Ja sie nabawilam grzybicy od noszenia stringow. Na okres ciazy powinno sie nosic pelne bawelniane majteczki.
grzybicy nie miałam na szczeście, w stringach nie chodziłam, bo figi były w tym czasie dla mnie dużo wygodniejsze i o tych kefirach też nigdy nie slyszałam
JA nosiłam całą ciąże stringi i żadnej grzybicy sie nie nabawiłam.
nigdy stringów nie nosiłam i nie noszę, po prostu n ie lubie, a grzybica to chyba większość ma ją w ciąży
Kefiry i jogurty naturalne zawierają bakterie kwasu mlekowego, ale to nie jest dobry sposób na dłuższą metę. Może załagodzić pieczenie i świąd chwilowo ale nie wyleczy.
Czy większość kobiet ma grzybice w ciąży nie wiem. Ja jej nie miałam. Widocznie zaliczam sie do mniejszości.
Ja miałam grzybicę, ale ginekolog mówił, że większość kobiet ma ją w ciąży więc tak bardzo się nie martwiłam , przepisał mi tabletki i było po sprawie
Ja też nie miałam żadnych infekcji okolic intymnych na szczęście.
Nie jest to przyjemna sprawa, ale leki szybko pomagają.
Ja chcialam zeby przeszlo samo ale bez tabletek sie jednak nie obylo. w czasie ciazy az 2 razy mialam grzybice.
Też niestety miałam i w pierwszej ciąży szpitalem się skończyło.
No ja właśnie boję się, żeby szpitalem się nie skończyło. Na razie walczę zawzięcie.
Na szczęscie leki jak sie bierze to sie człowiek długo nie meczy.
mi na szczęscie udało się tego uniknąć
ja mialam grzybice, zaczela sie w 37 tc i trwala jeszcze 3 miesiace po, okropne i bardzo bolesne
MM81 a co dokladnei bierzesz? ja mialam Metronizadol
MM81 a to moze c jakieś nie takie leki lekarz przepisał.
ja tez bralam ale teraz nie pamietam co ale szybko przeszlo.
ja też naszczęsie bez żadnych infekcji
na początku ciąży miałam robioną dodatkowo cytologię, wszystko dobrze, jak dotąd