Mama gratki niekoniecznie. Z tego co wi3m nie jest zalecane zmienianie szczepionek jeśli się wybierze te na NFZ to powinno się nimi iść do 18 miesiąca bo jak się zmieni na 5w1 czy 6w1 to ma się wtedy dodatkową dawkę której być nie powinno bo szczepienia na NFZ inaczej mają to rozłożone.
Mnie poinformowano właśnie w ten sposób, albo prywatnie do końca albo Pierw bezpłatne, a potem już te odpłatne
Ja jestem przeciwko szczepienia. Za moja zuza dostała szczepionki była dokładnie przebadana. Jaś jest w trakcie badań. Póki co nie wiadomo czy może być szczepiony.
U mnie Jaś ma odroczone szczepienia do końca września. Później niewiadomo co dalej. Wszystko zależy od tego jak sytuacja się potoczy.
U nasz szczepienie dopiero w sierpniu my też szczepimy na NFZ
Ja szczepiłam syna 5w1, na szczęście żadnych poszczepiennych powikłań nie przechodziliśmy, a szkoda było mi go kłuć na wszystko z osobna.
Justyna ale nie chcesz WGL szvzepic czy jesteś za szczepieniami ale wiadomo jeśli dziecko jest zdrowe i można takie szczepienie przeprowadzić?
Rozumiem że nie jesteś aktualnie za bo przy problemach Jasia to szczepienie pewnie też nie jest zbyt bezpieczne na razie .
U nas przy wypisie zostaliśmy powiadomieni ze każdemu wcześniakowi urodzonemu do 37 tygodnia ciąży przysługuje 6w1 za darmo
Marta to świetna wiadomości bo przy dwójce to byłby spory wydatek
Ja nie brałam 6w1, tylko zwykłe, ale brałam płatne pneumokoki, meningokoki i rotawirusy wydatek też spory, szczególnie jak w jednym dniu dwa płatne szczepienia, ale teraz wiem, że warto.
Razem z synkiem złapaliśmy prawdopodobnie rotawirusa, on tylko przez dwa dni miał wysoką gorączkę a ja prawie przez tydzień miałam biegunkę, wymioty, gorączkę i byłam bardzo osłabiona.
O to super, że 6w1 refundują wcześniakom. Jednak to oszczędność kilkuset zł, a to zawsze się przyda.
qazz, to już miałaś okazję się przekonać, że to odpowiednio wydane pieniądze, bo gwarantujące bezpieczeństwo dziecka, a chyba nie ma nic ważniejszego dla matki.
My jesteśmy po pierwszym szczepieniu. Wybraliśmy opcję refundowanych szczepień. nie dokupowałam żadnych szczepionek płatnych. Malutka dobrze zniosła te szczepionki mimo 4 ukłuć, płakała w momencie wkłucia, a po wyjściu z gabinetu dałam jej pierś i nie płakała już.
My również mamy szczepienia refundowane
U mnie zuzia jest już po wszystkich szczepieniach. Jaś ma narazie szczepienia odroczone, a jak będzie dalej to się okaże. Ja też brałam tylko refundowane i nic więcej. Choć i te mogą szkody narobić. Więc nie szczepic źle, szczepic jeszcze gorzej.
Mała ma wszystkie refundowane ale dodatkowo szczepie na meningokoki i na rota. Kupa kasy wydana ale myślę że to najlepsza inwestycja w jej zdrowie:-)
Osobiście postanowiliśmy z mężem szczepic synka właśnie tą szczepionką 6w1. Jesteśmy po pierwszej dawce i nasz synek strasznie to przeżył. Nie miał gorączki, jak zasnął to był spokojny, jednakże tego dnia potrzebował dużo bliskości, bo gdy tylko otwierał oczy to płakał…
Moja córeczka będzie szczepiona refundowanymi szczepionkami. Ale narazie czekamy na wszystkie wyniki. Dodatkowo będziemy szczepić przeciw meningokokom
Aneczka jakie badania robiliście ?
My byliśmy wczoraj na wizycie patronażowej. Pielęgniarka potwierdziła że wcześniaki mają szczepienia bezpłatne. Dodatkowo na pneumokoki podają jakąś lepszą szczepionkę.
Mocno zastanawiam się czy szczepić na rotawirusy i meningokoki.
Decyzji za Ciebie nie podejme, ale powiem, ze nasze dziewczyny sa szczepione na wszystko, lecimy z tym rowno
Mysle ze skoro wczesniaki maja bezplatne szczepionki to warto z tego skorzystac