Salmonella

Może najlepiej zapytać lekarza 

Dziewczyny bardzo prosze was o porade, u mojego męża stwierdzono salmonelle.. aktualnie lezy juz tydzien w szpitalu, w domu mamy 2 miesieczne dziecko, nie wiem co teraz robić... prawdopodobnie wyjdzie on po weekendzie ze szpitala

myslicie że powinnam wyjechac do rodziny abysmy byli jeszcze osobno ? Troche mnie przeraziło bo lekarz powiedział ze w kale może jeszcze utrzymywac sie przez pól roku taka salmonella...

Dokładnie zapytaj lekarza żeby wiedzieć co robić 

Na pół roku  wyjedziesz?  

Trzeba myć dokładnie ręce,  codziennie prac ręczniki,  odkażać wc po każdym użyciu przez męża. 

Może dla Was probiotyki?  

Niech mąż się zapyta o Was, jak to lekarze widzą.

O kurczę lepiej poradzić się lekarza , moze mniejszemu podawać probiotyk ? Jak jesteście w szpitalu to lekarz napewno odpowie na pytania

Uważam że tutaj warto porozmawiać z lekarzem.  Da wskazówki co i jak. Rozwieje Twoje wątpliwości.

Ojej współczuję;( to mówili od czego mąż mógł się zarazić ta bakteria? Najlepiej zapytać się lekarza ale skoro ta bakteria może być w kale jeszcze pół roku to chyba nie da się odizolować dziecka z ojcem na pół roku. Ja pewnie bym się nie przeprowadzała jedynie żeby mąż zawsze myl ręce przed braniem mąka na ręce i ja nie całował i często prac w domu pościel inaczej nie da się. Nigdy nie wiemy kto ma jaka bakterie w sobie a chodzimy z małymi dziećmi na plac zabaw z do sklepów itd .

W każdym razie koniecznie daj znać  jak zrobisz . 

Jak mąż się zaraził? Przy czym to wyszło?  Jakie miał objawy ? No powiem Ci,że ciekawy temat , proszę opowiedz więcej.

Może skonsultuj się z położną  lub lekarzem. Sanmonella to strasznie u dzieci. U moich  znajomych dziecko  zarazili się ale z powodu  miemęsa w zlewie  a obok leżały  butelki  było kiepsko.

 

Napisz  potem co.u Was i jaką decyzję podjęłaś.  

dzieki dziewczyny :)

 

jak sie zaraził ? zjadł loda w zabce dokładnie snieżke w kostce ehh, na szczescie my z małym zdrowi, z zaleceń musimy przestrzegac higieny tak jak pisałyscie dezynfekcja toalety, czesto myjemy rece, maz musi sobie osobno jedzenie robic no i przestrzegac diety bardzo bo niezle go przetrzepało nadal ma biegunke a to juz tydzien mija i lezy w szpitalu, ale juz o wiele lepiej sie czuje 

Pewnie lody były rozmrożone i ponownie zamrożone w taki upał to nie jest trudno. A czy żabka z tego powodu ma jakieś nieprzyjemności ? Sanepid to zbadał ? Żeby inni ludzie się nie zarazili

Bardzo współczuję z powodu takiej sytuacji. Ale taki wyjazd to kiepski pomysł. Pół roku to jednak mnóstwo czasu. Koniecznie trzeba przestrzegać zasad higieny i chyba nie można popadać w paranoję. Ale sytuacja bardzo ciężka 

Koniecznie zapytaj pediatry ci robić w tej sytuacji. Moim zdaniem najlepiej by na toaletę nakładać takie nakładki jednorazowe, higiena, czyszczenie itp. to żebyś Ty też się nie zaraziła. Powodzenia! 

No tak lody :( rozmrozone i zamrożone musiałybyc :( 

Okropieństwo,  aż tydz w szpitalu  to poważnie musiało być z Twoim mężem:( 

A wymiotował? Miał gorączkę? 

Uważam podobnie jak Annnnna, zachować ostrożność podczas korzystania ze wspólnej toaletyz jednorazowe nakładki na sedes , częste pranie ręczników, osobne ręczniki dla męża . Trzymajcie się!!

Ojej to ja słyszałam o tym że nie powinno się jeść loda odmrożonego, a ja ostatnio kupiłam sobie świderka ale zanim zajechalam.l do domu to mi się prawie cały odmroził i dałam go do zamrażarki i na drugi dzien go zjadłam nawet nie myślac o konsekwencjach a mam córeczkę 2mc i karmię ja piersią. Teraz będę unikała taki lodów ale w sklepie nigdy nie wiadomo czy nie były wczesniejt roztopione. Ale jak widzę lody takie niewykształcone to nie biore bo wyglądają jakby wczensiej były odmarzniete. 

Tak dezynfekcja prysznica czy wanny też jest potrzebna. Kup jakiś porządny płyn do dezynfekcji i wyparzac po mężu sztućce 

O rzeczywiscie ważny aspekt z tą dezynfekcją. Mąż także niech się przyczyni i co nieco posprząta

Dokładnie a najlepiej jak by sprzątał sam po sobie żeby nikt inny tego nie dotykał 

Mimo wszystko będąc w domu czasem się niestety zapomni o jakieś czynności ale najważniejsze żeby myć często ręce i starac się o tym pamiętać co na pewno nie jest łatwe.