Z docenianiem to fakt też tak mam.
Ale wolę pracować niż chodzić do szkoły. Nie chciałabym jeszcze raz pisać matury. Było to stresujące.
Z docenianiem to fakt też tak mam.
Ale wolę pracować niż chodzić do szkoły. Nie chciałabym jeszcze raz pisać matury. Było to stresujące.
Tak sobie myślę o swoim dzieciństwie , rodzicach i teraz o sobie samej jako o mamie. W głowie mam różne sytuacje , myśli , słowa , które kiedyś powtarzali mi rodzice a mnie często irytowały. I wiecie co ? Łapie się na tym , że sama to mówię ;) zdarzało się , że narzekałam bo na obiad było coś czego nie lubię. Marudziłam bo nie będę tego czegoś jadła. Mama mówiła : wiele dzieci byłoby szczęśliwych , że mają taki obiad. Doceń to. Ja wtedy myślałam taaaa doceń , fuuu , z czego się cieszyć…. Teraz rozumiem ten „problem” i jest mi przykro gdy o tym myślę , żal mi tych dzieci , które faktycznie nie mają posiłku. Oczywiście mimowolnie mówię tak samo do swoich dzieci.
Gdy nie chciało mi się uczyć ;) tato powtarzał standardowo… weź się za naukę bo lepsze to od chodzenia do pracy. Pójdziesz do pracy to zrozumiesz. Też myślałam, że to bezsensu. Przecież ja chodziłam do szkoły a później jeszcze lekcje u nauka. Rodzice idą do pracy i mają później spokój ;) dopiero gdy nadeszła rzeczywistość człowiek wie jak to wygląda ;) a jak u was? Macie coś podobnego ?
Gosiałek ja mam traumę ze szkoły średniej :( było źle….
ale chodzi mi o to , że jako kilkulatka chciałam być dorosła bo to przecież takie łatwe. Dorośli idą do pracy na 8 godzin i mają luz , odpoczywają. A ja biedna siedziałam 4 godziny w szkole a później musiałam do tego wszystkiego odrobić lekcje ;)
Mnie szkoła cieszyła, najpiękniejszy czas:)
Nie lubiłam jak się sama sobą musiałam zająć i teraz robientak żeby córka jak najmniej sama się bawiła;)
Oj, to prawda u mnie jest tak samo. :) Z taką nostalgią się wraca do tych czasów, kiedy rodzice coś mówili, a uważało się, że wie się lepiej... A teraz życie pokazuje ile racji mieli i jak często używa się ich tekstów.
Pamiętam jak patrzyłam jak mój tata jeździł autem i się zastanawiałam jak on to robi że ogarnia to całe prowadzenie . pamiętam że jak zmieniał biegi to byla to dla mnie czarna magia �
Jakoś nie myślałam o tym nigdy. Ale fakt że szło się do szkoły i później lekcje się odrabialo teraz rzeczywistość wygląda inaczej
Teraz dużo innaczej wszystko wygada
Porównuje swoje dzieciństwo i dzieciństwo obecne. Akurat starsze dzieci , ale przechodzę przechodzę przez parki widzę grupkę nastolatków. Wszyscy „razem” a każdy na swoim telefonie :( smutne. Kiedyś, wspólne spędzanie czasu , zabawa, dzieci były dziećmi. Rodzice mówili żebym się cieszyła dzieciństwa a ja bardzo chciałam być dorosła. Oczywiście jestem szczęśliwą mamą i żoną , ale lubię wspominać swoje dzieciństwo. Bieganie po drzewach , bose stopy w kałuży , bieganie po źdźbłach trawy u babci na wsi (aż trochę stopy bolą na wspomnienie ;) ) robienie „bazy” oj było pięknie.
To prawda że teraz dzieciństwo wygląda zupełnie inaczej niż nasze. Niedawno przychodziłam koło pizzeri w której siedziała grupka chłopaków, nastolatków i zamiast rozmawiać ze sobą to kazdy z telefonem w ręce. Pamiętam, że jak my wychodziliśmy ze znajomymi to po to żeby pogadać, pograć w coś, pobawić się razem a teraz ciągle tylko te telefony... Trochę to smutne :-(
Nasze dzieciństwo było o wiele fajniejsze. :)
Tak te relacje są teraz inne, ale nie tylko między dziećmi ale i dorosłymi. Socjal media to chyba symbol naszych czasów. Jednak nie uważam że teraz dzieci mają gorzej przez to. Są minusy ale jest też wiele rzeczy które zmieniło się na plus. Choćby nawet to że teraz jest większy nacisk na zrozumienie dzieci. Szuka się przyczyny zachowań a nie reaguje krzykiem bo dziecko jest ,,niegrzeczne” i ma się dostosować. Mimo wszystko uważam że w naszych czasach żyje się lepiej. Ja pamiętam że moi rodzice ciągle tylko chodzili do pracy a i tak nie jeździliśmy na wakacje, nie było wyjść do kina itp. Moja córka w wieku 2,5 lat więcej zwiedziła niż ja mając np 10 lat.
