Mam problem. Karmię dziecko mlekiem modyfikowanym. Niedawno zaczęłam rozszerzać dietę mojego 5-miesięcznego malucha. Wiem, że powinnam dopajać go wodą, ale niestety synek wogóle nie chce jej pić, herbatki też mu nie smakują. Macie jakieś sposoby, żeby dziecko zachciało pić wodę chociaż trochę?
Gdzieś kiedyś czytałam ze nauka picia wody jest najtrudniejsza bo woda nie ma smaku. Ciężko zachęcić aby dziecko chciało wypić. Mój synek na razie małe ilości pije, ale głównie jako zabawę to traktuje. Może zaciekawi i u Ciebie dziecko jak podasz w fajnym kubku, otwartym czy z ustnikiem. Mój ma 6 miesięcy i bardzo podoba mu się jak próbuje pić zwykłym kubeczkiem. Natomiast z ustnikiem sam się bawi, raz się napije, raz pobawić, a potem wyleje.
Ja swoja cieczkę karmiłam mm. Jak zaczęłam rozszerzać dietę zaczęłam podawać wodę. Z butelki ze smoczkiem nie chciała tylko mleko..więc kupiłam butelkę że słomka i to okazał się strzał a dziestake.
U mnie synek ma 17mc.i od początku podawałam wodę tak od 4mc i ładnie pił ale tylko do roku teraz ma 17mc i różnie bywa z wodą ale jak położę mu np.soczek to tez tak nie sięga po niego ale u mnie tyle że pierś ssie a tam jest woda, trzymaj w jakimś Kubeczku cały czas wodę na stole w kubeczku 360°ja tak robiłam to czasem synek sięgnął i pił wodę bo nic innego nie było teraz piję chetniej ale jak mu dam do szklanki może dlatego że jest większy ma 17mc,
U nas bardzo fajnie się sprawdza bidon z b.boxa synek lubi pic z niego wodę .. i nie podaje żadnych innych płynów typu soczki czy herbatki mały dostaje tylko wodę a jak widzi że zbliżam się z bidonem to aż się trzęsie z radości ...
Może warto pomyśleć właśnie o kubeczku że słomka wbrew ogólnemu przekonaniu że bidon jest "trudny " dla dzieci uważam iż to nie prawda
moj synek skończył 7 miesięcy i przy rozszerzaniu diety tez podałam wodę. U nas akurat nie było problemu, ale zaczęłam od kubeczka treningowego canpol z kolekcji soo cool (był do testów z canpola). Ma miękki ustnik, woda z niego nie wycieka, jest kolorowy i zachęcający. Może spróbuj w ten sposób?
Magdalena, według mnie to normalne i często się tak zdarza, że maluszkom na początku woda nie smakuje.U nas było identycznie :) Ja nie odpuszczałam i każdego dnia podawałam wodę aż z czasem po prostu się przyzwyczaił i pił jej coraz więcej.U mojego synka sprawdził się zwykły kubek lub pił bezpośrednio z butelki z tej plastikowej 1,5 l .
Jeśli twój maluszek nie ma problemów z robieniem kupki to uważam,że nie masz się czym zbytnio teraz martwić :)
Już nie długo ,zrobi się cieplej to woda na pewno posmakuje.
Dziecko cały czas pije mleko więc jak coś innego w płynie podamy to wiadomo że od razu nie przypasuje. Mleko jest słodkie ma smak. Woda tego nie ma. Dlatego ciężko jest nauczyć dziecko pić czysta wode ale nie ma co się zniechęcać i dodawać np sok itp
Tak jak piszą dziewczyny, to zupełnie normalne że nie smakuje mu woda która wbrew pozorom nie ma smaku.. Przecież wszystkie produkty które do tej pory zasmakował Twój maluch jakoś smakowaly. Oczywiście znajdą się przeciwnicy ale może spróbuj dodać do wody trochę soku naturalnego, np z marchwi (bo na pewno skoro zozszerzasz dietę to marchewkę już podałaś). Są takie soki w szklanych butelkach które po otwarciu nadają się do spożycia w ciągu podajże 48h. Na pewno są dostępne w Lidlu. Nie mówię żeby rozcieńczać z wodą pół na pół od razu ale np w stosunku 1:3 lub jeszcze mniej.
