Witam, rodzę dopiero w maju …ale już zastanawiam się czy powinnam wcześniej kupić laktator czy czekać i zakupu dokonać na spokojnie po porodzie…Czy lepiej kupić ten elektryczny czy raczej ręczny… Pozdrawiam
Podobny wątek istnieje warto Pierw sprawdzić za pomocą lupki 
https://canpolbabies.com/pl/forum/?f=2&t=66
Zależy Tez czy zamierzasz używać laktatora tzn wychodzić gdzieś bez malucha na dłużej itd bo Jelsi nie to ja bym z zakupem się wstrzymała do porodu jednak
Karolina,
Różnie to z tym tematem bywa …Ja gdy urodziłam najpierw córkę , starałam się karmić piersią czasem mi to nie wychodziło zbyt dobrze i laktator był potrzebny . Miałam wówczas ręczny ,męczyłam się z nim już w szpitalu.
Po drugim porodzie już byłam mądrzejsza i zakupiłam elektryczny.Mialam momenty kryzysu i wtedy bardzo mi on się przydał bo jest szybko i na temat że tak ujmę.
Z drugiej strony to powiem jeszcze o przykładzie mojej koleżanki która po porodzie bez problemu kp swojego syna i z laktatora korzystała sporadycznie tylko gdy musiała wyjść gdzieś sama wtedy rzeczywiście bez sensu ładować się w koszty.
Myślę,że możesz się wstrzymać z zakupem .W razie potrzeby to poprosisz kogoś z rodziny i ci dostarczy 
Ja osobiście KPI i używam laktatora ręcznego. Jest on bardzo eksploatowany, ale daje radę. Ale najlepiej tak jak mówią dziewczyny, poczekaj jeszcze z kupnem.
Qazz jest konkurs tutaj na stronie Canpol miłość mamy czy jakoś tak i wlansie jest do wygrania laktator podgrzewacz i inne takie rzeczy to może warto wziąć udział?
Z zakupem warto poczekać do porodu, ocenisz czy jest Ci potrzebny. Jeżeli planujesz wychodzić bez dziecka to przyda Ci się, elektryczny wygodniejszy i szybciej idzie. Moje przyjaciółki nie miały problemów z kp i laktator był potrzebny sporadycznie to ręcznego używały
W szpitalu jak będzie potrzeba będą laktatory myślę że warto przemyśleć i w razie co wybrany model mieć i jesli okaże się potrzebny to niech mąż kupi dany model i tyle bo może się okazać że potrzebny nie będzie:) no chyba że planujesz wychodzić bez dzidziuśia tak to ręczny wystarczy np po to by na wizytę kontrolną wyjść do lekarza bez dziecka ale też można się obyć bez laktatora i na ta wizytę odciągnąć ręcznie po prostu mleko dla malucha
Ja przy Hani miałam laktator ręczny easyStart Canpol bo dostałam do testowania. Pewnie gdyby nie to to nawet bym nie kupiła bo malo co to używałam. Teraz mam elektryczny i ręczny. Zobaczymy czy się przyda. Wszystko zależy od tego jak bardzo to potrzebujesz. Uważam że nie ma co kupować na zaś, bo może być tak że wcale nie będzie potrzebny
Ja nie zakupiłam w ciąży laktatora i to był mój błąd życia. Po porodzie dziecko nie chciało ssać piersi, położne nie pomogły i był dramat. PO 2 tygodniowej walce przy piersi i wykorzystaniu wszelkich sposób, aby przekonać dziecko do piersi pozostało mi KPI. Także biegiem leciałam po laktator i przepłaciłam, bo przez neta bym kupiła taniej, ale nie miałam czasu na to. Tutaj dziecko małe, szaleństwo z karmieniem. I polecam tylko i wyłącznie Canpol laktator elektryczny- najlepszy! Karmiłam piersią inaczej rok czasu!
