Świąteczna atmosfera

mnie właśnie też nie poza tym raz dwa opada

jak ktoś ma sztuczną choinkę to może kupić kilka gałązek świerkowych i tak zyska zapach prawdziwej choinki na czas świąt a wcześniej czy później nie ma problemu z igłami

ja wlasnie tak mam, sztuczna choinka stoi w salonie, a z prawdzilych galazek sama robie stroiki i potem ladnie wszedzie pachnie

mój uwielbia ściągać bombki z choinki

My zawsze mamy sztuczną

my ubieralismy choinke a mała ją rozbierała. Mieliśmy żywa jak co roku

Kupiliśmy na pierwsze święta naszego synka czapkę mikołaja, świetnie w niej wyglądał i do tego bardzo mu się podobała bo miała migoczące światełka

Moja mała nie mogła oderwać wzroku od choinki :slight_smile:

kolorowe bombki i swiatelka robia swoje

Kinga dzielnie pomagała w ubieraniu po raz pierwszy choinki.

Nasz synek był pod takim wrażeniem świąt że zasnął pod choinką w czapce mikołaja.

A przez cały okres świąt mała wołała 'gałga, gałga" czyli mikołaj, mikołaj.

teraz czekamy już na Święta Wielkanocne

moj na święta Bożego Narodzenia był za mały jeszcze aby coś zrozumieć ale w te Święta Bożego Nardzoenia już będze dużo rozumiał :slight_smile: na pewni się ucieszy jak Mikołaj go odwiedzi

U nas ogromną atrakcją były kolorowe światełka na choince :slight_smile:

światełka dla większości dzieci są atrakcją

moja też nie miała bladego pojecia ze jest choinka:-) za malutka jeszcze ale teraz doskonale wszystko wychwyca i uwielbia sie bawic

my w tym roku pierwsze swiadome swieta mielismy

Jeśli chodzi o święta Bożego Narodzenia to w tym roku razem ubierałyśmy i rozbierałyśmy choinkę. Córka bardzo sie cieszyła.

Za oknem śnieg. Wyciągamy choinkę i wieszamy pisanki :slight_smile: