Wpadłam na artykuł, który lekko mówiąc wywołał u mnie negatywne emocje.Wedlug mnie określenie nie jest na miejscu bo wiemy z czym się kojarzy geriatria.Jak można określać kobiety po 35 roku życia ze zachodzą w ciążę geriatryczna!!! A wy jakie macie zdanie o tym?
https://www.mjakmama24.pl/ciaza/przebieg-ciazy/ciaza-geriatryczna-co-oznacza-i-jakie-niesie-za-soba-zagrozenia-aa-5XeS-CqTU-K4KK.html?utm_source=facebook&utm_medium=post_red&utm_campaign=mjakmama_fb
Doniwe przeczytan artykuł jutro i napewno się wypowiem
też zapoznam się z nim jutro na spokojnie i dam znać
Przeczytałam artykuł od razu, bo przecież mnie dotyczy :D.
W artykule na samym początku zaznaczono, że to niefortunne określenie i się z tym zgadzam. Wcześniej nie słyszałam takiego, ale no cóż... nie śledzę losów Meghan Markle i mogłam go nie znać;);).
Artykuł sam w sobie nie wnosi nic nowego czego z grubsza bym nie wiedziała. Tytuł jak dla mnie dla przyciągnięcia uwagi, poza nim żadnej sensacji czy nowości w treści nie ma.
A co do samego określenia to raczej pomyślałam o tych wiekowych amerykańskich aktorkach ( akurat nie przychodzi mi żadna konkreta do głowy) co naprawdę późno rodziły dzieci. A tu proszę, zaskoczenie. Raczej tak jak napisali ... niefortunne i będzie tak jak jest... mało używane.
Oliwia masz rację nic nowego nie wnosi artykuł , to że wraz z wiekiem jest większe ryzyko chorób wiadomo nie od dziś . Ja nie mając 30stki ba miałam 28 lat,a ciąża była z wadą genetyczną zespołem Pattau, wiadomo z wiekiem to ryzyko rośnie, ale i młode osoby zachodzą w takie ciąże.
35 lat i ciążą geriatryczna może w piśmiennictwie jakimś starym tak określali kiedyś kobiety późno zachodzące w ciąże bo keidyś kiedyś to 18 lat ślub i dziecka, a teraz czasu się zmieniły. Teraz to dla mnie kobieta w normalnym wieku rozrodczym :)
oczywiscie ze po wzgledem przebiegu to nic nowego zgadzam sie z tym jak najbardziej,bo to przecież normalna ciąża....mi jednak chodzi o samo nazewnictwo...to było na portalu dla mam ale za chwilkę termin ten bedzie powrzechnie uzywany,po co szukac dodatkowych okreslen ciąży z podziałem na wiek...uwazam ze wchodzimy w dziwny trend nazywania wszystkiego "swoimi okresleniami"
Też myslę, ze po prostu w dawnych czasach 35 lat to juz było za późno na dzieci, te widełki wiekowe zdecydowanie sie przesunęły...
Pisać o czymś muszą a ja właśnie w wieku 35 lat też chce rodzic drugie dziecko wszystko idzie do przodu i medycyna też więc nie ma się co bać wieku jeżeli chodzi o planowanie ciąży 35+
Szczerze jak przeczytałam tytuł wątku to od razu pomyślałam o jakiejś zagrożonej ciąży z jakimiś problemami. A tu chodzi tylko o ciążę w trochę późniejszym wieku. Jak dla mnie taka nazwa to przegięcie. Mamy inne czasy, coraz więcej osób decyduje się na dziecko w późniejszym czasie bo najpierw chcą się wyszaleć, trochę pożyć, zrobić karierę ale też trochę to życie ustabilizować. Mieć gdzie mieszkać, zaoszczędzić trochę bo nie oszukujmy się dziecko to wydatki. Sama wiem ile mnie kosztowała wyprawka, to nie były małe pieniądze. Ok można kupić używane rzeczy po kimś ale i tak to spory wydatek.
U mnie mama urodziła mojego brata w wieku 39 lat i wszystko było dobrze
Miśkapyśka bo to ciąża jakby większego ryzyka, ale to nie jest powiedziane, że będzie źle. Ciocia wpadła w wieku 42 lat i też dziecko zdrowe. Czasem kobiety mają lat 20 i dzieci rodzą się chore.
Mazia dokładnie jestem tego samego zdania moja mama rodziła w wieku 39 i bylo wszystko Dobrze
Tylko podobno teraz kobiety coraz częściej bardzo szybko przekwitają
Mazia dokładnie w tym przypadku nie ma reguły, jak ma być dobrze, to będzie i już...
Ja wiem że nie ma na to reguły