Ja długo zastanawiałam się nad kupnem laktatora, zdecydowałam się na elektryczny. Czekam aż dojdzie paczka i zobaczymy jak to będzie …
ja miałam laktator ręczny, żałuję, że nie kupiłam elektrycznego
mi reczny przydal sie na krotko, nie zaluje bo nie wpakowalam kupe pieniazkow
ja nie miałam problemów… ale znam wiele kobiet, które miały i artykuł naprawdę przydatny!
ja nie miałam problemów z karmieniem, a laktatora nie potrzebowałam i nie miałam
ja nie miałam poduszki do karmienia
Wkładki laktacyjne były dla mnie niezbędne w początkowym okresie laktacji, z kolei w poduszkę zaopatrzyłam się dość późno, ale do tej pory z niej korzystam, służy ona nam również do podporów dla córki.
Na szczęście ja nie miałam problemów
mi wkładki były potrzebne tylko na początku
Mi tez wkładki tylko na początku były potrzebne ale wypróbowałam kilka rodzajów
Nie które wkladki się u mnie nie sprawdzily bo pasek klejacy nie trzymal
ja wkładek używam cały czas i nie wyobrażam sobie ich nie mieć
Nakładki korekcyjne to idealny wynalazek! Myślę, że bardzo ułatwią mi pierwsze zmagania z karmieniem mojej kruszynki…
ja ich nie używałam, i piersi do karmienia jakoś specjalnie też nie przygotowywałam
ja tylko uzywałąm kapturków
u nas poszlo szybko, synek juz 8 msc na cycku, ale od 6 tylko w nocy ; )
Często jak kobieta zaczyna karmić to ma poranione sutki. Aby tego uniknąć warto założyć kapturki.
sama nakładek laktacyjnych nie używałam, ale wiem, że mogą one wiele zdziałać w przypadku chęci i nie poddawania się w przypadku karmienia piersią.
Ja nie przygotowywalam
koleżanka miała ta nakładki i nic nie pomagały