Pierwszy wyjazd na kolonię lub obóz

Drogie mamy, kiedy Waszym zdaniem jest odpowiedni czas na pierwszy, samodzielny wyjazd dziecka na wakacje? Po czym poznać, że dziecko jest gotowe? Jak poradzić sobie z własnym lękiem przed dłuższą rozłąką i obawami, czy sobie poradzi? Dajcie znać, jak to u Was było.

1 polubienie

Moim zdaniem około 10 lat, gdy dziecko potrafi samo zadbać o siebie

1 polubienie

U mnie jeszcze za wcześnie na taki wyjazd, do dziadków zostaje bez problemu, ale gdzieś dalej na dłużej to jeszcze nie ten moment :blush:

1 polubienie

U nas pierwszy samodzielny wyjazd w wieku 7 lat kolonie z zaufaną kadrą. Poznałam, że jest gotowy, bo sam zaczął o tym mówić. Strach ogromny, ale radość bezcenna

Fajnie, że tak szybko zaufałaś dziecku, że sobie poradzi. Wyjazd był udany? :smiling_face:

ja mysle ze to wiele zalezy od dojrzalosci dziecka.
obserwuje rowiesnikow mojego czterolatka i uwazam ze jest on nadzwyczaj samodzielny, smiejac sie moglabym go puscic na wycieczke samego. ale mysle ze duzy wklad ma w to zlobek i przedszkole.
Natomiast uwazam ze nie nalezy naciskac na zbytnia samodzielnosc - jedno dziecko bedzie gotowe w wieku 6 lat, inne 11 i to jest ok.

uważam ze wyjazd na samodzielne kolonie to ok 8lat ,a wyjazd na wakacje do rodziny czy znajomych może być i dużo wcześniej jeśli dziecko jest pewne , i czuje się dobrze przy rozłące , i jak my jesteśmy pewni co do osób do których oddajemy dziecko :wink:

Mój synek ma 6 lat i szczerze mówiąc, jeszcze nie wyobrażam sobie, żeby pojechał sam na kolonie. Może jak skończy 9 lat, wtedy będę czuła się spokojniejsza na razie za bardzo bym się martwiła.

Kurczę myślę że tak 7/8 lat

Miałam 9 lat kiedy pojechałam nad morze na 3 tygodniową kolonię. Brat starszy też był. Rodzice zrobili sobie wycieczkę motocyklem i przyjechali do nas w połowie koloni na dwa dni. Ostatni tydzień przeplakalam cały, tęskniłam za domem, chciałam wracać. Uważam że 11/12 lat to odpowiedni czas na wyjazd ponad tygodniowy. Na kilka dni można wysłać dziecko już wcześniej ale wiem po sobie że dla dziecka to trauma. Ja pamiętam to do dziś jak nie chciałam nigdzie iść i udawałam że mnie brzuch boli.

Dopiero wyjazd przed nami na koniec miesiąca jedzie z kolegami z klasy z przedszkola , panie też znam tak że jestem pewniejsza .

To super. Ja pamiętam byłam straszna jeśli chodzi o wyjazdy, nigdzie nie chciałam jechać sama :rofl:
Nie chciałam nawet zostać na noc u babci, a mieszkaliśmy jeszcze wtedy w bloku i babcia mieszkała dosłownie drzwi obok :rofl::rofl:

Ja też tak miałam, nawet najbliższe miejsca wydawały się wtedy takie odległe :rofl: :face_with_peeking_eye:

1 polubienie

Zależy też od dziecka syn mojej siostry wszędzie by został , a jak już czas powrotu do domu to zawsze płacz że chce dłużej zostać. Ale to wiadomo nie kolonie , tylko pobyt u znajomych czy rodziny

Zdecydowanie się z tobą zgadzam , poniżej 10 lat to ewentualnie pół kolonie . Syn mojej koleżanki ma 7 lat i właśnie w tym tygodniu ma półkolonie ale to bardzo ogarnięty chłopiec plus ma ten zegarek z lokalizatorem i możliwością dzwonienia do rodziców

1 polubienie

Idealny czas to wtedy gdy dziecko jest na to gotowe :slight_smile: czyli musimy widzieć , że dziecko jest już samodzielne i potrafi spać poza domem. Fajnie jeżeli dziecko pierwsze nocowanki za domem ma już za sobą. Nawet jeżeli były u rodziny , ale żeby było wiadomo czy dziecko sobie poradzi.

1 polubienie

Tak dokładnie każde dziecko jest inne i różnie to jest kiedy jest dla niego idealny czas .

Po czym poznać, że jest już samodzielne? :smiling_face_with_three_hearts:

Trzymamy kciuki za wyjazd! :heart: