Rozejscie spojenia łonowego w ciąży

Znalazłam dziś artykuł o rozejściu spojenia łonowego w ciąży. Zaniepokoiło mnie to, że przedstawione tam objawy dotyczą mnie. Idąc do lekarza zawsze mówiłam co mi dolega ale mówił że wszystko w porządku. Nie wiem czy poprostu nie przesadzam i nie wpadłam bez sensu w panikę.
Miałyście taką dolegliwość? Jak sobie z tym radzilyscie? Jak u was się to objawialo? Czy jest to jakieś zagrożenie dla dziecka?

Warto iść z tym problemem do fizjoterapeuty, certyfikowanego w tym zakresie.

Czasem czułam ból tak jak jest opisany w artykule ale nudy lekarz nie nazwał w ten sposób moich dolegliwości. U mnie ból z czasem minął samoistnie lub przestałam go odczuwać.
Powinnaś pójść do ginekologa i porozmawiać z nim o tym. Poproś trż od niego o zaświadczenie, które pozwoli Ci na wykonywanie ćwiczeń i z tym zaświadczeniem pójdź do fizjoterapeuty. Wspominam o dokumencie, ponieważ wielu do Rych specjalistów go wymaga od swoich pacjentów - wtedy mają pewność, że Ci nie zaszkodzą. Powinien Ci pokazać ćwiczenia i pod jego nadzorem powinnaś je wykonywać. Póki co, sporo odpoczywaj.

Taki sam wątek założył niedawno Canpol. sprawdzajcie zanim założycie kolejny taki sam wątek…

https://canpolbabies.com/pl/forum/?f=1&t=747

Zawsze sprawdzam wątki, niestety nic mi nie pokazywało. Nie wiem w czym problem… może to jakiś problem z moim telefonem bo tylko na nim operuje.
W piątek dopiero idę do swojego ginekologa, mam nadzieję że da mi takie zaświadczenie. Dobrze że o nim wspominasz Mama_Gratki, bo lekarz sam z siebie by mi nie dał takiego zaświadczenia, a ja nieświadoma bym nie poprosiła o nie…

Kontrola jakości biodra w ciąży się rozchodzą spojenie również rozluznja się wszystkie łączenia biodra poszerzają i to normalne w ciąży jednakże może być tak że spojenie rozchodzi się za bardzo i wtedy jest powód do niepokoju jeśli lekarzowi mówiłaś na pewno sprawdził czy wszystko ok mnie też dolegliwości takie pojawiały się to normalne że się rozchodzą biodra jest to maturalne Jelsi w granicach normy się rozchodzą to jest przygotowanie do porodu też by dziecko mogło wyjść:)

Na telefonie lupki nie działają.

U mnie lupka na telefonie dziala bez zarzutu :wink: No ale ok. Jesli o spojenie lonowe chodzi to rozejscie w ciazy jest normalne, o czym zreszta jest mowa w artykule. Gorzej gdy to spojenie rozejdzie sie nam troche za bardzo, no i do tego dochodzi bol. Ale jesli lekarz mowi, ze jest ok, to znaczy ze jest ok. Na wiekszosc pytan zadanych przez zalozycielke watku odpowiedzi znajdziemy w zalinkowanej przez nia poradzie. Nie jest to zadne zagrozenie dla dziecka, tak naprawde w wiekszosci wypadkow to tylko dyskomfort dla mamy. Ja tez juz teraz mam z rozejsciem do czynienia, w pierwszej ciazy nastapilo to duzo pozniej, ale tak to juz jest, ze kolejna ciaza to dodatkowe obciazenie, czasem koniecznosc dzwigania starszego dziecka, a i ogranizm juz wie, co sie bedzie dzialo i byc moze przygotowuje sie do tego wczesniej…
Ja takze mowilam lekarzowi o moich dolegliwosciach i potwierdzil, ze to normalne i ze niewiele mozna zrobic, oprocz ewentualnie przepisania specjalnego pasa ktory bedzie “trzymal miednice w ryzach”…

Rozejście spojenia może być dla nas bardzo dokuczliwe ale może być też fizjologiczne wtedy ból jest przejściowy.
Ból pojawia się tak jak napisane jest w artykule bo główka jest nisko i uciska na miednice. Miednica przygotowuje się w ten sposób do porodu.
Jednak nie masz się co martwić bo nie jest to nic co może zaszkodzić dziecku. Dla Ciebie jest to dyskomfort ale Maluszkowi nic nie grozi tym bardziej, że zgłaszałaś dolegliwości lekarzowi a on na pewno po wcześniejszym sprawdzeniu powiedział, że wszystko jest ok. Gdyby ból Ci na prawdę bardzo doskwierał zawsze możesz pójść do fizjoterapeuty albo kupić i nosić wspomniany przez Michalinę pas.
Jeśli pojawił się u Ciebie ból to odpoczywaj jak najwięcej. Unikaj wysiłku fizycznego.

Z tym telefonem to złośliwość rzeczy martwych, ostatnio u mnie nic nie działa jak powinno. Czasem wypisuję komentarz na forum jest z 10 zdań a zapisuje się tylko jedno zdanie albo nawet jedno słowo. Muszę zawsze swoje komentarze sprawdzać. Uwielbiam technologię, ale ona mnie już nie …

Wizytę musiałam przełożyć, ale przez telefon lekarz sam powiedział że to nie zagraża życiu dziecka, więc jestem spokojniejsza potwierdzając tą informację. Jego pacjentka która całkiem niedawno urodziła, miała tą przypadłość to podobno wyła z bólu na codzień, więc w moim przypadku może to być poprostu zwykłe przewrażliwienie. Podczas wizyty zrobi mi USG by sprawdzić jak wygląda sytuacja i mnie uspokoić.

Wiem że wszystko się przygotowuje do przyjścia na świat dziecka i będę odczuwać dyskonfort ale mnie głównie martwi to że przy niewielkim wysiłku dopada mnie wręcz paraliżujący ból, a to już nie jest normalne. Może to przez stres, może ból promieniuje i może dotyczy kamicy nerkowej, może to dotyczy innej przypadłości albo to nic takiego.

Wole nie sugerować się jedynie artykułem, ale chcę się przebadać na wszelki wypadek, bo wcześniej lekarz badał jedynie twardość szyjki a nie sprawdzał przez USG tego spojenia- więc to jego wcześniejsze " wszystko w porządku " mnie nie satysfakcjonuje na chwilę obecną. Uważam że mój ginekolog zna się na swojej pracy, ale wyznaje zasadę “ufać lecz kontrolować”, a wasze porady dodatkowo mnie uspokajają.

Czy to prawda że należy wykonać USG żeby zdiagnozować rozejście spojenia łonowego https://centrum-kore.pl/usg-rozejscie-spojenia-lonowego-poznan/ tutaj przeczytałam że dla prawidłowej diagnostyki będzie to konieczne.