Witam jakie się pozbyć plam po marchewce ?Nie mogę ich odeprać… Macie jakieś sprawdzone sposoby
https://canpolbabies.com/pl/forum/?f=6&t=146
https://canpolbabies.com/pl/forum/?f=2&t=142
tutaj masz sposoby odpierania różnych plam, jak i w czym najlepiej prać, między innymi i po marchewce
O to akurat u mnie na czasie. Ja zawsze zdejmuję ubranko córce i spieram mydełkiem odplamiającym, a jak wyschnie to potem jeszcze raz piorę w Loveli.
Na zaschłe plamy polecam Vanish w płynie.
Najlepiej jednak w momencie gdy maluszek zrobi plamę to szybciutko zdjąć ubranko i od razu zaorać wtedy łatwiej usuną taką plamę całkowicie.
Ja wczoraj właśnie prałam zaschnięte plamy z marchewki na dwóch bluzeczkach. Najpierw zaprałam je mydełkiem i włożyłam normalnie do pralki, niestety plamy nie puściły. Następnie, jeszcze na tą mokrą bluzeczkę zaraz po wyjęciu z pralki nasypałam Vanisha, zalałam odplamiaczem z Loveli, wtarłam w plamę i zostawiłam na godzinę. Po tym czasie wyprałam ręcznie i po plamach nie ma śladu. Ja prałam białe bluzeczki, więc nie wiem jak zareagowałyby kolorowe ubranka.
Ja wlasnie mialam z tym problem zawsze tzn z plamami. Bardzo dużo ubranek córki miałam do wyrzucenia bo plamy z marchewki nie poschodzily. Tego odplamiacza z Loveli nigdy nie miałam, ciekawa jestem efektów kiedyś spróbuje. Ja ostatnio kupiłam takie odplamiacza jak na zdjęciu. Zalewam plame, do miski na cała noc, do pralki i po planach ani śladu.
U mnie sprawdziło się mydełko szare Biały Jeleń Hipoalergiczne
Faktycznie plamy z marchewki to trzeba jak najszybciej zapierać. U mnie najlepiej sprawdzało się zwykle mydło, choć często ślad i tak zostawał (wyrabiało go dopiero słońce). Podobno pomaga też przelanie od razu wrzątkiem, ale nigdy nie miałam odwagi by spróbować.
Wyprać jak zwykle i wywiesić na pełne słoneczko, plama się utleni i nie będzie śladu Polewanie wrzątkiem również działa, ale ja testowałam na plamy po owocach, jak maliny, truskawki i wiśnie, wszystko schodziło od razu
Tez juz nie będzie takiego słońca żeby plamy wybawilo
O, dobrze wiedzieć z tym wrzątkiem. W ogóle, to plamy łatwiej usunąć z białego ubranka niż z kolorowego. Jednak zawsze istnieje ryzyko, że odplamiacz albo inny środek odbarwi i będzie jeszcze gorszy efekt.
To prawda, jednak z białymi możemy sobie na więcej pozwolić. Słońce na prawdę daje wybarwienie częściowe, bo kilka razy zdarzyło mi się powiesić zapraną, ale nie do końca czystą pieluchę, a po wyschnięciu nie mogłam już tych plam zlokalizować.
Zgodę się że z białymi ubrankami mamy większe pole do popisu. I więcej sposobów na usunięcie plamy
U nas sprawdziło sie wywieszanie plam na słońce ! Wiedziałam bodziaki z plamami na drugi dzień nie było po nich śladu !
A u mnie średnio to się wieszanie na słońcu sprawdzało. Jak się udało się odprać to i słońce nie dawało rady
Tak, na słońcu schodzą :) ale generalnie jak mam jakąś plamę i zależy mi żeby zeszła, to polewam odplamiaczem Oxy z Biedronki. Jeszcze mnie nie zawiódł
Przyznam po raz kolejny, że odplamiacz Oxy (fioletowe opakowanie) naprawdę daje radę. W ostatnim czasie nie zdarzyło mi się żeby mi jakaś plama nie zeszła.
Zawsze miałam problem z pozbyciem się ciężkich plam. Polecono mi mydełko galasowe i faktycznie zdaje ono egzamin. Kupuję mydełka różnych firm i nie widzę między nimi różnicy.
Poelcam proszek do odplamiania OXY w fioletowym pudełeczku.
Również polecam mydełko galasowe. Oprócz tego z uporczywymi plamami dobrze razi sobie słońce. Wystarczy świeżo wyprane, jeszcze mokre ubranko wywiesić tak aby promienie padały na plamę. Teraz, gdy zbliża się lato ten sposób będzie łatwy w realizacji.