Może w jakimś stopniu od samego początku pozytywne nastawienie moze na nas dobrze wpłynąć a nie od początku ciazy wciskanie sobie ze cos może być nie tak,
Myslę, że pozytywne nastawienie w tym przypadku nie bardzo się sprawdza.
ja nie mialam problemow od poczatku ciazy i mam nadzieje ze tak zostanie… Trzeba troszke o siebie dbac no moze troszke bardziej…
Ominęły mnie infekcje Całe szczęście
mnie tez tego typu problemy omineły w ciąży
roznie bywa trzeb poprostu o siebie dbac… A poza tym niektore kobiety juz tak maja ze czepiaja sie ich infekcje i niestety wowczas pozostaje im tylko zapobieganie lub leczenie
Zgadzam się z klamerką, mnie dośc często różne paskudztwa się czepiają iw początkach ciązy też mnie nie ominęło.
Ja niestety początkowo miałam nawracające problemy. Lekarz polecił zamiast płynów do higieny intymnej mydło glicerynowe. Pomogło
duzo lekarzy poleca rowniez szare mydlo czyli biały jelen, jest rownież zel do higieny intymnej ktory sama używam i polecam
ja uzywam ziaja intima, bialego jelenia i jest dobre tantum rosa - po porodzie takze
duzo slyszalam o tym tantum rossa ale nie mialam z nia stycznosci
a ja nie zmieniłam żadnych nawyków pielęgnacyjnych w ciąży i nie miałam żadnych problemów
Ja też nic nie miałam w drugiej ciązy, za to w pierwszej co chwila mnie coś spotykało. A o higienę dbałam tak samo
Kajeczka1985 ja tak samo chyba ze zaczelo by sie cos dziac to wowczas pewnie bym sie zastanowila
mnie też to spotkało przy pierwszej ciąży
Ja sie nabawilam grzybicy a staralam sie bardziej dbac o higiene jak przed ciaza. Czesniej sie kapalam. Kupilam drozszy plyn .
Ja od czasu do czasu zapobiegawczo podmywam się jogurtem naturalnym bez cukru oczywiście.
Kefir podobno też jest dobry.
W ciąży powinnyśmy używać tego samego płynu i nie podmywać się wiecej niż 2 razy dziennie bo wtedy zabijamy naturalną florę bateryjna i łatwiej o infekcję.
MM81 pierwsze slysze… Ale moze byc przeciez zawiera zywe kultury bakterii