Właściwie moja wyprawka była minimalistyczna i tak jak sobie przypomnę to raczej wszystko nam się przydało.
Drogie mamy, początkowa pielęgnacja maluszka jest w większości przypadków bardzo minimalistyczna. Jak Waszym zdaniem powinna wyglądać wyprawka pielęgnacyjna dla malucha? Z jakich produktów i akcesoriów dla najmłodszych można zrezygnować?
Wyprawka pielęgnacyjna dla malucha powinna zawierać podstawowe produkty, takie jak delikatny żel do mycia, krem na odparzenia, pieluszki, chusteczki nawilżane i miękkie ręczniki
A pewno mało nie znaczy źle. Ja stawiam na prosty skład i funkcjonalność.
Myślę, że wyprawka pielęgnacyjna powinna być prosta: pieluszki, chusteczki lub waciki z wodą, krem na odparzenia, delikatne mydło, ręcznik, szczoteczka do włosów, nożyczki i pieluszki tetrowe. Zbędne są oliwki, balsamy, zapachowe produkty czy elektroniczne gadżety.
Racja najmniej znaczy najlepiej.
Bepanthen do pupy , zel do mycia delikatny . Chusteczki pieluszki :)
Wystarczy na początek chyba lekki żel do mycia, jakiś balsam (tylko nie emolient ,bo myślę że często rodzice zapobiegawczo używają emolientow nawet jak nie ma AZS) waciki do przemywania pupy
Cześć! Masz rację, na początku pielęgnacja maluszka jest bardzo prosta i warto postawić na minimalizm. Moim zdaniem wyprawka pielęgnacyjna powinna składać się z kilku niezbędnych rzeczy:
Delikatny płyn do kąpieli – najlepiej bez SLS, parabenów i innych zbędnych dodatków. Niektóre mamy decydują się w ogóle zrezygnować z kosmetyków na rzecz czystej wody przez pierwsze tygodnie.
Oliwka lub balsam nawilżający – ale tylko, jeśli skóra maluszka jest przesuszona. Nie każdy noworodek tego potrzebuje.
Chusteczki nawilżane – przydatne poza domem, ale w domu wystarczy woda i miękka myjka.
Krem na odparzenia – dobrze mieć coś pod ręką, ale nie zawsze będzie konieczny.
Gaziki jałowe i sól fizjologiczna – do przemywania oczu i pępka.
Nożyczki do paznokci – z zaokrąglonymi końcówkami.
Miękka szczotka do włosów – przyda się, jeśli maluszek urodzi się z bujną czuprynką, ale nie jest to niezbędne.
Z rzeczy, które moim zdaniem można sobie darować, to np. specjalne płyny do prania (można stosować delikatny proszek dla całej rodziny), gadżety typu elektroniczny termometr do kąpieli (ręką spokojnie wyczujesz odpowiednią temperaturę), a także duże zapasy kosmetyków, bo skóra noworodka często reaguje różnie, więc nie warto od razu inwestować w wiele produktów.
Kilka pieluch tetrowych, patyczki do czyszczenia pepuszka, octenisept
Zyybi Świetny zestaw na początek :)
gosiałek Jakie są podstawowe produkty w pielęgnacji Twojego malucha? :)
magdallenka0897 Od początku nie planowałaś kupować oliwek, balsamów i elektronicznych gadżetów czy kupiłaś lub dostałaś i doszłaś do wniosku, że są zbędne?
Dwa cudowne szczęścia Taki minimalizm to świetna opcja :)
Cześć, Mamy! 🌼
Zgadzam się, że początkowa pielęgnacja maluszka powinna być minimalistyczna. Oto produkty, które polecam do wyprawki pielęgnacyjnej:
- Sylveco Balsam do Ciała – naturalny i delikatny, idealny do nawilżania skóry.
- Sylveco Żel do Mycia Ciała i Włosów – bez substancji zapachowych, świetny do codziennej pielęgnacji.
- Liniment od Musteli – doskonały krem do oczyszczania pupki niemowlaka.
- Bephanten – skuteczny, mój ulubieniec.
- Linomag – świetny do pielęgnacji i ochrony delikatnej skóry.
- Chusteczki Nawilżane z Prostym Składem – idealne do szybkiej pielęgnacji w podróży.
Obecnie na rynku jest wiele opcji chusteczek o dobrym składzie, oprócz klasycznych Water Wipsów. Ja polecam chusteczki od Apteki Gemini Happy Soft, Bella Sensitive oraz Babydream Extra Sensitive (Zielone).
Unikam chemii, w tym silikonów, SLS, SLES i PEGów, bo uważam, że delikatna skóra maluszka zasługuje na to, co najlepsze. Stawiam na te produkty, bo są bezpieczne i skuteczne.
Tak jest minimalizm to dobra opcja. Zawsze można dokupić jeśli czegoś będzie potrzebna na już
Dokładnie
Dostałam od rodziny ekspres do przygotowania mleka modyfikowanego i uważam , że to urządzenie jest stratą pieniędzy , a balsamy najlepiej kupić z prostym składam a nie jak ja to zrobiłam, że kupiłam takie które były ładne i kolorowe - a były po prostu nie potrzebne.
Sama miałam oliwkę czy balsam, który był promowany przez influencerskie mamy - ale niestety wyglądał pięknie, a wywoływał reakcje alergiczne. Dlatego wolę jednak sprawdzić skład i wybrać oliwki i balsamy bezwonne, i firmy której znam :))))))))))))
Moja koleżanka miała ten ekspres do mleka i również go nie poleca. Stwierdziła, że więcej z tym zamieszania niż faktycznej wygody, też zawsze przyciągały mnie te kolorowe opakowania, ale faktycznie, to niepotrzebny wydatek. Proste składy są zdecydowanie lepsze dla skóry maluszka, a teraz staram się patrzeć bardziej na zawartość niż wygląd produktów.