Zdecydowanie polecam elektryka, ale nie sposób kupić wszystko i jak najdroższe. Rozważ ceny, zastanów się czy jesteś w stanie kupić dany model, poczytaj opinie. Osobiście miałam ręczny w szpitalu i bardzo mi pomógł tam jednak wygodniej używało mi się elektrycznego. Możesz czekać i sprawdzić czy potrzebujesz, ale jeśli tak to przepłacisz i się nabiegającego, jeśli nie będzie potrzebny to pewnie będziesz żałowała wydanej kasy i decyzji choć według mnie zawsze jest potrzeba odciągnąć mleko choć kilka razy w ciągu miesiąca
evli2 to tak jak ja pierwsza ciaza i nawet nie czytalam nic na temat laktatorow i nawet nie wiedzialam ze bede je potrzebowac. Urodzilam synja przez planowana cesarke bo synek byl ulozony miednicowo dop po wypisu ze szpitala nie moglam dobudzuc synka zeby jadl a piersi mialam juz takie duze ze az pod szyje podchodzilo i mialam jak kamienie dopiero maz pojechal do apteki i poproail i o jakis zwykly laktaror, maz sie nie znal i dali my taki cos jak strzykawka malo co mmpomagal a potem pokarmu bylo xoraz mniej…wiec przy drugim synku kupilam reczny lepszy bo bardzi chcialam karmic piersia…potem moglam przetestowac laktator reczny z cabpol…i jestem bardzo zadowolona…reczny tyle mi nie odciagnie co elektryczny ale reczny uzywalam jak.w nocy synek zrobil wieksza przerwe a moje pierai byly twarde to poszlam do lazienki.lub czasem w lozku odciaglam chociasz troszke a przez dzien czasem synek dlugo nie jadl albo wydawalo mi sie ze mam malo ze recznym odciagne rylko 20-30ml. I puki co synek ma juz pul roczku a ja jeszcEmze moge karmic piersia z czego sie ciesze;-)
Ja nie kupowałam i dobrze zrobiłam bo w efekcie nie był potrzebny, nie miałam pokarmu i położna laktacyjna stwierdziła że nic z tego nie bedzie. Miała rację. W efekcie syn na mm od 3 doby. Potem całe zamieszanie z alergią, więc i tak by na nim wylądował.
Aniam przy alergii nie trzeba rezygnować z karmienia piersią tylko trzeba po prostu dietę eliminacyjna stosować tzn wyeliminować składnik który uczula:)
Właśnie pamiętam już ten wątek…i szczerze przyznan, że bardzo się tam rozpisałam wiele dziewczyn się tam konkretnie rozpisalo.
Ja tez wczesniej nie znalam zasad forum i tutaj dziewczyny dobrze doradzaja-by sprawdzic czy watek juz istnieje
Bardzo polecam bo fajnie bylo w nim wszystko opisane
Jest jeszcze ten wątek: https://canpolbabies.com/pl/forum/?f=1&t=440
karolinamich na Twoim miejscu bym poczekała z zakupem laktatora, tak na prawdę nie wiesz czy w ogóle będzie Ci potrzebny. Możesz po prostu wcześniej zorientować się jaki konkretnie byś w razie czego kupiła. Po porodzie często pokarmu od razu nie ma, trzeba malucha wtedy jak najczęściej przystawiać żebyś tym od razu nie martwiła się jako pierworódka:)
Laktator manualny przydaje się do sporadycznego odciągania, natomiast elektryczny do częstego. Wiadomo elektryczny jest bardzo wygodny ale też bardziej kosztowny. Dlatego najpierw poczekaj i ewentualnie po porodzie kupisz taki dopasowany do waszych potrzeb:)
Możesz sprawdzić nasze opinie testowanych laktatorów Canpol Babies np tutaj:
https://canpolbabies.com/pl/bezpieczenstwo-produktow/wyniki-testow?test_product=151
Tak jak dziewczyny piszą najlepiej poczekac az urodzisz dziecko . Czasem kobiety chca karmic piersia a po porodzie okazuje sie ze jednak nie wiec wedlug mnie szkoda niepotrzebnie teraz kase wydawac jak nie wiadomo czy moze ci sie przydac . Ja tez karmilam ale nie mialam potrzeby korzystania z laktatora . Teraz przy drugiej ciazy mam ze wzgledy na gromadzenie zapasow mleczka jak dla mnie elektryczny jest zdecydowanie lepszy
Ja bym na pewno porozglądała się za laktatorem, poczytała opinie wybrała i pokazała mężowi gdzie można go kupić. Ale najlepiej pójdź z nim i pokaż i jaki laktator Ci chodzi i na której półce leży. Ja wybrałabym jeden ręczny a drugi elektryczny. Po porodzie zobaczysz jaki laktator będzie Ci potrzebny. Jeśli będziesz zmuszona kpi (karmić piersią inaczej) swoim odciągniętym mlekiem ale z butelki mąż może kupić Ci laktator elektryczny, jeśli będziesz odciągać tylko na wyjścia to wg mnie wystarczy ręczny. Na samo rozkręcenie laktacji zadecydujesz na jaką kwotę możesz sobie pozwolić i wtedy zadecydujesz ręczny czy elektryczny.
