Drogie mamy, czy odczuwacie objawy wiosennego przesilenia np. spadek energii, gorszy nastrój czy bóle głowy? Czy zauważacie takie objawy u swoich dzieci? Przygotowujecie się jakoś na zmianę czasu, która będzie w ten weekend?
Właśnie ja mam odwrotnie. Dla nas to czas powrotu do zdrowia, czas nadziei, ciepelko, inne powietrze. Dłuższe wieczory i dłuższy dzień. Dłuższy czas na wieczorna zabawę (czas po pracy do spania). Nie trzeba się ubierać tyle do wyjścia. W tym roku na wiosnę wyjątkowo czekaliśmy.
O kurczę zapomniałam o tym
Ja zdecydowanie odczuwam spadek formy, tylko nie wiem czy to z powodu zaawansowanej ciąży czy faktycznie wiosenne przesilenie mnie dopadło. Od kilku dni jestem praktycznie ciągle zmęczona, senna. Na szczęście nie zauważyłam żeby córka miała jakieś objawy. Zachowuję się normalnie.
Spadek formy miałam gdy było ponuro jakieś 2 mce temu, płakałam cały czas , wstać z łóżka mi się nie chciało, ale przy córce musiałam. Czułam się sama że wszystkim, nie lubie takiego czasu :/
Teraz już lepiej, za chwilę wyciągnę króliki, jajka ozdoby wielkanone i będziemy wyczekiwać do święconki:) coraz więcej słonka i będzie też lepiej �
Jakoś nie bardzo odczuwam przesilenie. Ale myślę że zmianę czasu odczuje bo małego trzeba będzie budzić a wcześniej nie będzie chcial iść spać.
U mnie wprost przeciwnie, zwłaszcza jak są pięknie słoneczne dni to mam jeszcze więcej energii. I oczywiście dzięki temu zaczęły się wiosenne porządki.
Nie widzę zmiany u dzieci , ale u siebie ją widzę ;) jedyna różnica u moich dzieci jest taka , że wcześniej się budzą i później chodzą spać ;) energii mają mnóstwo , promienie słońca , spacery, zabawy na dworze. Jest półprosta radośniej. Ja muszę sobie czasem w ciągu dnia zrobić drzemkę , ale nawet takie 20 minut jest ok. Zmiany czasu bardzo nie lubię. Później przez dłuższy czas ciężko się przestawić.
Nie widzę zmiany u dzieci , ale u siebie ją widzę ;) jedyna różnica u moich dzieci jest taka , że wcześniej się budzą i później chodzą spać ;) energii mają mnóstwo , promienie słońca , spacery, zabawy na dworze. Jest półprosta radośniej. Ja muszę sobie czasem w ciągu dnia zrobić drzemkę , ale nawet takie 20 minut jest ok. Zmiany czasu bardzo nie lubię. Później przez dłuższy czas ciężko się przestawić.
Annnna Bardzo się cieszymy, że u Was ten czas jest spokojny! :)
Shadow555 Może na to wpływać wiele czynników. Mamy nadzieję, że niedługo poczujesz się lepiej!
U mnie podobnie, czuję zmęczenie, a syn też bardziej marudny
MamaSłoneczka Mniejsza ilość słońca potrafi przygnębić. Dobrze, że już jest coraz cieplej :)
Karoliga Jak minął weekend i zmiana czasu? :)
U nas bez zmian, na szczęście przesilenie nie wywiera żadnego wpływu na dziecko :) I u nas tak naprawdę wszystko zależy od pogody - czy jest słońce czy pochmurnie. No i oczywiście od stanu zdrowia (:
Szczerze to bardziej źle na mnie wpływa ta zmiana czasu niż na moje dziecko. Ja zazwyczaj po zmianie czasu jestem z tydzień taka niedospana a moje dziecko pełne energii.
Na mnie też zmiana czasu źle wpływa. Reszta rodziny nie odczuła różnicy