Kłopoty z uszkami

ilonka super że to nie ucho tylko ząbki. Przynajmniej samo przejdzie :slight_smile:

arzana ja właśnie strasznie się bałam, że to ucho, bo to podobno strasznie boli dzieciaczka i wtedy jest ryk jak nie wiem, a ząbki tak jak mówisz wyjdą i po bólu

ból uszka na pewno nie jest bezobjawowy i strasznie męczący dla dziecka,wiadomo…

i do zapalenia uszka bardzo nim trze np. o posciel:(

To jeszcze zależy jakie dziecko i w jakim wieku… Synek moich znajomycyh chorował na zapalenie ucha jako 3-miesięczniak i nie pocierał, tylko płakał i był niespokojny… Po jkimś czasie doszła gorączka i reszta objawów…

moja to napewno uszka bolay jak zabkowala po co jakis czas lapala sie za uszko a teraz nie powie ze to ucho tylko mowi ala

AAron młapie sie za uszy… i je “zakrywa” jak cos jest zagłosno lub cos go drazni:( w sensie np. trzaskam kotlety… to on zakrywa uszka

Mojej córce przez pierwsze kilka miesięcy życia leciało z uszu tyle miodu:)) że szok. Ogromne ilości. A potem nagle wogóle nic. Staram się jej czyścić uszaka codziennie, ale nawet jak zapomne i zrobię to po 3 dniach wacik jest najczęściej czysty.Wg.lekarza jest wszystko w porządku. Czasem jest troche żólty, ale porównując do pierwszych miesięcy to jakby nic nie było:)

ja nie zdawałam sobie sprawy że taki problem może być…z nadmioerną woskowiną…
Ja czyszcząc małej uszka zauważyłam że ma znów na odwrót …strasznie mało wydzieliny i sucho w środku…tak trochę jej się skóra łuszczy…ale wypróbuję oliwkę tak jak pisze Arzana…

moja mała miała tak do 12 mies. nawał woskowiny, teraz wszystko w normie… :slight_smile:

U nas na szczęście nigdy z uszami problemów nie było. Sama nie wiem czy to przypadek, czy fakt, że są codziennie od zawsze zalewane wodą i osuszane dok.ładnie, a więc i woskowina zostaje na bieżąco usuwana

ja tez uwazam na uszka a najbardziej przy kapieli a tak ogolnie to mala lubi czyszczenie uszek

Kulcio z czym uważasz przy kąpieli? Z moczeniem? I dlaczego? Przecież po pierwsze jak już wspominałam w brzuszku Twoim miała zalane uszka i nic złego się nie działo, po drugie duża już jest:)

lady mnie juz kiedys uszy bolaly i moze przesto jestem przewrazliwiona na uszka od malej

No tak, na przewrażliwienia nie ma rady. Wiem po sobie, do mnie też racjonalne argumenty nie docierają w tematach, w których jestem nadwrażliwa

Ja jutro zastosuję oliwkę do czyszczenia uszu małej. Do tej pory czyściłam je samymi patyczkami, ale skoro oliwka tam bardzo się sprawdza, to będziemy ją stosowały;-)

mój mały w trakcie kąpieli zanurza główkę do wody także więc i do uszek wody naleci ale nigdy nic mu z nimi się nie działo

tak ja jestem przewrazliwiona co do uszek malej boje sie zeby je nie przewialy

ja boję się czyścić tak za bardzo tych uszek i tylko to co się samo wydostanie na zewnątrz to czyszczę patyczkiem…

Milli i właśnie takie czyszczenie pediatrzy uważają za właściwe