Dokładnie, ja kupiłam otulacz ale jak maluch się z nim nie polubi to nic złego bo się go wykorzysta właśnie jako kocyk
a taki tulik jak się kupi to później nic się z nim nie zrobi, jedynie odsprzedać ![]()
Mój chętnie spał w tuliku ale nie miałam kupionego od razu. Po powrocie ze szpitala zawinęłam małego w bambusowy kocyk bo jest dość elastyczny (trochę jak otulacz) i ładnie tak spał. Dlatego postanowiłam zamówić i ja polecam, choć wiadomo, że nie każdy bobas polubi.
A to mi się wydaje, że ta moda mija. Bardzo dużo treści mi się wyświetliło o tym żeby nie otulać i nie hamować naturalnych ruchów
Ale specjalista nie jestem wiec lepiej samemu o tym poczytać ![]()
Tak naprawdę to co chwilę coś nowego wymyślają nie ![]()
Tak, nie idzie nadążyć ![]()
Ja córkę starszą włożyłam w śpiworek i tak się zaczęła mi wybudzać w nocy że stwierdziłam że nie będę zakładać synkowi . Ja noworodka owijam w pieluszkę i rożek tak jak owijalii położne w szpitalu i dziecko mi super tak śpi jest napewno spokojniejszy.
U nas śpiworek musi być na noc. Moja mama ich nie znosi i twierdzi że jak nie wygodnie. A syn dobrze w nich śpi ![]()
Moja najpierw spała w rozku a później w spiworkach i super jej się w nich spalo. O dziwo moja mama była za, bo się z nich nie wykopywała i było jej ciepło.
Moja mama to samo! Zawsze mówi, że biedne dziecko zamiast otulone kołderką to w śpiworze jak na biwaku musi spać ![]()
Ja w ogóle nie stosowałam żadnych otulaczy, czy tulików, jakoś mnie nie przekonywały. Ubierałam małą np w śpiochy i do tego zawijałam w kocyk, mała spała w kokonie na boczku, budziła się tylko do jedzenia i spała dalej
A tak w ogóle to najlepiej jak sama sprawdzisz co dla dzidzi będzie najlepsze ![]()
teZ mam miec wlasnie w grudniu drugie i na tem moment nie bede kupowac takich rzeczy bo poprzednio nie bylo sensu
chyba że teraz okaze sie niezbędne to. zawsze można w każdej chwili dokupić
Ja tez sie nad tym tulikiem zastanawialam
IG faktycznie pelny cudow – 30 sek i dziecko spi jak zaczarowane haha.
U nas przy starszaku sprawdzil sie zwykly otulacz z muślinu, nic fancy. Ale pamietam, ze mial faze, gdzie odruch moro go wybudzal co chwile, wiec taki bardziej „tuliko-podobny” pewnie by pomogl.
Z tego co dziewczyny pisza – tulik dziala super u maluchow przez pierwsze tygodnie, potem jak zaczynaja sie bardziej ruszac, to juz srednio.
Wazne zeby nie byl za ciasny i zeby material byl przewiewny, bo male sie szybko grzeja.
Jak masz mozliwosc, to moze kup uzywany na probe albo pozycz – zobaczysz czy u was robi roznice.
Bo nie kazde dziecko lubi byc tak „spakowane w tortille”
moje 2 nie znosilo krepowania i nie stostowalam teraz tego…
No wlasnie zastanawialam sie nad czyms uzywanym z vinted tylko z drugiej strony pytanie czy to rzeczywiscie must have wyprawki czy raczej fanaberia producentow ![]()
Ale dobrze ze Was mam❤️ bo pewnie bym kupila rzucona w wir zakupow, a tak to wykorzystam otulaczo/pieluchy po corce😂
No jak to czasem warto nas posłuchać hihi ale fakt jest właśnie taki że czasem coś jest modne ale mało przydatne i dobrze rozreklamowane
Od Was mozna doswiadczyc zdrowego rozsadku ![]()
![]()
bo jak Pan Maz mowi, ze cos jest zbedne (choc moze miec racje), to raczej sie nie zna ![]()
![]()
![]()
Mojemu mężowi to akurat nic nie jest potrzebne
ale jak się przypadkiem pojawi w domu to zaraz korzysta
Wiesz co to zalezy od dzieka. A ohy i ahy czasem sa sponsorowane ![]()
![]()
Ja zamówiłam na Vinted otulacz z The Slings. Jeśli nie sprawdzi się jako burito, to posłuży nam po prostu za kocyk, bo ma świetny materiał