Sposoby na żylaki i pajączki w ciąży

Moja mama ma żylaki więc i ja mogę je mieć. Ja obecnie jestem w trzecim trymestrze i zauważyłam pajączki ale na udach jak na razie są drobne ale są. Skorzystam z rad by chociaż trochę sobie pomóc.

Pajączki oraz żylaki nóg to częsta dolegliwość u kobiet w ciąży. Dowiedz się, co należy robić, by ich uniknąć oraz jak sobie radzić, gdy się pojawią.

mimo prób dbania o nogi niestety pokryte są pajączkami. byłam już kiedyś na laserze i wiem jak to wygląda- efekt był super. także dla mam które nie chcą się męczyć do końca życia z brzydkimi nogami polecam laser… choć zdaje sobie sprawę ze może to być dość drogi interes

U nas już 31tc ale póki co ani pajączki ani żylaki mi nie wyszły. I mam nadzieję że tak już zostanie. Z tego co wiem to u mnie w rodzinie nie byli z tym problemu.

Często pajączki i żylaki są dziedziczne. U mnie na szczęście nie występują póki co…

Mam pajączki dosłownie wszędzie! Uroki ciąży :wink: byłam u angiologa i powiedział dokładnie to samo, co wypisane jest tutaj, na forum. Zgłosić się będę mogła dopiero po urodzeniu dziecka. Moja Babcia chwaliła sobie maść z kasztanowca i delikatny masaż. Może przynosi ulgę ale pajączki jak się pojawiły, tak nie chcą zniknąć. brrrr

Trzeba się zastosować do zalecanych porad ale nie dają żadnej gwarancji że to nas ominie

u mnie w obu ciazach nie bylo takze super

Nacieranie nóg sokiem wyciśniętym z cytryny bardzo pomaga na pajączki i żylaki. Witamina C w niej zawarta ma właściwości obkurczające naczynia krwionośne. Zabieg należy wykonywać codziennie, pierwsze efekty widoczne już po 2 tygodniach stosowania. Polecam ja i moja mama stosujemy. To naprawdę pomaga

Moja przyjaciółka nie miala zylakow na nogach ale za to zrobily sie na wargach sromowych… co tedy? Jest juz po porodzie teraz czeka ze same znikna:)

U mnie w obudwu ciążach nie było problemów a pracowałam w każdej z ciąż do 7 miesiąca i prace mam stojąca

żylaki na nogach to na prawdę pikuś… W pierwszej ciąży na szczęście wszystkie mnie ominęły ale teraz pojawiły mi się mega żylaki na wargach sromowych i to już jest masakra :confused: Nie dość że nieestetyczne (tak wiem, mało kto tam zagląda;p ), to bolesne (każde ubranie, nawet majtki przeszkadzają) a na dodatek lekarz poinformował mnie, że tego się nie leczy, zniknie po porodzie… tylko jak z tym wytrzymać skoro nadal rośnie a do końca ciąży jeszcze 2 miesiące… :wink:

W trakcie ciąży też stosowałam różne metody, ale niestety niewiele to dawało. Jak już urodziłam i lekarz wyraził zgodę na zabieg to poszłam na darmową konsultację do Cliniki Cosmetologici. Kosmetolog doradziła mi zabieg laserem Qadrostar Pro, ze względu na hemoglobinę, która trafia do naczynek i zamienia się w ciepło dzięki czemu naczynka zamykają się. Kilka zabiegów wystarczyło, żeby naczynka zostały faktycznie zamkniętę dlatego piszę Wam, że nie ma co męczyć się takimi domowymi zabiegami, bo możecie się bardzo rozczarować

obyło się bez powyższych dolegliwości