Dziś chciałam napisać poradę, która we mnie dojrzewa już od dłuższego czasu. Obecnie jestem w 25 tygodniu ciąży. I chyba dopiero teraz rozumiem, jak bardzo duże znaczenie ma pozytywne nastawienie w ciąży. Chciałam się podzielić z Wami swoim osobistym doświadczeniem, a także zachęcić inne Mamy do wdrożenia pewnych technik, sposobów pomocnych w odreagowaniu stresu i napięcia związanego z przyjściem na świat dziecka.
Ja traktowalam ciąże po prostu “normalnie”. Jeśli nie bylo komplikacji to po co szukac problemu na sile i sie stresować. Cieszylam sie kazdym dniem, ze w moim brzuszku rosnie malutki czlowiek. To jest magiczne.
Druga ciąża byla zagrozona. I to przez caly jej okres. Wiedzialam, ze nerwy nic mi nie dadza
Skupiałam się na starszym synu. Dbalam o siebie i właśnie pozytywnie myslalam.
Prosta, ale jakaprzydatna porada 
cała prawda. Sama się stresowałam wiele razy,zawsze okazywało się, że niepotrzebnie
Monikalul i tu jest cała tajemnica…trzeba skupić się na maluszku. Tak jak piszesz nawiązywać z nim więź i cieszyć się ciąża
Spokój i dobre nastawienie to podstawa.
Mądrze napisane
Ja zawsze sprawdzam swoje wyniki badań jednak nie przejmuje się nimi dopóki lekarz nie stwierdzi że coś jest nie tak.