Zmiana czasu a małe dziecko

Zastanawiam się właśnie jak mój niemowlak z ta zmiana czasu zareaguje i o dziwo , zasnal przed 20 i wstanie się obudził ;p

 

pierwszy raz tak pospał 

Dziewczyny przyzwyczajacie jakoś dzieci do zmiany czasu? Nie ukrywam że nie uśmiecha mi się wstać jutro o 5 rano hihi. Mały idzie spać po 20 ale dzisiaj przetrzymał go trochę  jest prawie 21 i dopiero co zasnął. Jak to u was jest? 

Nie no wydaje mi się że przyzwyczaić do zmiany czasu dzieciaki ciężko one same muszą się po swojemu przestawić póki co godzina 8 czyli na stary czas jakby to była 7 i moi twardo spia a mama wstaje klasycznie jak przy niedzieli obowiązkowo nastawić rosolek

O 5? Czyli wstawał o 4 ? Do przodu idzie zegar nie Do  tyłu:)

 

U nas córka o dziwo na dawny czas wstała przed 7 , czyli przed 8 :) 

Karoliga ja kieruję się czasem zasypiania.  Teraz zmieniamy czas do przodu więc chyba powinnaś wcześniej usypiac. Ja wczoraj uspalam o 20 córkę a normalnie zasypia o 21 wiec. Dzisiaj jak ja uśpię o 21 to po staremu to będzie ta 20.

Żeby zasnęła o tej 20 będę kontrolować drzemki w ciągu dnia. Tak żeby była szansa zasnac po staremu o tej 20. 

 

Szczerze wkurza mnie ta zmiana czasu. Bez dziecka jakoś łatwiej było a teraz trzeba kombinować. Podobno za pare lat ma już tego nie być. 

U nas dużo się nie zmieniło 🤣

Z reguły nie przyzwyczajam dzieci do zmiany czasu. U nas dziś była dość dziwna sytuacja ponieważ dziecko poszło spać jak zazwyczaj a wstało dopiero przed 8, gdzie przed zmianą czasu to było wstawanie między 5 a 6h. 

Z reguły nie przyzwyczajam dzieci do zmiany czasu. U nas dziś była dość dziwna sytuacja ponieważ dziecko poszło spać jak zazwyczaj a wstało dopiero przed 8, gdzie przed zmianą czasu to było wstawanie między 5 a 6h. 

U nas na plus bo mała wstawała o 4 a my na 8 do pracy a o 7 zwykle chciała drzemkę więc potem w aucie jechaliśmy z syrena :P 

Nigdy nie przyzwyczajałam dzieci do zmiany czasu. Ciężko byłoby to zrobić. Po prostu trzeba przetrwać pierwszy tydzień i później dziecko się uczy „normalnego” trybu. Czyli standardowo rutyna a dokładniej stały plan dnia. O tej samej godzinie posiłki , zabawa , drzemki, kąpiel itd.   

U nas jakoś zmiana czasu nie robi większej różnicy. Mały zasypia o stałej porze i rano też wstaje podobnie jak zawsze

Ja to mam wrażenie że ta zmiana czasu na mnie gorzej wpłynęła niz na moje dzieciaki 

U nas zmiana czasu nie była odczuwalna chyba nigdy

U nas najgorsze są zawsze 2-3 pierwsze dni - jest totalnie rozregulowana doba ale potem szybko wraca wszystko do normy. Kładziemy się spać o tej samej godzinie zegarowej i tak samo mniej więcej wstajemy

u nas tylko słabo jak jest przestawienie na zimowy