Jak wzmocnić odporność latem?

Lato to dobry czas na wzmocnienie odporności malucha. Dowiedz się, jak możesz wykorzystać wakacje do wsparcia naturalnych mechanizmów obronnych Twojego dziecka. 

ja na pewno nie pozwoliłabym aby mała długo się kapała…zwłaszcza pierwszy raz …taka już jestem…

We wrześniu jedziemy nad morze więc warto przeczytać tą poradę :wink:

jak mala sie kapie w baseniku na podorku to tez nie za glugo jest wysmarowana i ma ubrane body z dlugim rekawem

Siostra ze swoimi maluchami właśnie jeździła nad morze z basenikiem :slight_smile:

pewnie,ze tak a woda szybciej się faktycznie nagrzeje w nim:)

Łatwiej jest tez dzieci upilnować. A i jeszcze sprawa taka, że dzieci czasem boją się fal, a do samej wody chetnie by weszły :slight_smile:

ja pare razy dawalam malej sprobowac lody ale jakos ich nie lubi pewnie sa jak dla miej za zimne

A moja lody uwielbia… Dajemy tylko z kubeczka czy rożka, nigdy włoskie, żeby mieć w miarę pewność co do salmonelli czy listerii, ale uwielbia:)

lady moja mala nawet nie napije sie chlodniejszych napojow czy innych rzezcy do picia

no fakt, zimne napoje niszczą szkliwo… ale myslę, że raczej mamy myślą co podają dzieciom a nie takie aż zimne napoje

Moja chrześnica nie lubi lodów zwykłych, ale szaleje za owocowymi sorbetami

my dziś byliśmy nad jeziorem, co prawda tylko na chwilkę ale mały pomoczył sobie stópki:) Nie mialam odwagi by całego go zamoczyć woda wydaje mi sie jeszcze za zimna nawet na hartowanie

Ja w tym roku jade z córką i mężem nad morze, Lena bedzie miala 5.5 miesiąca. Ciekawe czy będzie jej sie tam podobać

ja na basen biore mały basenik… by mały w nim był kiedy my siedzimy nie w baseniku… bo mały to by z wody nie wychodził…a tak ma wode koło nas:)… jak my sie np. opalamy…a jak jedziemy z wieksza grupa…i innymi rodzicami ktorzy tez maja dzieci biore moj kojec-namiot…i dzieci sie w nim bawia koło naszego koca:)

ja zimnych napoi również nie daję małej,przynajmniej na razie :slight_smile:

ja tez paluje wyjazd z mala nad wode ale pojedziemy dokuzyna na hehlo tam jest dosyc bezpiecznie sa ratownicy

Ja sie wybieram nad Zalew Zegrzyński jak sie tylko cieplutko zrobi;-)

Ja również jeśli wybieram kąpieliska naturalne, to tylko tam, gdzie wyznaczone miejsca i opieka ratownika

ja jest okazja jechac na wode z dzieckiem na lono natury to wybieram jakies jezioro czy zalew wiadomo jak baseny latem wygladaja zatloczone a jednak na jeziorem zawsze sie znajdzie miejsce gdzie ktos nam na glowe nie bedzie wchodzil