Ja miałam często mi się zapalenie piersi robiło jak nie zdążyłam odciągnąć
wolałabym aby nie mieć teraz problemów
Ja miałam ten problem i robiłam okłady z kapusty bo to u mnie najbardziej się sprawdzało
U mnie problemy zdarzały się z przytkanym kanalikiem mlekowym. Wielkich zapaleń, czy zastojów nie miałam, ale ból też był niesamowity...
Agata :D a to będzie Was więcej coś się zmieniło :D ? czy po prostu jest plan na kiedyś :) ?
mazia, plany są zacne :) aczkolwiek jestem na etapie przygotowywania się psychicznie do powrotu w "co.parogodzinne" karmienia i pieluchy, bo jednak im maluchy większe tym bardziej samodzielne, a nam wygodniej. ale tak, plany są :) tylko staram się nie nastawiać że już tu i teraz, bo oję się przyblokowania, wiemy jak działa psychika kobiety... ;)
ja jeszcze pieluszkę tetrową moczyłam w zimnej wodzie i przykładałam
AgataAR grunt to właśnie się nie nastawiać, bo tak jak piszesz psychika kobiety może wszystko przyblokować. Trzeba sobie to wziąć na luzie. Ale fajnie że myślicie o kolejnym ;) a masz rację że im dzieci starsze tym robi się rodzicom wygodniej bo są bardziej samodzielne.
To jest powrót do starego wstawania co trzy godziny które chyba najbardziej zniechęca bo jak już człowiek się przestawił na tryb że śpi jednak większość nocy a tu drugie dziecko i pyk wstawanie co chwila
Madzia tak właśnie jest. dlatego wychodzę z założenia, że jak nie teraz to kiedy... później to już w ogóle mi się nie będzie to widziało... takie mam wrażenie, wygodnie jest fajnie, jednak dzieciaki kradną serca :)
Zawsze jak widzę małe świeżo urodzone dziecko to tęsknie za tymi chwilami jak moja córcia taka była
No niby prawda ale jednak świeżo po pieluchach nie każdy chce się od razu pchać w pieluchy jednak taka jest prawda
oj tak takie maleństwo takie niewinne
Ja się przygotowywałam z wstawaniem w nocy chodząc co chwile siku w ciązy ;D
Ważne żeby wogole się zdecydować na dziecko różnica wieku już nie taka ważna
hehe wstawanie z ciazy to jednak torche inaczej;) bo sie wstaje i zaraz sie kładzie a tutaj butla i pielucha zaraz;)
o tak, ciąża to inna sprawa, chyba, że ma się już malucha jednego w domu, a drugi dopiero rośnie ;)
czasami starsze rodzeństwo pomaga przy maluszku
Ja mam starszaka ma 6 lat w tym roku a młodszy obecnie 7 msc , więc do starszaka nie wstawalam w nocy w okresie ciąży ale za to budziłam się często bo tu nie wygodnie , tu zgaga , tu siku i czsami więcej nie spałam w nocy niż spałam , tak naprawdę wolę wstawać już do dziecka w nocy , mając ten sen przerywany ale bynajmniej spokojny i bardziej efektywniejszy ;p
szkoda w sumie ze te ciaze az 9 miesiecy stwierdzam ze jak ciaza 9 miesecy to macierzysnki chociaz 2 lata poiwnien byv...albo po dwoch latach 50% pensji na pewno bym nie wrocila do pracy po roku