Każdy tak narzeka na te socjal media bo niosą zagrożenia dla dzieci ale czasem można znaleźć też tu pomoc, ludzi w podobjej sytuacji, którzy doświadcztli czegoś podobnego.
Co do pytania z wątku to tak mam tak samo i bardzo często łapię się na tym że mówię to co kiedyś rodzice i kiedyś wydawało mi się to bez sensu a teraz ma to sens. Nie mogę ogarnąć swojego myślenia że nie rozumiałam jak dorośli mogą mieć problemy skoro robią co chcą.
Teraz jest przepaść pomiędzy tym co było 20 lat temu a co mamy dziś... ale to było do przeiwdzenie , cyfryzacja , komputer , internet zrobiło swoje , mam wrażenie,że dziś modziez wyrasta na ,,bezmózgowców,, w sensie takim że komputer,tel wszutsko za nich zrobi, podpowie... nie wiem też czy wgl ktoś chodzi do bibliotek żeby książki wypożyczać...
Ja np do dziś mam pocztówki wysyłane od rodziny, znajomych na święta, czy kartki na zamianę w segregatorze , złote myśli, zeszyt do religii z 1szej klasy gdzie malowałam różaniec z babusią , pamiętniki- trzymam te ,,relikty,, dla córek, żeby wiedziały o czym mówię :) a to już będzie 30 lat jak one to zobaczą.
To prawda jest ogromna różnica
Moje dzieci czasem nie wierzą jak im opowiadam co było za mojego dzieciństwa. Dla nich to dziwne , że wiele rzeczy tak się różni ;)
Moja siostrzenica 8 lat poznala zabawę w „ ciuciubabkę „ była w szoku że można się bawić poprostu przy użyciu szalika na oczach ;p
Takie proste zabawy czasami bywają najlepsze 🙂
Forum dla rodziców to miejsce, w którym rodzice dzielą się swoim doświadczeniem. Wejdź na polskie forum rodziców, poszukaj informacji ważnych dla Ciebie i odpowiadaj na pytania zadawane przez innych. Forum rodziców to kompendium wiedzy i miejsce, w którym można poplotkować. Znajdziesz to radu związane z ciążą i porodem oraz wychowaniem, pielęgnacją i dietą. Jesteś rodzicem malucha? Forum rodziców to miejsce dla Ciebie. Na Forum dla rodziców w zakładce małe dziecko znajdziesz cenne informację i wskazówki. To miejsce, w którym możesz publikować i dzielić się wiedzą oraz zadawać pytania i korzystać z umieszczonych wcześniej porad innych rodziców. Forum dla rodziców Canpol babies to bezpieczna strefa, w której każde opublikowane pytanie dotyczące rodzicielstwa jest na miejscu.
Forum dla mam to miejsce, gdzie możesz porozmawiać z innymi mamami na tematy związane z macierzyństwem. Rejestrując się na forum dla mam, możesz uczestniczyć w rozmowach i dyskusjach, zadawać pytania bardziej doświadczonym mamom i samej radzić bazując na własnej wiedzy. Fora dla mam to miejsca, gdzie spotykają się również kobiety, które planują ciąże. Forum dla przyszłych mam, skupia kobiety, które same nie mają doświadczenia, ale chcą się dowiedzieć jak najwięcej na temat rodzicielstwa. Dzięki obecności na forum dla przyszłych mam zdobywają wiadomości z pierwszej ręki od kobiet, które same właśnie zaszły w ciąże lub urodziły. Na Forum mam Canpol babies możesz wybrać interesująca Cię kategorię, śledzić konwersację, włączyć się do rozmowy w każdym momencie i zadawać pytania na ważne dla Ciebie tematy. Spodziewasz się dziecka, odwiedź kategorię ciąża i poród, karmisz piersią, wyszukaj interesująca Cię sekcje. Forum mam to miejsce dla rodziców maluchów i starszych dzieci, którzy szukają rad na temat pielęgnacji, rozwoju i wychowania, chcą podzielić się sprawdzonymi przepisami lub metodami na wprowadzenie nowości do menu dziecka, pisząc w zakładce dieta lub po prostu porozmawiać odwiedzając strefę ploteczki. Rodzicielstwo to temat, który Cię interesuje? Fora dla mam skupiają osoby o podobnych zainteresowaniach. Zajrzyj do nas, zdobywaj informację i wymieniaj się poglądami. Na Forum dla mam możesz dzielić się wiedzą i wygrywać nagrody. Najbardziej aktywne i pomocne mamy mają szansę na udział w comiesięcznych testach produktów Canpol babies.