Nasze rozszerzanie diety wlasnie się rozpoczyna 🤗 słoiczki pójdą na pierwszy ogień. Ale chciałabym blw wprowadzić
Drogie mamy, w którym miesiącu zaczęłyście rozszerzać dietę malucha? Rozszerzałyście dietę w sposób tradycyjny tj. zaczynając od miksowania lub słoiczków czy może BLW? A może i to i to? Co wpłynęło na Waszą decyzję?
Ja zaczynałam od słoiczków najłatwiej na jedna dwie łyżeczki
Ja zaczelam tydzień przed 6 miesiącem. Zaczęliśmy od papek podawanych przeze mnie łyżeczka. Już miesiąc za nami i na razie je wszystko chętnie mimo że zaczęliśmy od słodkiego jabłuszka. Niektóre warzywa, owoce dodatkowo daje jej do raczki I wtedy córka trze dziaslami o nie. Jeśli chodzi o łyżeczkę to córka domaga się by też ja trzymać więc daje. Od przyszłego tygodnia będzie jadała już w krzeselku i też to widzę w ten sam sposób. Jakoś na razie nie wyobrazam sobie zebu córka tylko blw.
U nas tez to było na chwile prEd 6 miesiacem
Ann ka Super! Trzymamy kciuki :)
Dwa cudowne szczęścia Po jakim czasie wprowadziłaś pokarmy stałe? :)
Lily Super, że córka tak chętnie je i próbuje nowych smaków! Oby tak dalej :)
Ja po jakos miesiącu :) jak zobaczyłam ze dziecko wgl ogarnia o co chodzi :)
U nas ten etap może być prędzej niż po 6 m. Mała obserwuje nas jak coś jemy czy pijemy .
Super jak myślisz ze jest gotowa to jak najbardziej :)
U nas też nie czekaliśmy do 6 miesiąca. Mały był tak zainteresowany jedzeniem że pięknie otwierał buźkę do wszystkiego
Najlepsza atrakcja to patrzenie jak rodzic je :)
trochę niewygodnie się karmi na kolanie ale nie żałuję że przed siadaniem zaczęliśmy
Lipy oj tak 😀
Zaczęliśmy rozszerzać po 6 miesiącu,jednak musieliśmy odczekać parę dni gdyż córeczka nie była jeszcze gotowa. Rozszerzanie zaczęliśmy metodą tradycyjną,na naszą decyzję wpłynęły trochę obawy związane z BLW oraz to że wśród znajomych również RD jest metodą tradycyjną
Teraz wkroczyliśmy w etap,że co mama albo tata je dzidzia też chce
Ja zaczynałam od miksowania warzyw i owoców oraz gotowych słoiczków. Uważałam, że to łatwiejszy sposób, aby wprowadzić nowe smaki i kontrolować konsystencję jedzenia. Chciałam też mieć pewność, że maluch dostaje odpowiednią ilość składników odżywczych.
Też dawałam na początku słoiczki później gotowałam zupki jak się za żelu swoje warzywa
Jak zaczął jeść wszytsko to później już jadł to co mu
Rozszerzanie diety zaczęliśmy kiedy synek miał 6 miesięcy, bo wtedy pediatra uznała, że to dobry moment. U nas padło na BLW, bo chciałam, żeby samodzielnie odkrywał smaki i tekstury jedzenia. Na początku było trochę bałaganu ale szybko się do tego przyzwyczailiśmy :D Czasami łączyłam to z drobnymi posiłkami z słoiczków jak byliśmy w podróży, ale w większości to BLW.