To prawda, nie daj się temu, że woda nie idzie i będziesz barwić czymś, czy dodawać jakieś herbatki czy soczki. Tylko woda, woda i woda, a kiedyś się przekona i polubi. Jak zaczniesz dodawać słodkości to na pewno woda mu nie posmakuje i będzie większy problem.
Na szczęście z kupkami problemu żadnego nie ma. Czasami zdarzy się, że parę łyków ochoczo wypije, ale to sporadycznie. Może tak jak radzicie spróbuję podawać mu w czymś innym niż buteleczce. Jeśli chodzi o dodatki soków wolałabym tego nie robić, bo kiedy przyzwyczai się do lepszych smaków to już czystej wody nie dotknie :)
Właśnie miałam pisać dopóki nie nauczy się samej wody to soków bym nie dawała bo nie tknie później wody za żadne skarby świata. Mój synek też z butelki wody nie chciał ale już w kubeczku z miękkim ustnikiem już tak więc to może też kwestia tego w czym woda jest podawana. Nie ma się też co dziwić ze nie pokochał wody od razu chyba każde dziecko tak ma i musi się tego nauczyć
Ja bym się nie poddawała.Woda w końcu mu zasmakuje,zobaczysz.
Mój tak naprawdę tych różnych soków też nie chciał pić bo były strasznie słodkie.Rozcieńczonych też nie koniecznie chciał pić.W lato kiedy zrobiło się naprawdę ciepło i pragnie rosło to wodę zaczął pić hurtem ;)
U nas było podobnie woda na początku w ogóle nie smakowała ale z czasem się przyzwyczai teraz nie chce pić nic innego poza woda . Żadnych soków z herbaty tym bardziej nie może być ciepłe ani gorące. Musisz podawać próbować z czasem będzie pić :)
Jeżeli nie ma zatwardzeń to nie masz się czym martwić :) Organizm otrzymuje odpowiednią ilość wody.Proponuj wodę i nie zniechęcaj się w końcu się przyzwyczai.
Mój synek też nie chciał pić wody i najpierw rozrabiałam mu z sokiem takim dla dzieci i stopniowo zmniejszałam ilość soku w stosunku do wody, aż zaczął pić samą wodę.
Magdalena próbuj podawać nie poddawaj się. Próbuj różnymi bitelkami a nawet łyżeczka zobacz
U mnie syn pije sama wode z lyzeczki. Herbata dla dzieci, soki, kompoty mu nie pasuja. Nie chce ich pic. Kiedys jeszcze jakos pil z butelki, a teraz tylko mleko z butli a reszta wszystko lyzeczka. Patrzac sie od strony logopedycznej jest to dobry objaw.
U mnie pierwszy synek nic innego nie pił tylko sok jabłkowy rozrobiony z wodą, jak tylko dałam.mu wodę, czy jakiś inny sok to już nie pił i musialbyc sok, teraz przy drugim synku od razu staralam się synowi dawać tylko wodę a czasem dla smaku wode i delikatnie soku malinowego a wodę dawałam na początku w kubki niekapku, potem w kubku 360° a czasem w normalnej szklance illub z rureczki od soczku ale z szklanki i sama wodę, to często pił ale nie za dużo częściej wolal pierś bo drugi synek jest na piersi, nie poddawaj się..teraz jest sezon zimowy to może synkowi nie chce się aż tak pić a jak przyjdzie lato.l to będzie pił nawet wodę;)
Moja Hania z początku nie chciała wody, soki też tak średnio. Dopiero jak już była większa to zaczęła pić. Chociaż ona po tatusiu jest herbaciara więc u nas króluje herbata i to musi być z cynką "cytrynką" :D