Nie należy trzymać dziecka pod kloszem. Znajomi pytają mnie i męża co zrobimy z psem jak urodzi się dzidzia. A potem się dziwią że ich dzieci chorują.
Jest wiele metod na zwiększenie odporności – zarówno u maluszków, jak i u dzieci w wieku przedszkolnym. Niektóre z nich są może kontrowersyjne, albo też nie do końca zgodne z naszymi zasadami i przekonaniami. Postanowiłam opisać sposoby na zwiększanie odporności u dzieci, których skuteczność sprawdziłam osobiście.
Wszystkie wymienione sposoby są przydatne.
W domu pilnujemy by nie było zbyt wysokiej temperatury i nie przegrzewamy, a spacery to nasza codzienność
Przydatna porada.
My stosujemy wszystkie te sposoby.
Staramy się przestrzegać wszystkich wymienionych punktów, spacerki przy dobrej pogodzie są wskazane
Ja od maleńkości z córką spacerowałam przy każdej pogodzie i z drugą też tak będę robić
Dobrze napisany artykuł, porady bardzo przydatne szczególnie dla mnie, bo jestem zaraz przed tym
zawsze przed snem otwieram okno
Zgadzam się z wszystkim co tu napisałaś trzeba hartować maluszka wtedy jego organizm nauczy się sam walczyć z infekcjami
od poczatku wyprowadzac na spacer
Odporność dziecka spada niestety jak pójdzie do przedszkola tak było w przypadku naszej corci
Przewszystkim pozwolić dziecku troszkę zmarznac a nie zagotować żeby nabrało odporności ☺
Najważniejsze nie przegrzewać
Ok to jestem teraz czesty problem ludzie przegrzewają notorycznie dzieci
Dokładnie z tym przegrzewaniem to starsze pokolenia mają obsesję. Zawsze u noworodków i mniejszych niemowląt czapka nawet w domu, kołdra, kocyk.. Dramat.
Figa oj też się spotykam u młodych osób. Szczerze mam wrażenie jak patrzę na sowich znajomych,że moje dziecko to ciągle źle chodzi ubrane choć mi się nie wydaje. Do nas raz przyszli znajomi w gości dziecko w swetereku cały czas,a u nas bez ogrzewania gorąco ,a jak jest weiceej ludzi to się robi piekiełko i trzeba uchylać okna nawet zimą. Wszędzie gdzie bywamy z innymi dziećmi to ubrane bardzo ciepło
Niestety niektórym się nie da wyjaśnić żeby nie przegrzewac ☺
Nati bo jak im zimno to.mysla że i dla dziecka też a to mylne jest
No dokładnie! Ja pamiętam te spocone i mokre dzieci u nas bo nie można ściągnąć sweterka przecież by dziecku było lżej. Przebieranie bo mokre i znowu sweterek nowy na body . Mój mózg tego nie ogarniał