Drogie Mamy !;) co podajecie na śniadanie oprócz kaszki . Maluch 7 miesięcy podaje synkowi jedzenie również w kawałkach . Może macie jakies nowe ciekawe pomysły
Jogurt bio.z owocami ( musem), twarożek z owocami, awokado z jajkiem, awokado z bananem, u nas póki co tyle, mały ma 8 msc.
Jogurt na krowim mleku ? Zapomniałam o awokado ! Starszak uwielbiał , dzięki !;)
Moja też uwielbiała awokado. Do tego pieczywko i pokrojone warzywa papryka czy pomidor. (Paprykę zawsze wcina ze smakiem) Czasem robiłam gofry albo jakieś placuszki z jabłkiem bądź bananem gdy był czas aby przygotować.
U nas królował skyr albo jogurt naturalny z owocami. Te z biedronki mają dobry skład. Omlet z jajka czasem z dodatkami warzywnymi bądź gofry z szynką serem i papryką
Patrzcie jakie nowe kaszki Dada wypuściła , coraz ciekawsze rzeczy dla dzieci można kupić z marki dada
U nas alternatywą kaszki była np bułka plus serek lub jogurcik albo skyr, czasem placuszki z banana jajka i mąki
Właśnie widziałam te z dady i skladowo nie są złe. Chciałam kupić żeby wypróbować ale nie było ich u nas w Biedronce
Można jaglankę z owocami, placuszki z serka, placuszki z banana, mini kanapeczki z pasztetem u nas często wjeżdżają.. awokado, pomidorki, ogorki, po roku będzie łatwiej z pewnością bo dziecko już więcej może.. ja lubię jak jest wybór na stole i dziecko samo pokazuje co chce :)
U nas jeszcze oprócz jajecznicy bywało jajko na twardo czasami, zielony ogórek, pomidor bez skórki, naleśniki, placuszki, twarożek, jogurty.
Dobrze , że piszecie o tych z dady bo jakoś ich nie widziałam. Często kupuje kaszki a te nie rzuciły mi się w oczy. Dzisiaj będę w sklepie to sprawdzę czy są.
Ja jakoś tym sklepowym pomidorom i ogórkom w zimie nie ufam. Jak jest sezon to daję a jak nie to nie.
Moje M gdybyś kupiła to czekamy na opinie
Karoliga byłam w dwóch biedronkach i w żadnej nie było tych kaszek. Będę polowała w innych ;)
Karoliga fajnie jak ktoś uprawia swoje warzywka i w lato daje dziecku :) może sama w końcu zacznę, pomidory chociaż, takie pachnące słoneczkiem, mniam
Te sklepowe wiadomo jakie mogą być, ogórki te w folii są już w środku żółte, nawet córką nie chce ich jeść :/ nie mają smaku , ale chłop do kanapki do pracy pokroi ;)
Chlop zje wszystko hahaha lepszy niż pies bo chłop jeszcze warzywa zje haha. Tak swoje to swoje nawet zupa inaczej smakuje na swoich warzywach
My w tym roku planujemy uprawiać przed domem marchewkę, pomidorki , owoce i coś co syn wymyśli ;) zobaczymy czy się uda
Mam to szczęście że moja mama uprawia swoje warzywa także przez lato mamy wszystko z pierwszej ręki i naprawdę ekologiczne.
Paula to naprawdę wielki plus. Takie warzywka są najlepsze.
Oj tak, mam pewność że jak dziecko zje zupkę z takimi warzywami to jest 100% zdrowa
Oj tak ale w ogóle ta zupa inaczej smakuje. U nas też z własnych warzyw i tak naprawdę dopiero nam się kończą. Bo albo część mrozem albo mam w ogródku zrobioną taka skrzynie wyłożona steropianem i tak warzywka zimują wiadomo jakiś seler marchew, pietruszka ale to i tak dużo