W szpitalu dostępne są laktatory więc w razie czego na już będziesz mogła z nich korzystać.
Anim najlepiej spotkać się z CDL (Certyfikowanym Doradcą Laktacyjnym) bo one mają największą wiedzę i na pewno nie powiedziałaby, że z kp nic nie będzie. Przepraszam ale wg mnie są to bzdury. O laktację ewentualnie trzeba powalczyć i jej pomóc ale nie jest tak, że na pewno nic nie będzie z kp.
Nawet jeśli miałaś alergię Ty czy dziecko to i tak nie wyklucza ona kp. Wtedy trzeba przejść na dietę eliminacyjną ale karmić można nadal bez problemów.
Zgodzę się z Kasią bardzo rzadko się zdarza że kanaliki się nie wytwarzają w ciąży to właściwie niespotykane A tylko brak kanalikow może skutkować brakiem laktacji A jeśli w ciąży piersi się powiekszyly to znaczy że kanaliki się wytworzyły ja różniez twierdzę że położne nie koniecznie się znają na laktacji i lepszy wybór to cdl
Dziewczyny trochę sie z wami nie zgodzę. Uważam że laktator powinno się kupić. Ewentualnie go nie będziemy używac i moża sprzedac jesli jest nowy. Natomiast nigdy nie wiadomo jak bedzie wygladała sytuacja. Ja mialam taki nawał pokarmowy (po cc od razu) ze maluch nie nadazał jesc. Do tego doszły jego słabe miesnie okrezne ust, małe brodawki…tragedia. Gdyby nie laktator chyba piersi by mi wybuchły. Fakt reczny…tragedia. Przy takim bólu piersi, przy podrażnonych brodawkach absolutnie reczny sie nie sprawdził… ale i tak był lepszy niz nic. Elektryczny uratował szybo sytuacje. Elektryczne sa o wiele delikatniejsze przy sciaganiu pokarmu.
I ja wychodze z załozenia ze przezorny zawsze ubezpieczony.
Nawał pojawił sie u mnie raptem, nie było pyk jest. Gdybym nie miała przy sobie laktatora to chyba bym kogos mocno poturbowała z tego bólu.
Mamik, zgodzę się częściowo. Sama używałam laktatora już w szpitalu - miałam wypożyczony i własny dla porównania, zostałam przy swoim ze względu na wygodę w organizacji bo inaczej musiałabym przemierzać korytarz również w nocy co 2 godz na inną salę. Gdybym go nie miała to mąż mógłby pojechać i kupić stacjonarnie. Minusy tej sytuacji: zmarnowany czas, który mógłby poświęcić nam, wyższa cena, być może brak możliwości wyboru. Dodatkowo dochodzi problem niehandlowej niedzieli. Uważam, że jeśli sytuacja finansowa pozwala to warto zaopatrzyć się w laktator wcześniej