Jakiś czas temu zauważyłam że Staś ma lewą źrenice większą od prawej. Najbardziej widoczne jest to przy świetle sztucznym bo w ciągu dnia różnica nie jest taka duża.
Szwagierka ostatnio pytała naszą pediatre o to i ona powiedziała że zwróci uwagę na to przy kolejnym szczepieniu.. Ale szczepienie mamy dopiero 3 marca.. A mnie bardzo martwi ta jego zrenica. Dodam że naczytalam się już głupot w internecie.. I możliwe że ta sztywność karku na lewą stronę też może być z tym połączona..
Może któraś z Was spotkała się z taką przypadłością i wszystko było ok? Po dłuższych rozmowach z mężem ustaliliśmy że pojadę jednak do lekarza w tym tygodniu i niech da nam skierowanie do okulisty.
Mama Hani pierwszy raz się spotykam z taką sytuacją i powiem Ci że też udalabym się do okulisty z tym że ja z córeczką chodzę prywatnie bo do poradni okulistycznej dziecięcej terminy takie że nawet do 3 marca nie byłoby szans.
Paatka myślę że u nas też będą podobne terminy i też udamy się prywatnie. Ile płacisz za wizytę i czy wszystkie badania też wykonujecie prywatnie?
U nas w Kielcach to jak tak trochę poczytałam to koszt wizyty to 150-180zl.. Ale wiadomo zdrowie najważniejsze.
Mama Hani mieszkam ok. 50 km od Kielc ;) i prawdę mówiąc gdybym chciała na nfz to muszę tam dojechać a więc już wolę tu zapłacić bo na jeden pieron mi wyjdzie a przynajmniej wiem że wszystko jest dopilnowane tak jak trzeba. Za wizytę place 120 zł i w tym są wszystkie badanie łącznie z dnem oka i pod kontem wad
Mama Hani lepiej udaj się do okulisty i niech sprawdzi. Będziesz spokojniej spala. Nie ma co czekać jak coś niepokoi. Zwłaszcza jak chodzi o takie kwestie.
Dlatego lepiej nie czytać w internecie tego typu rzeczy, bo można przypisać do jednego objawu, same najgorsze choróbska. Na Twoim miejscu udałabym się do specjalisty, jeśli Cię niepokoją te źrenice. Sama osobiście się nie spotkałam z takim przypadkiem, więc nie mam pojęcia w jaki sposób mogłabym Ci doradzić.
Pierwszy raz słyszę o czymś takim , ale jak wspomniała już Magicznypazur nie czytałabym tych bzdor z internetu . Ja dostałam skierowanie od pediatry do okulisty i czekaliśmy 3 tygodnie na NFZ z tym że we Wrocławiu . Tutaj jest jak że takie maluchy mają pierwszeństwo . No ale jak już wspomniałam dziewczyny lepiej się udać do okulisty , tym bardziej że zdrowie najważniejsze jak już wspomniałaś :)
Pati czemu dostaliście śmietanie do okulisty?
Sytuacja wygląda tak.. W środę pojechaliśmy do pediatry. Oczywiście jak zawsze zmieszała mnie z błotem ze po co wgl przyjechałam.. Mówię do niej ze mały ma nierówne źrenice, co najbardziej nasila się przy sztucznym świetle.. Lekarka wzięła go do okna gdzie oczywiście waliło po oczach światło dzienne, jego zrenice zrobiły się małe jak szpilki i stwierdziła że ona nie widzi nic niepokojącego.. Ręce mi opadły po prostu, żeby jeszcze bardziej zrobić ze mnie panikującą matkę zawołała pielegniarke która potwierdziła że ona też nic nie widzi.. Jednak dała nam skierowanie do okulisty.. I tu kolejny zonk bo terminy dopiero na sierpień. Jednak codziennie przyjmuje 20 osób z rejestracji rano. Więc we wtorek mąż weźmie sobie wolne i pojedzie go rano zarejestrować.. Nie myślcie jednak ze lekarka miała rację bo on na prawdę ma dwie inne źrenice.. Wystarczyło na wyszłam na korytarz w przychodni gdzie nie było okna i świeciło się sztuczne światło.
MamaHani szkoda że pediatra bagatelizuje takie kwestie. Ja żebym trafiła taka i pare razy tak zrobiła to szybko bym zmieniła
Mama Hani nie daj się zbic z tropu pediatrze skoro ta bagatelizuje sprawę. Najlepszym rozwiązaniem jest wizyta u okulisty i jeśli mężowi nie uda się zarejestrować to raczej do sierpnia bym nie czekała tylko skorzystała z prywatnej wizyty
Paatka oczywiście nie zamierzam czekać do sierpnia. Jak się nie uda to już znalazłam prywatna klinike..
MamaHani daj znać czy udało się dla Twojego męża zarejestrować
Mama Hani,ja ze swoimi jeżdżę na Mickiewicza na nfz.Trzeba tam być bardzo wcześnie rano.Mąż ostatnio był o 5:30 zająć nam kolejkę do rejestracji i ledwo ostatnimi numerkami załapaliśmy się.My chodzimy na wizyty do doktor Czerwińskiej , według mnie jest dobra i miła do dzieci.
Mama Hani mam nadzieję że tym razem nikt sprawy nie zbagatelizuje ;)
Monia właśnie też będę próbowała na Mickiewicza.
Jednak mąż nie mógł siebie wziąć Wolnego ale w czwartek już sobie weźmie
Tam na Mickiewicza trzeba mieć skierowanie? Ja zważywszy na to że w ciąży miałam toxo musiałam z córką udac się do poradni okulistycznej, laryngologicznej i chorób zakaźnych tu na wizytę czekam 3 miesiące termin ma na 10 marca. Okulistę i laryngologa załatwiłam prywatnie bo taniej i szybciej niż jechać do Kielc ale tak się właśnie zastanawiam tam jest jakaś poradnia okulistyczna dla dzieci? Można dostać się do specjalisty tego samego dnia? Jak to wygląda?
Mama_Hani a jak np. robisz zdjęcia z flashem to jak wyglądają oczy synka? Jest coś niepokojącego, czy normalnie wychodzą zdjęcia?
Patka tak, tam jest poradnia okulistyczna dla dzieci. Ogólnie w Kielcach są dwie takie poradnie. Właśnie na Mickiewicza i przy szpitalu na czarnowie (ul. Artwinskiego). Na Mickiewicza Pani powiedziała mi że termin tak z umówienia to dopiero na sierpień ale codziennie przyjmują 20 osób jak się zarejestruje z samego rana. Na artwinskiego takie maluchy przyjmują tylko w piątki ale tam niestety nie udało mi się niczego dowiedzieć bo Pan powiedział mi że akurat nikogo nie ma a on nie może udzielić mi informacji.
Magicznypazur ale co masz dokładnie na myśli? Wstawiam Wam zdjęcie, jak się przyjrzycie to widać że zrenice się różnią, najlepiej widać przy bardzo jasnym ekranie
Mama Hani dlatego właśnie ja poszlam z córką prywatnie. Na zdjęciu kiepsko widać ale może rzeczywiście troszkę oczka się różnią nie wiem czy na prawym jest mniejsza?