Ekspres do mleka modyfikowanego

Aga to prawda wszystko super jest, tylko gdzie miejsce na to wszystko 

Gugus dom to nie sklep żeby mieć wszystko

Aneczka ale porównanie  . Jeżeli ktoś chce mieć takie gadżety w domu i ma miejsce  i ma mu to ułatwić życie to niech sobie ma.

Wszystko zależy od człowieka. Ja jestem taka, że pomimo dużej ilości miejsca, nie lubię mieć zbędnych rzeczy w domu i jesli czegoś nie używam, to oddaje, sprzedaję lub też wyrzucam, jeśli uznam, ze już do niczego się nie przyda nikomu. Nie jestem też gadżeciarą, nie muszę mieć sprzętów do wszystkiego, ale lubie miec dobre sprzęty. 

Aga dokładnie kto co lubi i ile lubi :) 

Dziś moje dziecko mnie przeraziło poszłam do sklepu coś sobie kupić i dzieciom coś drobnego jak moje dziecko zobaczyło duże auto karetkę to tak zaczęło się wydzierać ze dla świętego spokoju je kupiłam bo jeszcze pół galerii chciałam przejść w spokoju a nie szarpać się z nim, ale jestem na siebie zła bo on ma tyle zabawek a tu jeszcze ja mu kupiłam duża karetkę no gdzie rozum się zapodział czego to człowiek nie zrobi dla chwili spokoju. 

Patt, rozumiem Twoją złość na siebie, ale ja też czasami robię coś wbrew sobie, żeby mieć chwilę spokoju bez marudzenia. Kazdy ma prawo do chwili słabości i absolutnie nie chcę usprawiedliwiać zakupu, ale to chyba zdarza się kazdwj z nas...

PattMaz no tak się zdarza , wiesz jakbyś miała idc juz do domu , to na pewno byś nie kupiła.  Czasami bym powiedziała,  że nawet nie mamy wyjścia w takich sytuacjach. Byle tylko sobie nie zapamiętał i nie robił tak za każdym razem..

PattMaz nie jesteś sama. Wiele mam tak robi. Jeżeli chodzi o zabawki czy słodycze. Żeby tylko dziecko przestało płakać robić afere

Uff dobrze ze nie jestem sama, ostatecznie kupiłam sobie buty za 29zl na szpilkach choć nie chodzę na szpilkach ale ładne były i tanie haha, plecak i sukienkę córce i to nieszczęsne auto ale fakt bawi się nim cały czas, więc w domu Te mam dzięki temu chwilę dla siebie. 

Patt, każda z nas na pewno czasami robi coś wbrew sobie, aby mieć chwilę spokoju, czy móc coś dokończyć. 

PattMaz no widzisz chociaż trafione auto, bo się nim bawi  :) 

PattMaz widzisz czyli zakup był trafiony skoro bawi się 

pattmazz raz za czasu mozna coś kupic wbrew sobie.a jeszcze jak się bawi to tym bardziej.moja jeszcze mała ale nie wiem jak bedzie reagowac na zakupy

DoNiWe ja tez jestem ciekawa jak mój będzie reagował w sklepie  :)

Moja raz chwyciła paprykę i zaczęła gryźć xd no i musiałam ją kupić haha

Aneczka, haha, to dobrze, że lubi warzywa.

Rena tak cieszę się że lubi warzywa. A to było tak że siedziala w wózku ja akurat ogórki brałam na małosolne a ona w tym czasie się wychyliła i chwyciła paprykę i zaczęła gryźć hehe

W sumie to nie pamietam kiedy ostatnio uległam, ale najczęściej zdarza mi się jak syn chce polizać trochę lodow. Nie mam serca mu odmówić.  

Aga ja lody daje polizać nie żałuję jej choć jakoś raz czy dwa liznie i koniec nie chce już