Podcięcie wędzidełka podjęzykowego

Temat ten był mi obcy, aż do czasu kontrolnej wizyty u pediatry – gdy synek miał prawie 3 miesiące. Zwrócił on wtedy uwagę na niewłaściwie zachowujący się język. Okazało się, że synek ma zbyt krótkie wędzidełko podjęzykowe wymagające podcięcia. 

Dobrze,że są opisane objawy.Przydatne info

u naszej małej nie stwierdzili ze to trzeba zrobic

u nas wszystko w normie w jamie ustnej :slight_smile:

wszystko jest ok

nawet nie wiem czy ktos to sprawdzal, a od poczatku syn mial problemy ze ssaniem, musze sie zainteresowac

Nawet nie byłam tego świadoma

u naszego synka narazie nie stwierdzono zadnej nieprawidlowosci :slight_smile:

U mojego Synka nie było takiego problemu na całe szczęście

u nas było wporządku

nie miałam o czymś takim pojęcia

Czytałam o tym sporo przed porodem, bałam się, że u nas będzie taka potrzeba, ale na szczęście okazało się, że nie :slight_smile: Położna mnie tylko zestresowała

Nie ma co panikowac,ja żyję z tym 30 lat i nic mi nie dolega

na szczęście u nas jest wszystko dobrze

Ja miałam podcinane jak byłam mała. Niestety nieprzyjamny zabieg. Dzieci na szczęście nie muszą.

Ja też mam niepodcięte wędzidełko i z tym żyję. Kwestia czy bardzo to przeszkadza czy nie. Są przypadki że podcięcie jest niezbędne bo malucha ma problem z mową, ale jak wszystko jest ok to myślę, że nie ma takiej potrzeby.

u Nas było wszystko dobrze :slight_smile:

oby u nas było wszystko ok, już niedługo się okaże

Żadne ze znajomych dzieci tego nie miało

Ja sama mialam podcinane