T o prawda marsela dla kobiety bakterie te grozne nie sa ,ale dla dziecka moga byc smiertelne,moze dojsc do sepsy,mozna stracic wszystko na co sie tak dlugo czekalo, a wystarczy tylko przed porodem wziasc odpowiednie antybiotyki a nawet podczas porodu jezeli badanie wyjdzie pozytywne, ale najpierw trzeba je zrobic, to tylko 1 bezbolesna minuta poswieconego czasu na wymaz . Dobrze ze u Ciebie wszystko skończyło sie ok 
Mi wynik wyszedł pozytywny i dostałam antybiotyk przed porodem i było po sprawie ,dziecko jak najbardziej zdrowe się urodziło u nas w szpitalu ten wymaz na paciorkowce jest obowiązkowy.
ja test glukozy miałam robiony w godzinę mniejszą dawką,a cytryna nie jest wskazana,poza tym da się wypić:)
a dlaczego cytryna nie jest wskazana?
jak to cytryna nie jest wskazana ? ja musialam pic dwa razy glukoze,bo pierwszy raz wszystko zwymiotowalam, a jak sie mialam wybrac na drugie badanie to 1,5 tyg sie zbieralam ,bo mi nie dobrze na sama mysl bylo,a jak za drugim razem wcisneli mi cytryne to jakos poszlo
Mi moja ginekolog sama poradziła żeby wcisnąć do glukozy trochę cytryny, Przecież tego nie idzie normalnie wypić , mnie odrzucał głównie ten zapach.
Ja niedługo wybieram się na poziom stężenia glukozy, ale lekarz dał mi dawkę 50g. Wiecie może od czego to zależy 50 a 75g?
a mi lekarz nie kazał robić tego badania z glukozą…zastanawiam się dlaczego.raz powiedział żebym sobie tylko poziom cukru w przychodni sprawdzila…hmmm
Z tego co wiem, to badanie to ma na celu sprawdzenie czy nie ma się ciąży cukrzycowej. Jeśli wyjdzie cukier w surowicy krwi, to trzeba się udać do diabetologa i on powie jaką dietę stosować.
doris ja słyszałam że przy pierwszym dziecku robi się 50 g przy drugim 75 g no chyba że są jakieś powody ku temu to przy pierwszej robi się 75g. U mnie tak właśnie było. Pierwsza ciąża 50 g druga 75
JA ZARÓWNO PRZY PIERWSZEJ A I DRUGIEJ CIĄŻY MIAŁAM 50 g.A 75g ZALECANE JEST JAK PIERWSZE BADANIE WYJDZIE ŻLE TO LEKARZ KAŻE POWTARZAĆ ALE JUŻ Z ILOŚCIĄ 75g.ŻYCZĘ ŻEBY BYŁO WSZYSTKO OK PRZY PIERWSZYM BADANIU.
Zobaczymy, może obejdzie się bez powtórnego badania Jestem dobrej myśli.
Jak nigdy w ciązy nie miałam problemów z krwią, bo zawsze miałam czegoś za mało.Cukrzycy też nie miałam.Ale smaku glukozy nie zapomnę do końca życia .fuuuu
Ja przy drugiej ciąży od razu miałam robione 75 g glukozy. Smak okropny. Jak pomyślę jeszcze mi się robi niedobrze a słodkie uwielbiam
Powiem ze jestem zaskoczona tą ilością badan podaną w art. Ja miałam ich o dużo dużo mniej, ale ciesze się że dopiero teraz się o tym dowiedziałam - myślę ze martwiłabym się ze czegoś nie zbadałam, a tak to dzięki Bogu bobasek i ja jesteśmy zdrowi
Badań w tym artykule jest strasznie dużo, to fakt. Jednak nie zamierzam sugerować nic lekarzowi, w końcu po coś do niego chodzę. Może ta ilość wynika w zależności od indywidualnych wyników każdej ciężarnej. Nie ma co popadać w paranoję.
Moja kuzynka zaszła w ciaze o 2 miesiace wczesniej nic ja, wiec wiedzialam mniej wiecej na bierzaco jakie powinnam miec badania a i tak sie okazywalo ze mialysmy troche inne
w tym punkcie do 10 tyg badan miałam może połowę z tego,a później tez tylko podstawa chyba ze coś było nie tak
Ja chodzilam do lekarza prwatnie i mialam robione te wszystkie badania.
prywatnie pewnie ze można sobie wszystkie badania porobić, ja nie robiłam bo potrzeby nie widziałam, ale jak ktoś chce to czemu nie