oj serdecznie współczuje jolu
Jestem obecnie w drugiej ciąży i ponownie dopadła mnie ta sama dolegliwość, a mianowicie przepuklina ciążowa. Jestem mniej więcej w 20 tygodniu ciąży. Około 2-3 tygodnie temu zauważyłam w dolnej części pachwiny uwypuklenie. Nie jest to szczególnie uciążliwe, ani zbytnio widoczne.
jolu po prostu musisz na siebie teraz bardziej uważać
Mam nadzieję, że ta dolegliwość mnie ominie.
tylko jak jola ma sie oszczedzać skoro ma juz starszą córeczkę
ja się cieszę , że mnie to ominęło.
Ja bardzo uważałam w ciąży żeby nie podnosić zbyt ciężkich rzeczy i na szczęście mnie nie dopadła
mam nadzieję, że mnie to minie, chociaż czasem zdarza mi się dźwigać np. pranie, które chcę zrobić w ciągu dnia/rano jak akurat mąż w pracy. a przy małym dziecku to na pewno nie jest łatwe nie dźwigać, jak ciągle chce, żeby je nosić
ominie *
Synek waży 10, 5 kg. i nie mogę go nie nosić. Ograniczam to do minimum, ale nie mam serca mu tego odmówić.
ja też uważam na siebie i staram się niczego ciężkiego nie dźwigać
Przepukliny ciążowej nie miałąm, ale za to pocciązy pojawiła się u mnie przepuklina pępkowa. Miałam operację. Niestety chirurg mało efektownie ją zrobił i została brzydka duża blizna. Może jakbym wcześniej poszła byłoby ok, ale zwlekałam chyba za długo. Trafiłam do szpitala już z mocnym bólem. Jeśli któraś zWas ma przeuklinę nie czekajcie.Im szybciej ją zoperujecie tym lepiej. Żadne ćwiczdenia tego nie cofną. Jak Wam mówi ktoś coś takeigo nie słuchajcie. Wysiłek fizyczny to może tylko pogorszyć.
Gorzej jest przy drugiej ciąży gdy starsze dziecko domaga się by je wziąć na ręce
również omijam ciężkie przedmioty by nie podnosić lub nie przesuwać
Rudii wiadomo, że nie odmówisz mu na każdym kroku, ale musisz ograniczać noszenie
jej a ja nosze ciagle synka
olaaleksandra, staram się ograniczać, ale w nocy często się budzi i muszę go z tego łóżeczka wyciągnąć i odłożyć.
U mnie jakoś nie było problemu w drugiej ciąży córeczka ma już cztery lata i rozumiała, że mamusia ma w brzuszku malutką dzidzie i, że nie mogę podnosić starszej córki. Przeżyła to za to teraz gdy podnoszę ją po porodzie jestem w szoku jaka ciężka się zrobiła przez te kilka miesięcy.
Trzeba uważać z tymi ciezarami
Właśnie, najgorzej w drugiej ciąży … ale mysle ze często dzieci rozumią że w brzuszku dzidzia