Picie mleka matki przy rozszerzaniu mleka

Picie mleka przy rozszerzaniu diety???A może to przez te upały???

Drogie mamy!!!Synek ma prawie 7 miesięcy i jest KPI. Od 2 miesięcy rozszerzamy dietę, je bardzo chętnie, najpierw dostał warzywa, potem owoce, zupki, mięsko. Wszystko robimy sami. Od kilku dni zauważyłam, że bardzo mało pije mojego mleka, odciągam mu mleko i mam już spory zapas. Zużywam je do kaszki i synek popija, ale sporo mniej jak wcześniej. Do tej pory aż trząsł się za butlą z mlekiem mamy. Czy to normalne, że już mniej potrzebuje mleka???i jak wyciszyć laktację???bo mały nie przejada…

Evli, też zauważyłam niejasność w nagłówku :slight_smile:

Jesteś pewna, że chcesz przestać karmić synka swoim mlekiem? Może syn chwilowo pije mniej, być może za dużo zjada kaszek i innych produktów. Kaszkę możesz zrobić bardziej płynną. Mleko chwilowo proponuję Ci zamrozić. Jeśli się nie przyda później to możesz je zużyć np do jąpieli.

Co do wyciszania laktacji, proponuję Ci pić napar z szałwii i mięty oraz rzadziej pracować z laktatorem. Nie ściągaj mleka do końca tylko do momentu poczucia ulgi

Evli może być dokładnie jak napisała Mama_Gratki, synek może jest już najedzony innymi posiłkami i nie chce już pić tak mleka. Przy rozszerzaniu diety często tak jest z maluszkami. Nie potrzebują już tyle mleka co wcześniej, ale nadal powinnaś podawać. Do ukończenia roku to mleko jest podstawą diety maluszka. Jeśli chcesz powoli wyciszyć laktację to na pewno nie ściągaj tak często jak robiłaś do tej pory. U nas przy rozszerzaniu diety podawałam córce trochę mleczka przed posiłkiem, tak z godzinę wcześniej.

Ja chciałabym synka karmić jak najdłużej się da, bo wiem, że podstawą do 1 r życia jest mleko matki. Tak już zaczęłam mrozić. Kaszkę je tylko na śniadanko, ale jest ona na mleku moim. Próbuję mu dawać to troszkę popije, może faktycznie jest najedzony kaszką. Ja jestem nauczona ściągać do oporu, full mleka, bo zawsze bałam się, żeby starczyło tylko mu. Nie chcę zaprzestać ściągania, tylko szybko mi piersi robią się ogromne i grudki.

jeśli już to możesz ściągać do uczucia ulgi tylko i w taki sposób w pewnym momencie będziesz o jedno ściąganie mniej miała. może być tak że synkowi ząbki idą i po prostu ma mniejszy apetyt na mleko a później może znów wróci do większej porcji mleka albo za szybko została rozszerzona dieta albo za duże porcje dostaje stałych pokarmów pamiętaj że od 6 miesiąca do roku to bardziej taka degustacja niż już konkretne porcje może syn je więcej stałego pokarmu i stąd już nie ma miejsca na mleko często dzieci właśnie w taki sposób się odstawiaja jak się za szybko rozszerza dietę.

Evli, ogranicz wielkość innych posiłków. Przed kaszką podaj mleko i po niej. Tak naprawdę syn nie potrzebujevtej kaszki. Możesz mu podać ciut gęstsze mleko albo w ogóle na śniadanie tylko mleko. Ustał stałe godziny mleczka, a w miedzy czasie małe ale regularne porcje stałego pokarmu. Zmień styl odciągania, rób to regularnie, ale w mniejszej ilosci. Z czasem piersi same się distosują i będą produkowały mniej mleka nie kończąc laktacji

dokładnie tak podawaj mniejsze porcje stałego pokarmu a przed jedzeniem posiłku stałego daj mleko i jakieś pół godzinki po mleku np obiadek i to samo z innymi posiłkami pierw mleko później posiłek stały bo posiłek stały powinien być dodatkiem do mleka a nie zastępować mleczny posiłek

Przy tych upalach to nawet lepiej byłoby aby pił więcej mleka niż jadł posiłków stałych. Warto karmić swoim mlekiem. Mówi się że do pół roku to takie minimum więc jeśli nie chcesz karmić to jak najbardziej można po mału kończyć. Oczywiście dobrze aby była to przemyślana decyzja i podjęta w spokoju bez żadnych nacisków.

Ja jak przestawalam karmic to po prostu dawalam coraz mniej corce mleczka z piersi i to samo sie normowalo bylo tego mleka mniej i nie potrzebowalam zadnych naparow ani nic . W koncu mleko przestalo calkowicie leciec .a co do malego ze nie chce Twojego mleka to tak jak mowia dziewczyny pewnie najada sie juz tez innymi posilkami . Moja przy rozszerzaniu tez coraz mniej pila az zostalo jej picoe tylko raz na noc . Mozesz tez sprawdzic jaka bedzie reakcja na mm czy bedzie pil tak samo czy chetniej bo moze po prostu "odrzuca " twoje mleczko jak to dzieci odrzucaja piers matki

spróbuj dawać mleko przed posiłkami stałymi dzięki temu może więcej mleka będzie jadł.

chyba upały były przyczyną, bo od wczorajszego wieczora je już ładnie:)

evil to dobrze! może być tak że upał sprawia że maluch nie je za dużo właśnie :slight_smile:

ale rady innych mam zawsze przydatne:)dziękujemy

wiadomo czasem można dostać fajne rady czy odpowiedzi na zadane pytania :slight_smile:
a w sumie ja też tak mam że mi się jeść nie chxe kiedy jest upał więc i maluszki mogą tak reagować.

Evli, znakomicie że maluch je! Przy wysokich temperaturach aletuybczesto zanika. Zamiast tego czujemy pragnienie, czasem zmęczenie

Przy rozszerzaniu diety dziecko najadą się czymś innym i mleko przestaje być mu potrzebne. Do roku należy je podawać ale im starsze tym coraz mniej, tak żeby nauczyło się najadać innymi posiłkami i żeby zapewnić odpowiednią podaż składników odżywczych, których w mleku potem brakuje. Im mniej będziesz ściągała tym bedzie coraz mniejsza produkcja.

A rozszerzenie diety jest bardzo ważne aby dziecko nauczyło się rozdrabnia pokarmy w buźce. Dlatego podajemy mauchom coraz mniej rozdrobnione posiłki aby się tego właśnie uczyły.

Evli to super, że wszystko wróciło do normy. Upały powodują mniejszy apetyt, ważne aby maluszek wtedy dużo pił.

evil super ze mały znów na apetyt na mleko ! w upały warto mniej jedzenia stałego dawać a w zamian więcej mleka właśnie bo mleko mamy najlepiej nawadnia do tego wodę w ilości jaka potrzebuje przy upałach często zmniejsza się apetyt.