Nietrzymanie moczu u 4latka

Mojemu 4 latkowi zdarza się z raz w tygodniu nawet lekko popuścić… Bo zabawa… Bo bajka… Bo w łazience ciemno a on zwlekał żeby powiedzieć że chce siusiu i tak cos albo posika z roztargnienia też obok kibelka tłumacze mu że tak się nie robi i często pytam czy chce siku

Anna 34 no wlasnie twojemu z zabaw a ja ostatnio zauważyłam jak synek stal nago bongo rozebralam do kapania i leci mu mocz tak delikatnie kropelka a on do mnie cos mowi i poprsotu jakby tego nie czul;-( i mowie do synka ze mu kapie czy tegi tego nie czyje a on sie na mnie popatrzyl i mówi ze nie czul;-( a do sikania zawzse idzie i czasem nie zdarzy sie mu ze ma osikane majtusie ale czesto jest tak ze ma osikane i sie tym zmartwilam;-(

ewcia i jak tam zrobiłaś swojemu synkowi badanie moczu? Myślę, że od tego trzeba zacząć. Jeśli według lekarza nie powinnaś w tym kierunku nic robić to powinnaś pomyśleć o jego zmianie. Każdą wątpliwość trzeba sprawdzić, tu chodzi o zdrowie dziecka.

Silver nie zrobilam właśnie bo byla poprawa ale znow to samo i maz ma przyjechać w przyszlym tyg. To pujde do pediatry i jej o tym powiem bo musze isc po skierowanie do dermatologa albo pujde jessxzew w tym tyg. Bo nie ma na co czekac. A kolezanka mi powiedziała ze jak synek ma juz to dlugo a nie zrobilo sie z tego giraczka itp…to ze raczej to nie bedzie zapalenie pecherza bo po takim czasoe by sie rozwinęło i ze mialby gorączki, a ze zna mojego synka i wie ze ma temperament to pewnie z wnie ma czasu zrobić siku…ale to dziwne…zobaczymy…

Także wszystko wyjdzie w badaniach, może po prostu taki wiek że nie chce mu się siku zrobić i tylko tak Tobie mówi że nie czuje. Czekamy zatem na wyniki badań.

Hmm faktycznie może warto. To skonsultować aczkolwiek nie martwiła bym się na zapas moze to chwilowe i faktycznie wynika z roztrzepania może mu minie dzieci poprostu do ostatniej chwili myślą że jeszcze nie czas inne rzeczy sa ważniejsze a to.już

Ewcia wg mnie nie ma co czekać idź zrób badanie moczu (u mnie prywatnie kosztuje 11zl więc to nie pieniądze) a będziesz spokojniejsza.i może coś wyjdzie a jak mąż przyjedzie pójdziesz już z wynikiem i pokażesz pediatrze.

Kasia jutro zrobie mocz synkowi bo u nas koszt 11zl takze faktycznie nie pieniadze a bede spokojniekjsza.

Daj znać co wyszlo w wynikach bo sama jestem ciekawa

ewciaos14 daj znać co wyszło

Sylwencja wyniki wyszly pozytywne.a doktorka mowila ze moze to byc przyczyną tym ze synek sie zabawi…mam nadzieje ze to ten powód ale puki co to synek juz od dluzszego czasu nie moczy majtus…także jestem spokojna.

ewciaos14 to dobrze, że jest już lepiej. Najważniejsze, że synkowi przeszło.

Silver dokladnie i mam nadzieje.ze juz tak zostanie…tym bardzij ze od wrzesnia chce go zapisac do przedszkola na 4latka…ale jak to z ta szkola bedzie to sie okaze, tym bardziej ze w wezesniu tez mam.termin porodu i bede ciagle sama bo maz jest tylko co 10dni na 3dni

Grunt, że jest lepiej. Przedszkole to fajny pomysł, na początku może być różnie, wiadomo, ale synek na pewno odnajdzie się w nowej sytuacji.

Madzia dokladnie, a co do przedszkola , mam nadzieje ze to dovra decyzja, na poczatku będzie trudno bo ledwo urodze w wrzesniu a tu pierwszy raz do szkoly z niemowlakiem na 8rano z 3pietra bez windy…ale mam nadzieję ze nie bedzie tak zle…to tylko 5dni w tyg. :wink:

Na pewno sobie poradzisz, jedyne co by mnie martwiło to wizja chorób, bo niestety początku w żłobku/przedszkolu do najłatwiejszych nie należą a tu jeszcze maluszek w domu. Ale trzymam kciuki :slight_smile: