Tak właśnie, bo każdy jak słyszy że dziecko przeklina, albo joe ładnie się odzywa to sobie myśli ze rodzice Tak mówią.. Ja nie mówię że tak jest w każdym przypadku. Bo czasami ktoś z dzieci Tak mówi a drugie chce się przypodobać i powtarza np.
No ale jednak staram się żeby Mój syn Tak nie mówił.
Mogą się uczyć od np. Jednego dziecka które przyniesie to z domu. Ale nie każde dziecko tak robi a potem właśnie wszystkie powtarzają
Jak byliśmy na placu zabaw to biegało 3 chłopaków i ciągle "kurde kurde kurde" powtarzali. A moja oczywiście załapała biegała za nimi i to samo powtarzała. Wiec zwróciłam im uwagę, pogadałem z nimi, mojej powiedziałam że tak nie wolno mówić i na szczęście nie powtarza tego słowa
No to dobrze zrobiłaś nie ma co.
Będzie dorosła jak my to sobie będzie mówiła co chce. Dopóki dzieci są mąkę nie powinny tak mówić Wogole
Anulka dzieci wszystko chłoną jak gąbka co usłysza powtarzają. A ja nie chcę żeby moja córka biegała i powtarzają słowo które nie wie nawet co oznacza
Tak właśnie jest. Nie wiedzą co to znaczy mówią...
No dokładnie nie daj żeby jeszcze ktoś przeklnal
Uczą się szybko tego czego nie trzeba
Anulka co nie wolno to szybko dziecko zalapie
Oj tak i to jeszcze szybciej niż myślisz
Może będę w stanie jakoś nad tym zapanować Zobaczyny co Nam przyszłość przyniesie. A Wasze dzieci używają jakiś niestosownych słów?
Jak chyba? Codziennie Spędzasz czas z dzieckiem to raczej widać i słychać :)
Anulka tylko raz na placu zabaw powtarzała po chłopakach ale zapomniałam chyba bo więcej nie słyszałam ich z jej ust
u nas jeszcze sie nie zdarzylo ale wiadomo zdarzyc sie moze to nic zlego wazne zeby umiec odpowiednio zareagowac
Anulka moje dzieciaki niestety łapia takie słowa zasłyszane ale wazne by w pore reagowac
Wystarczy mijac się z kimś na dworze dziecko niestety jak gąbka
Dokładnie ale wiele złych zachowań łapią od innych dzieci uczą się od swoich rówieśników . Jak usłyszą powtarzają choć to zależy czy są bardzo wpływowe
Gabi od kilku dni jest na etapie powtarzania właśnie
Dzieci chłoną jak gąbka w każdym wieku od dorosłych od rowiesnikow tego nie unikniesz bo trzeba bylo by dziecko osizolowac od wszystkich oczywiście jakas tam kontrolę mamy nad tym z kim bawią się i rozmawiają nasze dzieci natomiast zdarza się ze nie zawsze i nie będziemy w stanie wszystkiego kontrolować jedyne wyjscie gdy slyszymy takie głupie odzywki to reagowac upominać zwracać uwagę rodzicom dziecka które tak mowi aby mieli to na uwadze i dużo tłumaczyć ze to nie ladnie