Oszczędzanie

Woow Kinga To sporo udaje się Wam odkładać:)

Ja np w ciąży mniej ubrań kupowałam i dalej mniej kupuje,  na zakupy po obejrzeniu gazetek:)

 

my mamy skarbonkę na początku dużo było tam wrzucane ale ogólnie to teraz czasem jakaś resztę z zakupów bo my bezgotowkowi

Staram się sporo odłożyć co miesiąc,, 

kupuję to co najpotrzebniejsze, mąż robi zakupy spożywcze  raz na tydzień, 

raczy dla dziecka szukamy na promocjach, siedząc w domu na macierzyńskim jakoś nie potrzebuje dużo rzeczy dla siebie ;)  

Kinga rzeczywiście imponujące odkładanie ;)u nas były skarbonki niewyciagalne z blaszki , tam jeszcze przed ciążą zbieraliśmy. I przyznam że na wakacje przez rok się udało. Jednak szalenie trudno wrzucić teraz, gdy wydatków jest potrojona ilość

Femka masz rację, ja zawsze szukam produktów z promocji ale jednak żeby były też dobrej jakości a mąż kupi najdroższe byle tylko z listy skreślić:D

kupowanie sezonowych ubrań po sezonie sprawdza się w moim przypadku tylko dla mnie czy męża, dla dzieci ciężko trafić z rozmiarem jaki będzie nosić. Przynajmniej narazie jak jeszcze szybko rośnie, ale potem znowu jak starsze będą to pewnie będą chciały mieć modne ciuchy na bieżąco.

a ja właśnie trafiam jakiś ostatnio z dzieciakami, w tamtym roku kupiłam kurtkę zimową i w sam raz jest na tą zimę a kosztowałam chyba 20 kilka złotych 

Ja staram się robić podobnie jak MojeM- robię listę zakupów i jedne duże zakupy raz w tygodniu, a tak to dokupuję tylko pieczywo i świeże owoce i warzywa. Wiadomo, czasami też kupi się dodatkowo jakąś głupotkę, na którą mamy ochotę, ale mam wrażenie, że robiąc jedne duże zakupy o wiele więcej się oszczędza. 

Ja założyłam bratanicy konto, co miesiąc wpłacam określoną sumę pieniędzy, do tego mam własną ochronę „jakby co”.

No i czy oszczędzaliście może w kruszcach?

https://mennicamazovia.pl/monety-bulionowe.html

Pytam bo zastanawiamy się nad zainwestowaniem w monety bulionowe :)

ja tez staram się raz w tygodniu ale wszystko kupić, a mąż tylko dokupuje chleb codziennie rano 

Ja zimowe rzeczy też kupuję z wyprzedaży, zawsze uda mi się trafić z rozmiarem, więc jest duża oszczędność. 

Ja nie inwestuje w kruszcach , monetach itp. Jakoś nie mam przekonania :wink: wolę po prostu gotówkę :wink:

Ja na zakupy staram się chodzić z listą, wtedy kupię mniej rzeczy “niepotrzebnych”. Poza tym korzystam z promocji i chemię, pampersy itp. kupuję na zapas jeśli są w promocji- z czasem się zużyje, a dużo można zaoszczędzić dzięki temu.

1 polubienie

Sprzedaje i kupuje na vinted , zawsze można coś sprzedać za małego i kupić coś nowego

1 polubienie

To prawda :slight_smile: też lubię w ten sposób korzystać z Vinted :slight_smile: