Kurs przewijania

a ja mam przewijak na łóżeczku a do łóżeczka przyczepiony taki przybornik na pieluszki, chusteczki, kremy, itp rzeczy - bardzo fajna sprawa - wszystko jest pod ręką

ja mam na komodzie

ja mam przebijak na łóżeczku

ja mialam przewijak z poleczka takze zawsze wszystko pod reka bylo

najtrudniejsze są pierwsze dni, później nabiera się wprawy i wypracowuje własny system.

poczatki bywaja trudne ale potemkażda z nas ma swój sytem na przywijanie

moze na poczatku idzie wolniej i niezdarnie ale kazda mama da sobie rade

ja mam przewijak na komodzie

warto sobie wszystko wczesniej przygotowac

no mam juz wszystko pokupowane

ja tez wszytsko za wczasu kupiłam, zawsze wole miec zapas

renia38 masz racje z czasem każda kobieta nabiera wprawy.

U mnie cały czas przewijak jest na łóżeczku i obok są wszystkie przybory na wyciągnięcie ręki.

ja zawsze wszystko sobie najpierw szykuję, a jak coś zapomnę to proszę żeby mi podał starszy synek :slight_smile:

Przewijak na łóżeczko świetna sprawa do momentu kiedy mała się nie nauczyła przwracać, potem przebierałam ją nałóżku albo podłodze.

Ja na przewijaku przewijałam córke puki sie na nim mieściła.

ja wybrałam przewijak na komodę, bo tak na łóżeczku to ciężko się zorganizować, z kosmetykami, ubrankami, pieluszkami itd, nawet jak się kupi niezbędnik na łóżeczko to trzeba by się po wszystko schylać, niewygodnie…

przewijanie to wcale nie taka trudna sprawa choć przyszłe mamusie często panikują ale potem wszystko wychodzi w krew:) co do przewijaka to my mieliśmy taki na łóżeczko kiedy młody już z niego wyrósł mąż dostał weny twórczej i zrobił nam takie większy na biurko i mam tam wszystkie potrzebne akcesoria do przewijania polecam~!

mamusie panikują? a tatusie to co? hehe

mamusie panikują? a tatusie to co? hehe

tatusiowie to dopiero mają szkołe przetrwania z pampersem i kupą:x:d