Ja też przykładam rękę jak czuję że dziecko się rusza żeby lepiej poczuć to cudowne uczucie.
Ja to nie pamiętam dokładnie w którym tygodniu poczulam pierwsze ruchy. Za to zastanawiałam się czy to ruchy czy tak coś czuję w brzuszku ;)
W moim przypadku pierwsze ruchy dziecka zaczęłam czuć około 15-16 tygodnia, więc dość wcześnie biorąc pod uwagę, że to pierwsza ciąża. W 15 tygodniu nie miałam jeszcze pewności, bo było to takie bulgotanie, więc myślałam, że to jelita, ale w 16 tygodniu po przyłożeniu ręki do brzucha poczułam pierwszy delikatny koniaczek, więc miałam już pewność, że to dziecko. Niesamowite uczucie!
Tak, u mnie podobnie jakoś około 20 tygodnia🙂
Cudnie 🥰
Podobno w drugiej ciąży ruchy czuje się wcześniej ale nie wiem nie pamiętam kiedy były ruchy przy córce. Może dlatego że wiemy już jak to jest i podswiadomie czujemy je wcześniej
Ja teraz w 2giej ciąży poczułam końcem 16 ,aż dziw bierze :)
Też wydaje mi się, że w drugiej ciąży czuje się ruchy szybciej, bo już jest się bardziej świadomym i można łatwiej odróżnić ruchy dziecka od bulgotania w brzuchu.
Na początku myślałam że to burczenie w brzuchu ale po następnych kilku dniach / tygodniach już byłam pewna że to ruchy dziecka. Najpiękniejszy czas dla mnie i najbardziej wzruszający.
U mnie podobnie jak u Was :) to chyba był jakoś 4 czy 5 miesiąc kiedy pierwszy raz poczułam ale nie wiedziałam czy to na pewno to.. wyczekiwałam tego bardzo!
Takie ruchy to dopiero w 5 miesiącu ale około 14-15 tygodnia już miałam wrażenie że coś tam mi się przesuwa. W tej ciąży też tak mam sporadycznie a jestem w 14tc. Wydaje mi się że to dziecko.
mysle ze to wrazei to pojawia sie juz od 1szego dnia ciazy :D
Uwielbiałam ten moment gdy maluszek ruszał się brzuszku. Początkowo to było trochę dziwne , ale oczywiście miłe. Z czasem kopniaczki były mocno odczuwalne ;) nagrywałam nawet filimiki i miło jest popatrzeć jak w brzuchu wypychała się taka mała rączka. Zwłaszcza , że teraz jest to spora ręka ;)
ja w pierwszej i drugiej ciąży bardzo szybko bo coś około 16 tc, a teraz jest 22 tc i te ruchy nie są takie słabe jakby wcale i są dni ze ich nie ma
U mnie bardzo szybko zaczęłam czuć, pamiętam że weszliśmy w 17 tydzień i już czułam mikroruchy malenstwa
no właśnie, a teraz ciężko i sama się zastanawiam czy źle nie zrobiłam że do szpitala nie poszłam
Mama Wojtusia nie stresuj się. Dużo o tym myślisz a psychika ma ogromny wpływ na ciążę. Spróbuj o tym mniej myśleć. Zawsze możesz podejść do szpitala (po godzinie 18) żeby nie przyczepili się , że nie poszłaś w dzień do swojego ginekologa. Powiedz , że cię to niepokoi i z pewnością cie zbadaja. Chociaż wydaje mi się , że w ciąży nie trzeba czekać do 18 i przyjmą bez marudzenia. Zrobią USG i sprawdzisz co się dzieje
MojeM w punkt. To zdecydowanie uspokoi niepokoje , które na tym etapie nie są niczym dziwnym i nikt nie powinien Ci odmawiać sprawdzenia czy jest czym się niepokoić
chyba KTG też można zrobić prywatnie ?
Można zrobić prywatnie, ale myślę że w żadnym szpitalu nie powinni Ci odmówić zrobienia go na NFZ.