Synkowi kilka dni temu pojawił się na górnym dziąśle mały biały punkcik, najpierw myślałam że cos mu się tam "przykleiło" - z kocyka czy pieluszki tertrowej, próbowałam przemyć wacikiem, ale okazało się że jest to kropka na dziąśle, wyglądająca trochę jakby przebijał się ząbek. Co jednak od razu wykluczyłam bo maluch ma dopiero 4 tygodnie. Gdy po dwóch dniach to nie zeszło, zadzwoniłam do pediatry, wcześniej zrobiłam zdjecie i wysłałam mmsem, w obawie że to może afta, choć nie było obrzęku i zaczerwienienia dookoła, mały też nie sprawiał wrazenia że może go to boleć, aczkolwiek niepokoiło mnie to mocno, bo jednak jest to "coś" w buzi. Lekarz jednak uspokoił mnie, że to nic innego jak perła Epsteina i samoistnie zniknie. Pdobno mogą pojawiac się zarówno na dziąsłach jak i podniebieniu, nie są to żadne nacieki ropne etc. a jedynie małe pęcherzyki które znikają czasem po kilku dniach a czesem po kilku mcach, bądź gdy maluszkowi w tym miejscy wyjdzie ząbek. Uspokoiło mnie to bardzo, jednak była zaskoczona bo nigdy wcześniej o czymś takim nie słyszalam. A czy Wasze maluchy miały takie "perełki"?
Też pierwszy raz słyszę takie określenie. Syn chyba nie miał nic takiego ale też nie specjalnie mu do buzi zaglądałam... myłam itd ale nie wpatrywałam się nigdy czy coś mu się dzieje.
O Ewe my też ostatnio z tym byliśmy u lekarza, młodszy ma na łuku zębowym górnym takie dwa pęcherzyki. I to samo mam powiedzieli :)
ewula - moj akurat dość szeroko często japkę otwiera :D a że było na samym przodzie to mi się rzuciło w oczy, choć na początku pomyślałam ze to resztki mleka po ulaniu (w sensie taka grudka) no ale jak zobaczyłam to po raz drugi i trzeci to juz mnie zastanowiło. Być może starszy syn też to miał, ale w takim miejscu ze nie widziałam czy coś.
Figa - to mamy perełkowe dzieciaczki ;) swoja drogą, lżej mi że nie tylko u mojego takie "hity" bo juz się zastanawialam czy to nie wynika z jakiejś złej pielegnacji czy coś, choć lekarz twierdził, że absolutnie nie i perły pojawiają się bez przyczyny
Ewe moja miała właśnie na działkę,dzwoniłam,do pediatry i powiedziała że to afta, psikalam dentosept mini i po kilku dniach zeszło ale w tym samym czasie wybił się ząb więc jak teraz C,pytam twój post to się, zastanawiam czy czasami mała miała ta perłę a pediatra nie oglądając tylko po moim opisie stwierdziła afty.Choc nazwę słyszę pierwszy raz
Ewe pierwsze słyszę ale ciekawe możesz dodać zdjęcie jak to wygląda?
Pattka ja też bym chciała zobaczyć co to
Ja też jak coś takiego zobaczyłam u córki to miałam mini zawał :D przeszuukałam internety i troxhw sie uspokoilam. Pozniej przy okazji wizyty u lekarza, potwierdzil on ze nie nalezy sie martwic
Moja córeczka nie miała takich perełek
Pierwsze słyszę, że coś takiego jest. U nas nic takiego sie nie pojawiło
Też pierwsze słyszę o takim czymś
Ja też nigdy nie słyszałam o takiej perełce
Takie perelki to dal mnie nowosc ! :)
Nie wiedzialam ze cos takiego jest
Oj nie było u mojego małego nic takiego i nigdy się z tym nie spotkałam. Dobrze wiedzieć na przyszłość.
Czytalam ze to czeste wiec sie dziwie ze duzo z Was nie miala z tym nic wspolnego :D
Ja też nigdy wcześniej o czymś takim nie słyszałam Mój syn nie miał ale dobrze wiedzieć że coś takiego istnieje człowiek jak nie wie to potem tylko niepotrzebnie na zapas się stresuje
Ja nie zauważyłam, by coś takiego miała w buzi, ale dobrze wiedzieć na przyszłość...
Słyszałam o tym ale u mnie chyba tego nie ma
ja właśnie to czytałam prze porodem i mój mały miały te perły :)