Monitor oddechu - jaki polecacie?

Polecam Babysense . Używałam rok czasu, nie mam żadnych zastrzeżeń.

Ja jestem fanką monitora oddechu. Dziś mąż stwierdził, że nie będzie się chciał z nim rozstać co najmniej przez 5 lat :wink: Mamy Angelcare. Kupiliśmy używany za około 200 zł. Sprawdza się super.

Mamy przypinany do pieluszki Snuza go i sprawdza się

Nasz syn na początku w ciągu dnia jak najczęściej był układany na brzuchu a w nocy na boczku bo ulewał. Szybko znalazł sposób żeby przewiercić się na plecy. Teraz sam wybiera sobie pozycję i śpi albo na plecach albo na brzuchu. Ochraniacze do łóżeczka mamy i jest bardzo potrzebny bo jak przez sen przekręca się w różne pozycje to główką uderza o szczebelki.
Poduszki mu nie dajemy, chyba ze trochę kataru miał

Wahałam się nad typem monitora, wybrałam tradycyjny układany pid materac z łóżeczka i noc mam slokojną. Co doboolecsnego przez monię, jak Ci się go używa? Czytałam, ze pieluszka musi btć mocno ściśnieta aby monitor pełnił swoje funkcje(2’musi przyjechać do ciała). Zniechęciły mnie opinie że monitor przypinany do pieluszki częściej może osiadać i nie „stykać” robiąc przy tym dużo hałasu

My nie używalismy więc nie kupiliśmy. Dziewczyny A wg was to podstawowa rzecz do wyprawki ? Bo mi się wydaje że to bardziej się sprawdza w domu gdzie ma się więcej pomieszczeń niż w mieszkaniu:)

Aiisa też z tego względu nie kupowałam, mam małe mieszkanie więc uznałam że to zbędny gadżet dla nas. Może jakbym mieszkała w dużym domu i córka by miała własny pokój to bym kupiła.

Monitor oddechu fajna sprawa. Ale osobiście uważam, że można się bez niego obyć. Ja uważam, że mi osobiście nie jest mi potrzebny. Tyle to pójdę do pokoju i sprawdzę co się z dzieckiem dzieję. Oczywiście są rodzice którzy bez monitora oddechu sobie życia nie wyobrażają. Zależy co komu odpowiada.

Silver mam podobnie że moze w domu wielkim choć osobiście uważam że powinno sie jak najmniej elektrobiki wokol dziecka dawac bo jednak to sa fale magnetyczne elektryczne itd roznego rodzaju i wg mnie czym mnoej takich gadzetow tym lepiej

Dziewczyny, też chciałabym ograniczyć ekektronikę w pobliżu dziecka, ale nam nawet zalecono zakup takiego monitora. Czuję się o wiele spokojniej. W dzień oczywiście możemy często sprawdzać i czuwać, ale co w nocy? Wstawanie nawet co trzy godziny to zdecydowanie za rzadko na spokojnośc ducha. Mamy monitor do łóżeczka, mimo, ze kusił mnie ten na pieluszkę. Ten drugi dziecko może mieć przy dobie całą dobę, ale pieluszka mysi być mocno ściśnięta aby sprzęt przykegał do ciała. Poza tym problem zaczyna się gdy dziecko zaczyna się kręcić z brzuszka na plecy i w drugą stronę

Mama gratki ja nie miałam i spokojnie spałam jak szłam do toalety czy coś się napić patrzyłam ale tylko na początku jest strach lekki później jak już maluch przewraca się to już jest dużo spokojniej. Osobiście moim zdaniem monitor nie jest niezbędny ale wiadomo każda mama sama zdecyduje czy kupić czy nie czy to ma sens dla niej jedna będzie spokojniejsza dzięki temu A innej nie będzie takie coś potrzebne dla mnie to nie jest potrzebny jakoś sprzęt tak że trzeba i już ale wiadomo są dzieci które np mają bezdechy i wtedy to się przydaje takie coś ale sprzęt jest sprzętem może zawodzic również osobiście znam kilka mam co miały monitor taki i niestety ale nie zadziałał odpowiednio kiedy powinien.

Jak to, nie dał sygnału? U nas czasem ktoś zapomni go wyłączyć i gdy dziecka nie wykrywa przez Ok 20 sekund, daje dźwięk. Więc nie wyobrażam sobie że môglby nie zadziałać. Bezpieczniej jest gdy bas niepotrzebnie nastraszy niż nie zaalarmuje gdy jest to niezbędne

Ja mam Angel care, kupiłam używany, w rozsądnej cenie. Jestem bardzo zadowolona i śpię spokojnie. Gdy się przebudze, nie muszę nachylac się nad dzieckiem i sprawdzać czy oddycha tylko zerkam czy mruga dioda :) 

Snuza Hero ! 
przenosny monitor odddchu! 
jk dla mnie bomba :)

Mamy babysense 7, byłam zadowolona.

Polecam Babysense. Bardzo łatwy w obsłudze, montowany pod materac, budzi wtedy kiedy dziecko nie oddycha przez 20 sekund lub gdy częstotliwość oddechow spada do 10 na minutę.