehe. Ja wszystko kupowałam osobno i adaptery musiałam dokupić, ale to jest koszt ok 100 zł.

Powiem szczerze że ja miałam tak dosyć noszenia dziecka w ciężkim foteliku więc zdecydowałam się tym razem na fotelik od narodzin juz zamontowany na stałe w aucie. Jak się sprawdzi zobaczymy ale mamy na forach chwalą  ale najważniejsze by miał dobre testy bezpieczeństwa;)