u nas w przychodni przyszpitalnej to badanie jest robione w standardzie na NFZ bez wzgledu na to czy sie ma jakies zwierze czy nie - zdziwilam sie , ze ciezarna z mojej rodziny - przy zagrozonej ciazy nie miala robionego tego badania - ale chodzila do innej przychodni
nie mniej ejdnak uwazam, ze warto je zrobic
Dziwne, że w jednych przychodniach robią na NFZ a w innych tylko prywatnie
Może trzeba by sprawdzić na stronie NFZ czy to badanie jest refundowane.
zawsze mozna tez zadzwonic do nfz bedzie szybciej ewentualnie zapytac poprostu lekarza bedzie szybciej
No ale z tego co tu czytam, to nie wszyscy lekarze zalecają to badanie w ramach nfz.
ja nie miałam takiego badania
Mi lekarz polecił zrobić to badanie, ale mówił, że jest płatne.
ja takie badanie wykonywalam, ale też dlatego że u mnie w domu są dwa pieski
u mnie zwierzat teraz nie ma - kiedys owszem mialam zwierzeta , ale juz dawno ich nie bylo - tylko zolwie wodne przy pierwszej ciazy 
Ale moj ginekolog nawet nie pytal o zwierzeta, tylko po prostu dal skierowanie na badanie i tyle. W kazdej ciazy tak mialam, a pierwsza prowadzil mi inny lekarz -choc ta sama przychodnia.
Zreszta ja za ani jedno badanie nie placilam - nawet jakbym chciala robic test hiv w cizy to byloby darmowe.
Moja pani doktor nie pytała czy mam zwierzęta. Dała skierowanie do zrobienia i tyle.
Teraz to badanie standardowo bada sie 2 razy w czasie ciąży
ja nie miałam a i lekarz też nic mi nie wspominał o tym badaniu
ja jak sie nie myle mialam robione na poczatku ciazy
Sprawdziłam to badanie, miałam jednak bezpłatnie, pomyliło mi się z badaniem TSH. Za TSH musiałam zapłacić
przecież tokso nie jest tylko od zwierząt, więc nie rozuiem tego pytania od lekarza
Bardzo wazne badanie i nawet jesli lekarza nie przepisze warto sobie go zrobic na wlasna reke. Ja nie wiem ile kosztuje bo ja robilam kilka i placilam w sumie. Pewnie ze nie tylko od kota moja kolezanka miala toxoplazmowe od zjedzonego tataru.
Toxoplazmozę można dostać zarówno od zwierząt jak i od jedzenia.
Ja miałam już 2x robione. Podobno się sprawdza w każdym trymestrze.
Ja też co trymestr mam robioną toksoplazmozę i nawet przed ciążą sobie zrobiłam i wszystko jest w porządku. W ciązy nie powinno się jeść surowego mięsa ani nawet próbować i nie mieć kontaktu z kuwetą kota
ja mialam raz robione tobadania jak sporawdzilam